Mufinki czekoladowe [P]
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-28 10:24:40
Temat: Mufinki czekoladowe [P]Od: "Hafsa" <a...@n...ma> szukaj wiadomości tego autora
Wykonalam wczoraj pyszne mufinki czekoladowe
Sa bez proszku do pieczenia, dodatku cukru, a ciasto po upieczeniu jest
wilgotne i mocno czekoladowe. Jest to przepis na ok 12 sztuk.Mozna
oczywiscie ciasto wlac po prostu do formeki keksowej i nie bawic sie w
tworzenie babeczek, te jednak sa zabawniejsze ;-)))
Przepis:
100g gorzkiej czekolady
125 g masła
15 g mąki
200g jajek( 4 sztuki)
10g kawy rozpuszczalnej-2 łyżeczki
Czekoladę podziielic na kawalki i rozpuscic w rondelku na parze, dodajac
pokrojone maslo, mieszac na jednolita mase,oraz kawe rozpuszczona w
niewielkiej ilosci wody. Zołtka oddzielic od bialek. Zółtka ubic mikserem,
dodajac make, nastepnie, ciagle miksujac mase czekoladowa, ubic na jednolita
mase. Białka ubic na sztywna piane i delikatnie wymieszac z masa
czekoladowa. Rozdzielic do formy na mufinki, wypelniajac 3/4 foremek. Piec w
piekarniku nagrzanym do 200 st.C przez ok.20 min, sprawdzic patyczkiem czy
upieczone, wyjac, wystudzic. Z silikonowej formy wyjecie ich nie sprawia
problemu, w innych formekach, nalezy dac papierowe foremki, lub natluscic
foremki
--
moj adres:hafsa[małpa]poczta.onet.pl
strona domowa: www.hafsa.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-03-30 11:45:00
Temat: Re: Mufinki czekoladowe [P]Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Hafsa" <a...@n...ma> napisał w wiadomości
news:c46964$mvd$1@inews.gazeta.pl...
> Wykonalam wczoraj pyszne mufinki czekoladowe
> Przepis:
> 100g gorzkiej czekolady
> 125 g masła
> 15 g mąki
> 200g jajek( 4 sztuki)
> 10g kawy rozpuszczalnej-2 łyżeczki
Hafso, czy mogła byś, dokładniej opisać jak je robiłaś?
Popełniłam wczoraj placek wg tego przepisu i... zakalec mi wyszedł. :-/
W smaku dobry, ale podejrzewam, że cos mogłam nie tak zrobić, bo:
po pierwsze nie weszło mi do żółtek 15 g mąki - weszła połowa i zrobiły się
wiórki jajeczno mączne, no to dolałam tej czekolady - gorącej - wszystko się
skleiło w lepką kluchę, mikser ledwie dawał radę przeganiać ją po misce.
Potem dodałam 1/3 piany i walczyłam mikserem aż się masa rozluźniła, trochę
to potrwało, po dodaniu całej piany i delikatnym wymieszaniu ubijaczką nawet
przyzwoicie wyglądało, ale te zaparzone czekoladą żółtka z mąką wróżyły ten
zakalec - no i wyszedł. :-(
Może jednak cos inaczej robiłaś?
Sowa - co i tak zakalec ze smakiem pożera od wczoraj. :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-30 11:53:16
Temat: Re: Mufinki czekoladowe [P]Od: "Anet" <a...@t...net> szukaj wiadomości tego autora
>
> Hafso, czy mogła byś, dokładniej opisać jak je robiłaś?
> Popełniłam wczoraj placek wg tego przepisu i... zakalec mi wyszedł. :-/
> W smaku dobry, ale podejrzewam, że cos mogłam nie tak zrobić, bo:
> po pierwsze nie weszło mi do żółtek 15 g mąki - weszła połowa i zrobiły
się
> wiórki jajeczno mączne, no to dolałam tej czekolady - gorącej - wszystko
się
> skleiło w lepką kluchę, mikser ledwie dawał radę przeganiać ją po misce.
> Potem dodałam 1/3 piany i walczyłam mikserem aż się masa rozluźniła,
trochę
> to potrwało, po dodaniu całej piany i delikatnym wymieszaniu ubijaczką
nawet
> przyzwoicie wyglądało, ale te zaparzone czekoladą żółtka z mąką wróżyły
ten
> zakalec - no i wyszedł. :-(
>
> Może jednak cos inaczej robiłaś?
>
> Sowa - co i tak zakalec ze smakiem pożera od wczoraj. :-)
>
Przyłączam się do prośby, tez zrobiłam placek, może nie zakalec, ale jakiś
taki twardy i suchy mi wyszedł. Ja czekoladę z masłem ostudziłam i na surowo
smakowało super ale po upieczeniu coś nie bardzo.
Aneta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 17:08:19
Temat: Re: Mufinki czekoladowe [P]Od: "Hafsa" <a...@n...ma> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Sowa" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:c4bmjn$8pa$1@news.onet.pl...
>
> Może jednak cos inaczej robiłaś?
>
Zółtka ubijalam mikserem z maka, to 15 g to naprawde nieduzo, zwazylas
dokladnie? Czekolade rozpuscilam na parze razem z maslem, nie wlalam wrzatku
do zoltek, ale bylo dosc cieple, miksowalam, miksowalam... Potem piana z
bialek, delikatnie wymieszalam i juz. Moze proszek do pieczenia by pomogl?
Albo kawa rozpuszczona w nieco wiekszej ilosci wody? Mi nie sprawilo to
zadnego problemu i na swieta upieke znow mufinki, bo w smaku byly
rewelacyjne. A moze upieczesz babke mocca( jesli chcesz, przesle ci przepis
na priv? sklad jest dosc podobny, ale wykonanie nieco inne) Przepraszam, nie
zauwazylam twego postu. Pozdrawiam serdecznie Hafsa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |