Myślę, że Was zainteresuje temat

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 74

31. Data: 2009-12-31 11:10:30

Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Tony Hawk pisze:

> Jesteś jak krowa, która dużo ryczy, a mało mleka daje, w dodatku od razu
> zsiadłe :-)

a to zwłaszcza kurwa powyższe z pewnością czyni z ciebie kompetentnego i
rzetelnego dyskutanta ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2009-12-31 11:16:06

Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat
Od: Tony Hawk <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2009-12-31 12:10, tren R pisze:
> Tony Hawk pisze:
>
>> Jesteś jak krowa, która dużo ryczy, a mało mleka daje, w dodatku od
>> razu zsiadłe :-)
>
> a to zwłaszcza kurwa powyższe z pewnością czyni z ciebie kompetentnego i
> rzetelnego dyskutanta ;-)

Skąd tyle agresji? A więc jesteś bykiem, nie krową lub wściekłą krową.
Jednak ferment, który siejesz, odbiega od zsiadłego mleka. Zbyt wiele
pleśni i goryczy. Znajdź sobie hobby, chłopie :-)
--
Tony Hawk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2009-12-31 11:19:49

Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"tren R" <t...@n...sieciowy>
news:hhi05f$od7$1@news.onet.pl...
> Robakks pisze:

>>> im pełniejsza wiedza, tym po prostu większy wybór,
>>> stąd pokładanie ufności w nauce to nic innego jak eliminowanie kolejnych
ograniczeń wwyboru

>> Ślepa wiara w mantry jedynie słusznych samozaprzeczających się
>> teorii, okrzykniętych bez uzasadnienia prawdziwości jako naukowe
>> - nie jest "eliminowaniem kolejnych ograniczeń wwyboru" lecz
>> fanatyzmem i opętaniem. Taki biedak nie ma wyboru.

> nie wiem gdzie ty widzisz tu wiarę, o ile wiesz w ogóle co oznacza ten termin.
> pokładanie ufności w nauce to po prostu uznanie dowodów jej teorii za prawdziwe lub
nie, zgodnie z
> tym, co było dowodzone i w jakimś rozsądnym przedziale prawdopodobieństwa.
> z tego co mi gdzieś mignęło, to skończyłeś chyba tylko zawodówkę, zgadza się?
> no wiesz, jak komuś nie starcza wiedzy lub dystansu do czegoś to być może musi
posiłkować się
> wiarą ;-)

Używasz drogi trenie R słowa dowody, tak jakby to były kozie bobki,
które wypadły sroce spod ogona - to znaczy są bobki okrzyknięte
nazwą dowód, tylko nie wiadomo na co to jest dowód, więc można
sobie okrzyknąć co się chce. hehe
PS. A pamiętasz jak przychodziłeś na psf i naśmiewałeś się
z grubasów? To też był dowód. Wiesz na co? ;)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2009-12-31 11:30:18

Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 30 Dec 2009 23:19:16 -0800 (PST), Hanka napisał(a):

> On 30 Gru, 19:31, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> "Hanka"
>>> A usmiech nie kosztuje nic, zwraca sie natomiast
>>> zwielokrotniony.
>>> :)
>> Zwielokrotnić uśmiech jest bardzo prosto i niekoniecznie musi się
>> posiadać reklamowaną książkę.
>> Twój uśmiech jest taki
>> :)
>> Ja go przyjmuję i zwielokrotniem:
>> :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
>> :-)
>> Ed
>
> Mam nadzieje, ze ta wielokrotnosc to nie tylko
> szlaczek na ekranie, zlozony z pelnoletnich emotek,
> lecz takze efekt jak najbardziej realny, czyli pakiet
> Twoich tak zwanych pozytywnych emocji oraz
> odpowiedni dla nich uklad miesni Twojej twarzy.
>
> :)

E tam - Robakks liczby też ma tylko poukłądane w wiersze na ekranie ;-)
--

Ikselka. //no Robakksie, nie bocz się, to tylko żart :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2009-12-31 11:32:15

Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 31 Dec 2009 10:11:40 +0100, Tony Hawk napisał(a):

> (...)W takim przypadku badanie, odbicia lustrzanego staje się niemożliwe.
> O badaniu 'drugiej strony lustra' już nie wspomnę (bycie Słońce w jego
> przypadku jest absurdem - XL-ko :-) ).

