Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Mowa ciała - zgarnianie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Mowa ciała - zgarnianie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 427


« poprzedni wątek następny wątek »

291. Data: 2009-03-18 11:30:54

Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 18 Mar 2009 12:11:14 +0100, Aicha napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>>> Niewypał.
>> U nas w lesie się zdarzają. M. in. dlatego mąż chodzi w trudnym
>> terenie pierwszy, bo umie rozpoznać, jako były zołnierz :->
>
> Te podziemne też? Ma wszczepiony w kark wykrywacz metali? :D

W ch...
:->

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


292. Data: 2009-03-18 11:31:44

Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 18 Mar 2009 12:11:46 +0100, Aicha napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>>>>>>>> mężczyzna zawsze powinien iść pierwszy, żeby
>>>>>>>> rozpoznac teren i ew. zapobiec czyhającym (także na
>>>>>>>> kobietę) niebezpieczeństwom.
>>>>>>> Epoka jaskiniowców jest ekhm tak jakby za nami nieco...
>>>>>> Jasne: świetlany, bezpieczny świat mamy obecnie.
>>>>>> Tylko wyjdź nocą na ulicę.
>>>>> Łażenie po nocach to zajęcie dla kobiet z potomstwem?
>>>> Nie: z troskliwym partnerem. Czasem się wraca z jakiejś imprezy
>>>> czy z kina, nie?
>>> Nie. Mój ex pracował na nocki, a w dzień nie chciał się ze mną
>>> pokazywać :P
>> Ja, mój, my.
>> Pomyśl bardziej "szerokopasmowo".
>
> To nie ja Ci zarzucałam - po raz :)
> A po dwa - nie chce mi się.
> Ale gdybym miała, to owszem, chodzimy obok siebie, tylko nie trzymając
> się za ręce. Ręce to pierwsza broń wojownika.

My nawet we śnie trzymamy się za ręce. Żeby żadne z nas nie umarło
samotnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


293. Data: 2009-03-18 11:33:02

Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 18 Mar 2009 12:18:34 +0100, Aicha napisał(a):

> Użytkownik "Qrczak" napisał:
>
>>>> Wyobrażasz sobie polski ZUS z bandą niepracujących
>>>> zawodowo kobiet? :)
>>> Znam go akurat od podszewki - z racji pracującej tam rodziny.
>>> I dlatego własnie uważam, że podobnie jak Urzędy Pracy -
>>> łącznie obie te instytucje nadają się tylko i wyłącznie do
> skasowania.
>> No to bezrobocie jeszcze bardziej wzrośnie. Nie godzi się.
>
> Opiekuńczy mężowie przejmą odpowiedzialność za tę armię biurw.

Powinni mieć ku temu warunki. Tu już wchodzimy w politykę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


294. Data: 2009-03-18 11:35:13

Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: medea <m...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> My nawet we śnie trzymamy się za ręce. Żeby żadne z nas nie umarło
> samotnie.

To już zaczyna brzmieć jak groteska.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


295. Data: 2009-03-18 11:35:19

Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" napisał:

> >>> Niewypał.
> >> U nas w lesie się zdarzają. M. in. dlatego mąż chodzi w trudnym
> >> terenie pierwszy, bo umie rozpoznać, jako były zołnierz :->
> > Te podziemne też? Ma wszczepiony w kark wykrywacz metali? :D
> W ch...
> :->

Chomąto? :D

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


296. Data: 2009-03-18 11:35:39

Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Wed, 18 Mar 2009 11:11:31 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> W Usenecie medea <m...@o...eu> tak oto plecie:
>>>
>>> Qrczak pisze:
>>>
>>>> Sugerujesz szafę? Czy lepiej pod łóżkiem?
>>>
>>> Najlepiej, jak cały czas będzie przed Tobą.
>>
>> W ostateczności nad albo pod.
>>
>> Qra, zrozumiałam
>
> Nie zrozumiałaś: właśnie przed ;-PPP

Nie no, ja jednak wolę jak po mnie.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


297. Data: 2009-03-18 11:36:40

Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 18 Mar 2009 12:28:23 +0100, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> To jest miłe, kiedy nawet po 30 latach małżeństwa, kiedy nikt nie widzi i
>> możnaby sobie odpuścić mając płytko zakorzenione nawyki, mąż otwiera
>> "staremu modelowi" drzwi...
>
> A co, jeśli akurat w samochodzie podłożono bombę?
>
>

Naoglądałaś się "Ojca Chrzestnego - cz.II", widzę. zadajesz pytania jak
dziecko matce: "co będzie, jak umrzesz? - ale ty nie umrzesz?"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


298. Data: 2009-03-18 11:36:52

Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Wed, 18 Mar 2009 09:55:21 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>
>>> Dnia Tue, 17 Mar 2009 22:28:40 +0100, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Tue, 17 Mar 2009 22:16:24 +0100, Aicha napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>>>>>
>>>>>>>> mężczyzna zawsze powinien iść pierwszy, żeby
>>>>>>>> rozpoznac teren i ew. zapobiec czyhającym (także na kobietę)
>>>>>>>> niebezpieczeństwom.
>>>>>>> Epoka jaskiniowców jest ekhm tak jakby za nami nieco...
>>>>>> Jasne: świetlany, bezpieczny świat mamy obecnie.
>>>>>> Tylko wyjdź nocą na ulicę.
>>>>>
>>>>> Łażenie po nocach to zajęcie dla kobiet z potomstwem?
>>>>
>>>> Nie: z troskliwym partnerem. Czasem się wraca z jakiejś imprezy czy z
>>>> kina, nie? Warto wtedy jednak iść na końcu peletonu, przynajmniej wobec
>>>> teoretycznego zagrożenia...
>>>
>>> ...choćby typu pies, wyskakujący naprzeciw, albo dziura w chodniku, np.
>>
>> Niewypał.
>>
>> Qra
>
> U nas w lesie się zdarzają. M. in. dlatego mąż chodzi w trudnym terenie
> pierwszy, bo umie rozpoznać, jako były zołnierz :->

Wykopuje i odrzuca za siebie.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


299. Data: 2009-03-18 11:38:16

Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Ikselka <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
> Dnia Wed, 18 Mar 2009 10:56:56 +0100, medea napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>
>>> TŻ), to mężczyzna otwiera kobiecie drzwi samochodu, a nie ona jemu,
>>> nawet jeśli jest to stary model... żony :->
>>
>> O qrczę! U nas każdy sam sobie otwiera, muszę zrewidować ten model. ;)
>>
>> Ewa
>
> To jest miłe, kiedy nawet po 30 latach małżeństwa, kiedy nikt nie widzi i
> możnaby sobie odpuścić mając płytko zakorzenione nawyki, mąż otwiera
> "staremu modelowi" drzwi... tak było u niego w rodzinie, po prostu, on
> inaczej nie umie. Także (prócz wielu innych nawyków) zdejmowanie i
> podawanie kobiecie palta nie tylko w szatni kina czy teatru, ale i w domu,
> wytwarza miły klimat ogólny, o ile jest naturalne - to po prostu zależy od
> całokształtu. Pojedynczymi sprawami tego się nie załatwi.

A... to kultura, nie miłość.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


300. Data: 2009-03-18 11:38:49

Temat: Re: Mowa ciała - zgarnianie
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie medea <m...@o...eu> tak oto plecie:
>
> Ikselka pisze:
>
>> To jest miłe, kiedy nawet po 30 latach małżeństwa, kiedy nikt nie widzi i
>> możnaby sobie odpuścić mając płytko zakorzenione nawyki, mąż otwiera
>> "staremu modelowi" drzwi...
>
> A co, jeśli akurat w samochodzie podłożono bombę?

Jest szansa, że wylecą oboje.

Qra, no chyba że zdalnie otwiera

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 29 . [ 30 ] . 31 ... 40 ... 43


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ciekawa zapowiedź
Era Ojdanic
NEMA TE NEMA
Moment prawdy /Polsat/
co z nas zostanie?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »