| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-12-30 11:49:23
Temat: Myślę, że Was zainteresuje temat
nie widzę by się pojawił dotąd na grupie.
http://tnij.org/transerfing
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-12-30 16:45:05
Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje tematUżytkownik Klin > napisał:
>
> nie widzę by się pojawił dotąd na grupie.
>
> http://tnij.org/transerfing
>
A tu dyskusja
http://www.goldenline.pl/forum/ezoteryka/1046486
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-12-30 17:26:50
Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje tematKlin > pisze:
> Użytkownik Klin > napisał:
>>
>> nie widzę by się pojawił dotąd na grupie.
>> http://tnij.org/transerfing
>
> A tu dyskusja
> http://www.goldenline.pl/forum/ezoteryka/1046486
a co konkretnie miałoby nas zainteresować?
chcesz o coś zapytać, czy czymś się pochwalić?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-12-30 18:01:16
Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje tematUżytkownik tren R napisał:
> Klin > pisze:
>> Użytkownik Klin > napisał:
>>>
>>> nie widzę by się pojawił dotąd na grupie.
>>> http://tnij.org/transerfing
>>
>> A tu dyskusja
>> http://www.goldenline.pl/forum/ezoteryka/1046486
>
> a co konkretnie miałoby nas zainteresować?
> chcesz o coś zapytać, czy czymś się pochwalić?
>
>
Czytaj to może się domyślisz, lecz po przeglądnięciu Twoich licznych
postów na grupie
uważam, że i tak nie wiele zrozumiesz bo to wyraźnie nie jest temat
dla Ciebie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-12-30 18:15:32
Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje tematOn 30 Gru, 12:49, Klin wrote
> nie widzę by się pojawił dotąd na grupie.
> http://tnij.org/transerfing
Spotykam sie z tym terminem po raz pierwszy.
Ale:
O tym, o czym pisze Zenad, mowie tu, i nie tylko
tu, od dawna, choc po swojemu.
Unikanie wahadel czyli moje: bycie PONAD.
Swieto w sercu czyli moje: nieustajace szukanie
pozytywnosci codziennosci, a tym samym:
permanentny USMIECH.
Ponadto:
Pewnosc swoich wyborow i wiara w siebie,
co pozwala SPOKOJNIE dzialac i przyjmowac
nadchodzace wydarzenia, nawet te trudne czy
wrecz bolesne.
Pewnosc umiejetnosci kreowania WLASNEGO
swiata wedlug WLASNYCH zyczen.
Bez wzgledu na czynniki zewnetrzne.
Nawet, a wrecz szczegolnie, te niesprzyjajace.
W moim dojrzewaniu do umiejetnosci tworzenia
swojej rzeczywistosci bardzo pomogly mi rozmowy
z roznymi ludzmi, rowniez i tutaj, na Polanie.
Tu bowiem doskonale widac wplyw owych wahadel,
o ktorych mowi Zenad, na poszczegolne jednostki,
to nic, ze bedace tylko literkami na ekranie,
wszelako w miare otwarcie gloszace pewne idee,
swoje poglady i zaleznosci.
Wyciaganie wnioskow z tego wszystkiego
pozwala mi coraz spokojniej dryfowac po bezmiarze
moich codziennych obowiazkow, trudow i cierpien.
Bo nawet najtrudniejszy dzien jest pelen
radosci i usmiechu, jesli pokazesz te radosc
i usmiech innym; gdy rozdajesz te swoje,
niby banalne, a jakze jednak niecodzienne, iskierki
w oczach, ktore to iskierki generuja usmiech
na twarzach obcych ci ludzi, i swiat kladzie
ci sie u stop.
To naprawde proste.
Choc przyznaje, na wejsciu wymaga sporej pracy.
Czasami tez pozostaje niezrozumiale dla
ludzi, ktorzy nie potrafia dopuscic do siebie
faktu, ze mozna byc szczesliwym ot tak sobie,
ze mozna cieszyc sie z byle czego, ze mozna
z niecierpliwoscia czekac na nastepny dzien,
to nic, ze pelen zajec i obowiazkow roznych.
Mozna.
A usmiech nie kosztuje nic, zwraca sie natomiast
zwielokrotniony.
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-12-30 18:31:46
Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat"Hanka" <c...@g...com>
news:4340e96d-34ff-4fbf-b4ad-b721a9cbbb9a@n38g2000yq
f.googlegroups.com...
> On 30 Gru, 12:49, Klin wrote
>> nie widzę by się pojawił dotąd na grupie.
>> http://tnij.org/transerfing
> Spotykam sie z tym terminem po raz pierwszy.
> Ale:
> O tym, o czym pisze Zenad, mowie tu, i nie tylko
> tu, od dawna, choc po swojemu.
> Unikanie wahadel czyli moje: bycie PONAD.
> Swieto w sercu czyli moje: nieustajace szukanie
> pozytywnosci codziennosci, a tym samym:
> permanentny USMIECH.
> Ponadto:
> Pewnosc swoich wyborow i wiara w siebie,
> co pozwala SPOKOJNIE dzialac i przyjmowac
> nadchodzace wydarzenia, nawet te trudne czy
> wrecz bolesne.
> Pewnosc umiejetnosci kreowania WLASNEGO
> swiata wedlug WLASNYCH zyczen.
> Bez wzgledu na czynniki zewnetrzne.
> Nawet, a wrecz szczegolnie, te niesprzyjajace.
>
> W moim dojrzewaniu do umiejetnosci tworzenia
> swojej rzeczywistosci bardzo pomogly mi rozmowy
> z roznymi ludzmi, rowniez i tutaj, na Polanie.
> Tu bowiem doskonale widac wplyw owych wahadel,
> o ktorych mowi Zenad, na poszczegolne jednostki,
> to nic, ze bedace tylko literkami na ekranie,
> wszelako w miare otwarcie gloszace pewne idee,
> swoje poglady i zaleznosci.
>
> Wyciaganie wnioskow z tego wszystkiego
> pozwala mi coraz spokojniej dryfowac po bezmiarze
> moich codziennych obowiazkow, trudow i cierpien.
> Bo nawet najtrudniejszy dzien jest pelen
> radosci i usmiechu, jesli pokazesz te radosc
> i usmiech innym; gdy rozdajesz te swoje,
> niby banalne, a jakze jednak niecodzienne, iskierki
> w oczach, ktore to iskierki generuja usmiech
> na twarzach obcych ci ludzi, i swiat kladzie
> ci sie u stop.
>
> To naprawde proste.
> Choc przyznaje, na wejsciu wymaga sporej pracy.
> Czasami tez pozostaje niezrozumiale dla
> ludzi, ktorzy nie potrafia dopuscic do siebie
> faktu, ze mozna byc szczesliwym ot tak sobie,
> ze mozna cieszyc sie z byle czego, ze mozna
> z niecierpliwoscia czekac na nastepny dzien,
> to nic, ze pelen zajec i obowiazkow roznych.
>
> Mozna.
> A usmiech nie kosztuje nic, zwraca sie natomiast
> zwielokrotniony.
>
> :)
>
Zwielokrotnić uśmiech jest bardzo prosto i niekoniecznie musi się
posiadać reklamowaną książkę.
Twój uśmiech jest taki
:)
Ja go przyjmuję i zwielokrotniem:
:) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
:-)
Ed
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-12-30 22:06:02
Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje tematKlin > pisze:
> Użytkownik tren R napisał:
>> Klin > pisze:
>>> Użytkownik Klin > napisał:
>>>>
>>>> nie widzę by się pojawił dotąd na grupie.
>>>> http://tnij.org/transerfing
>>>
>>> A tu dyskusja
>>> http://www.goldenline.pl/forum/ezoteryka/1046486
>>
>> a co konkretnie miałoby nas zainteresować?
>> chcesz o coś zapytać, czy czymś się pochwalić?
>>
>>
> Czytaj to może się domyślisz, lecz po przeglądnięciu Twoich licznych
> postów na grupie
> uważam, że i tak nie wiele zrozumiesz bo to wyraźnie nie jest temat
> dla Ciebie.
te twoje linki prowadzą jedynie do a la amwayowskiej propagandy
i domysł się, gdzie możesz je sobie wsadzić,
a jeśli gardzisz wiedzą z powodu stereotypów,
których nawet nie rozumiesz, to tylko twoja strata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-12-31 07:19:16
Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje tematOn 30 Gru, 19:31, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> "Hanka"
> > A usmiech nie kosztuje nic, zwraca sie natomiast
> > zwielokrotniony.
> > :)
> Zwielokrotnić uśmiech jest bardzo prosto i niekoniecznie musi się
> posiadać reklamowaną książkę.
> Twój uśmiech jest taki
> :)
> Ja go przyjmuję i zwielokrotniem:
> :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
> :-)
> Ed
Mam nadzieje, ze ta wielokrotnosc to nie tylko
szlaczek na ekranie, zlozony z pelnoletnich emotek,
lecz takze efekt jak najbardziej realny, czyli pakiet
Twoich tak zwanych pozytywnych emocji oraz
odpowiedni dla nich uklad miesni Twojej twarzy.
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-12-31 07:44:26
Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje tematOn 30 Gru, 23:06, Ktos pisze:
> Klin pisze:
>http://tnij.org/transerfing
> te twoje linki prowadzą jedynie do a la amwayowskiej propagandy
Osobnik, ktory potrafi myslec, umie tez WYBIERAC.
Jesli, nie znajac nawet Zenada, ani nie bedac
czlonkiem wspomnianej korporacji, wybieram
usmiech i pozytywne widzenie WSZYSTKIEGO,
czy oznacza to, ze jestem glupim cielakiem,
otumanionym haslami?
A co z tymi wszystkimi, ktorzy KORZYSTAJA
z mojego usmiechu, mentalnie i fizycznie?
Hehe, wkrecasz w to nawet EnergieProGigawat,
PGNiG, Tepse, no, prosze ciebie, caly budzet
krajowy tu widze :)
Moze trudno jest zrozumiec fakt, ze pracownik
ZADOWOLONY lepiej pracuje, a jesli w dodatku
dziala na swoim, to nie dosc iz terminowo
reguluje swoje platnosci, to jeszcze daje zyc
innym, wydajac zarobione pieniadze, niemale
pieniadze, na rozne rzeczy, w tym i przyjemnosci.
> i domysł się, gdzie możesz je sobie wsadzić,
Marudzisz.
Im wiecej wiem, tym bardziej Jestem.
Im wiecej wiem, tym mocniej Czuje.
I mocno przyziemnie:
Im wiecej wiem, tym lepiej wykorzystuje
te wiedze w zapewnianiu spokojnego bytu
mojej rodzinie. Jak rowniez w uczeniu swego
potomstwa, jak czerpac radosc z nabytej wiedzy,
a takze z banalnych nawet czynnosci.
> a jeśli gardzisz wiedzą z powodu stereotypów,
> których nawet nie rozumiesz, to tylko twoja strata.
Nikt nie jest w stanie ocenic prawidlowo, czyli
zgodnie ze stanem faktycznym, osobowosci oraz
Inside drugiego czlowieka.
Jedynie JA wiem, jaka JA jestem.
Jedynie JA wiem, co swiadomie wykorzystuje,
z wiedzy tak zwanej naukowej, z ciekawostek
popularnonaukowych, z hasel propagandowych.
Ale:
Nawet JA nie wiem jednak, co z tego wszystkiego
wylapuje moja podswiadomosc i dyskretnie przemyca
do swiadomosci, nakazujac jej WYBIERAC.
Wolnym, hehe, wyborem.
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-12-31 07:50:40
Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat"Hanka" <c...@g...com>
news:1ea109d5-ae9c-4279-bc49-a3d9534f3881@21g2000yqj
.googlegroups.com...
> On 30 Gru, 19:31, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> "Hanka"
>> > A usmiech nie kosztuje nic, zwraca sie natomiast
>> > zwielokrotniony.
>> > :)
>> Zwielokrotnić uśmiech jest bardzo prosto i niekoniecznie musi się
>> posiadać reklamowaną książkę.
>> Twój uśmiech jest taki
>> :)
>> Ja go przyjmuję i zwielokrotniem:
>> :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
>> :-)
>> Ed
> Mam nadzieje, ze ta wielokrotnosc to nie tylko
> szlaczek na ekranie, zlozony z pelnoletnich emotek,
> lecz takze efekt jak najbardziej realny, czyli pakiet
> Twoich tak zwanych pozytywnych emocji oraz
> odpowiedni dla nich uklad miesni Twojej twarzy.
>
> :)
W moim pełnoletnim odczuciu to jest tak:
Ja nie piszę do siebie lecz do Ciebie - domyślnie:
kobiety z krwi i kości, a w słowach odpowiedzi
doszukuję się tego rezonansu, który sprawia, że czytając
co do mnie piszesz, robi mi się wesoło.
Co prawda Ty nie widzisz jak się uśmiecham i ja też nie widzę,
ale wiem, że tak jest bo to czuję. Na ten moment czuję też
swoistą więź - kontakt werbalny: ja i Ty, a pomiędzy nami słowo,
które łączy, a nie dzieli. Dzieli nas odległość fizycznie ale nie
psychicznie. Psychicznie dotykamy siebie. ;)
Mówię do Ciebie, a Ty mówisz do mnie i to jest piękne. :)
Ed
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |