Moj problem choc banalny ale aktualny ..

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-02-29 21:04:09

Temat: Moj problem choc banalny ale aktualny ..
Od: "Łukasz Kozyra" <g...@e...tarnow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wyobrazcie sobie sytuacje ze twoja panna z ktora jestes juz ok. 3
miesiecy chce isc na studniowke na ktora ty jej nie chcesz pozcic poniewaz
spodziewasz sie z jej strony zdrady na niej z twoim kumplem ktory ci juz
puszczal niezle teksty na jej temat.... zabraniasz jej ale ona i tak idzie
potem mowi ci ze cos z nim zaszlo a ty jak gupi zapaczony w nia koles mowisz
spoko ale czy tylko zrobilas to tak od.. ona mowi ze tak i wciska ci nie po
raz pierwszy ciemnote na temat tego zajscia potem ty dowiadjesz sie ze
kolesie z ktorymi siedziala opowiadaja erotyczne historie na temat jej
zachowania .... idziesz do niej i z calym chamstwem mowisz jej co ci
nadejdzie ... a ona wielce niewinna jak dziecko obrazona ma do ciebie zal ze
cie w ciula robila przez caly czas (chyba ze ma taki charakter - watpie) i
ze ty ja mogles za to tak chamsko potraktowac

Sorry ale gdzie ty tu jestes dlaczego zawsze to ma byc wlasnie wina nasza ?

w sumie to pierwszy raz jestem na tej grupie i pomyslalem sobie ze napisze
cos takiego moze to jest smieszne moze banalne ale napewno ciezkie do
wytlumaczenia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-03-01 16:33:37

Temat: Odp: Moj problem choc banalny ale aktualny ..
Od: <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Już samo podejrzenie, że panna może Cię zdradzić z Twoim kumplem
nienajlepiej świadczy - o niej albo o Tobie. Pogadać trzeba.
Donia
Użytkownik Łukasz Kozyra <g...@e...tarnow.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:dvWu4.17040$W...@n...tpnet.pl...
> Wyobrazcie sobie sytuacje ze twoja panna z ktora jestes juz ok. 3
> miesiecy chce isc na studniowke na ktora ty jej nie chcesz pozcic poniewaz
> spodziewasz sie z jej strony zdrady na niej z twoim kumplem ktory ci juz
> puszczal niezle teksty na jej temat.... zabraniasz jej ale ona i tak idzie
> potem mowi ci ze cos z nim zaszlo a ty jak gupi zapaczony w nia koles
mowisz
> spoko ale czy tylko zrobilas to tak od.. ona mowi ze tak i wciska ci nie
po
> raz pierwszy ciemnote na temat tego zajscia potem ty dowiadjesz sie ze
> kolesie z ktorymi siedziala opowiadaja erotyczne historie na temat jej
> zachowania .... idziesz do niej i z calym chamstwem mowisz jej co ci
> nadejdzie ... a ona wielce niewinna jak dziecko obrazona ma do ciebie zal
ze
> cie w ciula robila przez caly czas (chyba ze ma taki charakter - watpie) i
> ze ty ja mogles za to tak chamsko potraktowac
>
> Sorry ale gdzie ty tu jestes dlaczego zawsze to ma byc wlasnie wina nasza
?
>
> w sumie to pierwszy raz jestem na tej grupie i pomyslalem sobie ze napisze
> cos takiego moze to jest smieszne moze banalne ale napewno ciezkie do
> wytlumaczenia
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-01 20:26:55

Temat: Re: Moj problem choc banalny ale aktualny ..
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 29 Feb 2000 21:04:09 GMT, "Łukasz Kozyra"
<g...@e...tarnow.pl> wrote:

> (chyba ze ma taki charakter - watpie) i
>ze ty ja mogles za to tak chamsko potraktowac

Zmoczyc ja. Im predzej, tym lepiej. Zebys po jakims czasie nie
powiedzial sobie "powinienem zerwac wczesniej". Poza tym nawet nie ma
co zrywac. Sadze, ze nic w takim zwiazeczku nie ma. Nic nie bylo. A
jak nie bylo, wiec nie masz co sie przejmowac.
Szukaj wartosciowej romantyczki.
--
Paweł Radecki r...@p...onet.pl
http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm

...but all the drugs in this world...
...won't save her from HERSELF...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-01 23:47:52

Temat: Re: Moj problem choc banalny ale aktualny ..
Od: "B." <j...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No cóż, stary, jest problem.
Ja nie toleruję zdrady w takim wykonaniu choć jestem tolarancyjny, więc
radziłbym Ci sie zastanowić jak pięknie jest być wolnym.
Przynajmniej na jakiś czas.
Wiem, jaki to ból, więc do niczego nie zachęcam, ale pomyśl nad tym.
Trzymaj się
Bartek
Łukasz Kozyra napisał(a) w wiadomości: ...
> Wyobrazcie sobie sytuacje ze twoja panna z ktora jestes juz ok. 3
>miesiecy chce isc na studniowke na ktora ty jej nie chcesz pozcic poniewaz
>spodziewasz sie z jej strony zdrady na niej z twoim kumplem ktory ci juz
>puszczal niezle teksty na jej temat.... zabraniasz jej ale ona i tak idzie
>potem mowi ci ze cos z nim zaszlo a ty jak gupi zapaczony w nia koles
mowisz
>spoko ale czy tylko zrobilas to tak od.. ona mowi ze tak i wciska ci nie po
>raz pierwszy ciemnote na temat tego zajscia potem ty dowiadjesz sie ze
>kolesie z ktorymi siedziala opowiadaja erotyczne historie na temat jej
>zachowania .... idziesz do niej i z calym chamstwem mowisz jej co ci
>nadejdzie ... a ona wielce niewinna jak dziecko obrazona ma do ciebie zal
ze
>cie w ciula robila przez caly czas (chyba ze ma taki charakter - watpie) i
>ze ty ja mogles za to tak chamsko potraktowac
>
>Sorry ale gdzie ty tu jestes dlaczego zawsze to ma byc wlasnie wina nasza ?
>
>w sumie to pierwszy raz jestem na tej grupie i pomyslalem sobie ze napisze
>cos takiego moze to jest smieszne moze banalne ale napewno ciezkie do
>wytlumaczenia
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-02 13:25:32

Temat: Re: Moj problem choc banalny ale aktualny ..
Od: "regina" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Łukasz Kozyra <g...@e...tarnow.pl> wrote in message
news:dvWu4.17040$WD.429024@news.tpnet.pl...
> Wyobrazcie sobie sytuacje ze twoja panna z ktora jestes juz ok. 3
> miesiecy chce isc na studniowke na ktora ty jej nie chcesz pozcic poniewaz
> spodziewasz sie z jej strony zdrady na niej z twoim kumplem ktory ci juz
> puszczal niezle teksty na jej temat....
wydaje mi sie, ze to Ty powinienies z nia isc, a moze to jedynie Tobie
wydaje sie, ze jestescie razem..

>zabraniasz jej ale ona i tak idzie, potem mowi ci ze cos z nim zaszlo a ty
jak gupi zapaczony w nia koles mowisz
zakazy i nakazy nie pomagaja.. .. obie strony powinny CZUC co trzeba i co
powinno sie robic,
skoro z premedytacja Cie rani i chyba nie do konca szanuje powinienes dac
sobie spokoj.
Nie ma sensu zatrzymywac sie nad czyms, co nie jest tego warte.

Pozdrawiam,
Inka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-04 08:13:58

Temat: Odp: Moj problem choc banalny ale aktualny ..
Od: "Hanz" <h...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

znasz to:

"Prostytutka to zawód a kurwa to charakter" - nie bierz sobie tego do serca

sorry, ale moim skromnym zdaniem powinienes dac sobie z nia spokooj, jezeli
robi "to" i jeszcze gra obrażoną, uważa że nie powinienes byl jej tak
potraktowac to ona chyba nie rozumie co to znaczy "związek" i jak sie
zachowac?!

Hanz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-04 22:36:39

Temat: Re: Moj problem choc banalny ale aktualny ..
Od: "Anka" <a...@w...iie.pz.zgora.pl> szukaj wiadomości tego autora

czesc hmmm moze to zbrzmi dosc smiesznie ze kobieta daje takie rady ale nikt
kto puszcza w trabe osobe kochana nie jest jej godzien.
Sama mialam niedawno podobny problem i... wszystko sie wyjasnilo
Jednak tobie zycze samych pomyslnosci jesli chcesz z nia zostac ale ja bedac
na twoim miejscu zrznelabym ten zwiazek i nigdy wiecej jej nie chcial
zobaczyc bo co "kurwa" to "kurwa" (sorki)
Sama jestem z facetem do ktorego nie mam zadnych zobowaizan poprostu jestem
wolna jednak ....nie umialam tego zrobic i caly czas czekalam na niego ...
doczekalam sie i wiesz co nigdy juz nie bede zalowala tego ze nie
korzystalam z kazdej nadarzajacej sie okazji bo wtedy nie bylo by uczciwosci
w zwiazku a na tym polega zwiazek obok milosci
hmmm moze ci to za bardzo nie pomoze ale wiesz ze to tylko ty mozesz
podjac decyzje czy by z nia czy nie ja ci tylko moge podrzucic
cos do myslenia :)
Jezeli robi cie w trabe przy kazdej nadazajacej sie okazji to wez ja olej
jest tyle innychkobiet ktore sa wolne i czekaj na kogos kto je pokocha
Pomysl o tym .
Powodzenia
anka
Użytkownik Łukasz Kozyra <g...@e...tarnow.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:dvWu4.17040$W...@n...tpnet.pl...
> Wyobrazcie sobie sytuacje ze twoja panna z ktora jestes juz ok. 3
> miesiecy chce isc na studniowke na ktora ty jej nie chcesz pozcic poniewaz
> spodziewasz sie z jej strony zdrady na niej z twoim kumplem ktory ci juz
> puszczal niezle teksty na jej temat.... zabraniasz jej ale ona i tak idzie
> potem mowi ci ze cos z nim zaszlo a ty jak gupi zapaczony w nia koles
mowisz
> spoko ale czy tylko zrobilas to tak od.. ona mowi ze tak i wciska ci nie
po
> raz pierwszy ciemnote na temat tego zajscia potem ty dowiadjesz sie ze
> kolesie z ktorymi siedziala opowiadaja erotyczne historie na temat jej
> zachowania .... idziesz do niej i z calym chamstwem mowisz jej co ci
> nadejdzie ... a ona wielce niewinna jak dziecko obrazona ma do ciebie zal
ze
> cie w ciula robila przez caly czas (chyba ze ma taki charakter - watpie) i
> ze ty ja mogles za to tak chamsko potraktowac
>
> Sorry ale gdzie ty tu jestes dlaczego zawsze to ma byc wlasnie wina nasza
?
>
> w sumie to pierwszy raz jestem na tej grupie i pomyslalem sobie ze napisze
> cos takiego moze to jest smieszne moze banalne ale napewno ciezkie do
> wytlumaczenia
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-05 00:21:50

Temat: Odp: Moj problem choc banalny ale aktualny ..
Od: "Czarek" <c...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

Anka:
> Jezeli robi cie w trabe przy kazdej nadazajacej sie okazji to wez ja olej
> jest tyle innychkobiet ktore sa wolne i czekaj na kogos kto je pokocha
> Pomysl o tym .

OK! :)
A jesli mimo wszystko to TA_JEDYNA? ;)

Pozdrawiam.
--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-05 10:17:03

Temat: Re: Moj problem choc banalny ale aktualny ..
Od: "noElka" <a...@w...iie.pz.zgora.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Czarek <c...@i...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:yMhw4.31147$W...@n...tpnet.pl...
> Anka:
> > Jezeli robi cie w trabe przy kazdej nadazajacej sie okazji to wez ja
olej
> > jest tyle innychkobiet ktore sa wolne i czekaj na kogos kto je pokocha
> > Pomysl o tym .
>
> OK! :)
> A jesli mimo wszystko to TA_JEDYNA? ;)

Jedyna???? Zeby byla Ta jedyna to on ja musi naprawde kochac !
i miec do niej zufanie.
MIlosc to nie tylko wybor tej jedynej(jednego) ale pelne zaufanie do tej
osoby a zreszta jesli teraz sie z nia zwiaze juz na dobre (jesli mozna mowic
tu o zwiazku na dobrepo 3miesiecznej znajomosci) to za jkis czas bedzie jej
terazniejsze zachowanie wypominal.
po drugie podejrzewam ze zaden facet nie lubi sie dzielic z kims swoja
dziewczyna ani wysluchiwac o niej niebotyczne lozkowe historie ja bym
naprzyklad nie zniosla jak bym sie dowiedziala od kumpeli ze moj facetjest
zajebisty i wyrywa panieniki na prawo i lewo i nadal mnie kocha.
TO NIE NA TYM RZECZ POLEGA!!!!!!

pozdrwionka anka
>
> Pozdrawiam.
> --
> Czarek
>
>
>
>