Oj, tak. I co on ma z życia? nawet Słońce dla niego jest nieosiągalne...
:-)
--

Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2009-12-31 11:38:19

Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:u1nybwlhnn33$.kvl15yxk7oki$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 30 Dec 2009 23:19:16 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>
>> On 30 Gru, 19:31, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>>> "Hanka"
>>>> A usmiech nie kosztuje nic, zwraca sie natomiast
>>>> zwielokrotniony.
>>>> :)
>>> Zwielokrotnić uśmiech jest bardzo prosto i niekoniecznie musi się
>>> posiadać reklamowaną książkę.
>>> Twój uśmiech jest taki
>>> :)
>>> Ja go przyjmuję i zwielokrotniem:
>>> :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
>>> :-)
>>> Ed
>>
>> Mam nadzieje, ze ta wielokrotnosc to nie tylko
>> szlaczek na ekranie, zlozony z pelnoletnich emotek,
>> lecz takze efekt jak najbardziej realny, czyli pakiet
>> Twoich tak zwanych pozytywnych emocji oraz
>> odpowiedni dla nich uklad miesni Twojej twarzy.
>>
>> :)
>
> E tam - Robakks liczby też ma tylko poukłądane w wiersze na ekranie ;-)
> --
>
> Ikselka. //no Robakksie, nie bocz się, to tylko żart :-)

hahaha ;DDDDD
Jak mogę boczyć się na Ciebie przesympatyczna Ikselko,
skoro napisałaś prawdę? ;)
Każdy zbiór można dobrze uporządkować. Uśmiechy porządkują
się same na osi czasu. :-)
:)(:
Ed

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2009-12-31 11:40:37

Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <i...@g...pl>
news:o2cfx2w3o9zo.fqpoxdedhigp.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 31 Dec 2009 10:11:40 +0100, Tony Hawk napisał(a):

>> (...)W takim przypadku badanie, odbicia lustrzanego staje się niemożliwe.
>> O badaniu 'drugiej strony lustra' już nie wspomnę (bycie Słońce w jego
>> przypadku jest absurdem - XL-ko :-) ).

> Oj, tak. I co on ma z życia? nawet Słońce dla niego jest nieosiągalne...
> :-)
> --
>
> Ikselka.

Może to i dobrze, bo mając motykę zapragnąłby je strącić? ;)
Ed

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2009-12-31 11:40:53

Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Robakks pisze:
> "tren R" <t...@n...sieciowy>
> news:hhi05f$od7$1@news.onet.pl...
>> Robakks pisze:
>
>>>> im pełniejsza wiedza, tym po prostu większy wybór,
>>>> stąd pokładanie ufności w nauce to nic innego jak eliminowanie
>>>> kolejnych ograniczeń wwyboru
>
>>> Ślepa wiara w mantry jedynie słusznych samozaprzeczających się
>>> teorii, okrzykniętych bez uzasadnienia prawdziwości jako naukowe
>>> - nie jest "eliminowaniem kolejnych ograniczeń wwyboru" lecz
>>> fanatyzmem i opętaniem. Taki biedak nie ma wyboru.
>
>> nie wiem gdzie ty widzisz tu wiarę, o ile wiesz w ogóle co oznacza ten
>> termin.
>> pokładanie ufności w nauce to po prostu uznanie dowodów jej teorii za
>> prawdziwe lub nie, zgodnie z tym, co było dowodzone i w jakimś
>> rozsądnym przedziale prawdopodobieństwa.
>> z tego co mi gdzieś mignęło, to skończyłeś chyba tylko zawodówkę,
>> zgadza się?
>> no wiesz, jak komuś nie starcza wiedzy lub dystansu do czegoś to być
>> może musi posiłkować się wiarą ;-)
>
> Używasz drogi trenie R słowa dowody, tak jakby to były kozie bobki,
> które wypadły sroce spod ogona - to znaczy są bobki okrzyknięte
> nazwą dowód, tylko nie wiadomo na co to jest dowód, więc można
> sobie okrzyknąć co się chce. hehe
> PS. A pamiętasz jak przychodziłeś na psf i naśmiewałeś się
> z grubasów? To też był dowód. Wiesz na co? ;)

twój drogi tener R nie tylko takich słów używa jak bobki,
jeśli masz na myśli całokształt,
a nie swoją ignorancję w tym konkretnym przykładzie.
poza tym nie odpowiadam za to, co mój kurwa-anonim wypisuje,
ani gdzie łazi i to w zasadzie nie bardzo mnie chyba interesuje ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2009-12-31 11:51:28

Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Tony Hawk pisze:
> W dniu 2009-12-31 12:10, tren R pisze:
>> Tony Hawk pisze:
>>
>>> Jesteś jak krowa, która dużo ryczy, a mało mleka daje, w dodatku od
>>> razu zsiadłe :-)
>>
>> a to zwłaszcza kurwa powyższe z pewnością czyni z ciebie kompetentnego i
>> rzetelnego dyskutanta ;-)
>
> Skąd tyle agresji? A więc jesteś bykiem, nie krową lub wściekłą krową.
> Jednak ferment, który siejesz, odbiega od zsiadłego mleka. Zbyt wiele
> pleśni i goryczy. Znajdź sobie hobby, chłopie :-)

no zastanów się chwilę skąd, dasz radę idioto?
skoro mam ten nick, to jakaś przyzwoitość wymagałaby choćby minimum w
konsekwencji postawy z nim kurwa-związanej, co nie?
poza tym twoje obsesje na punkcie nabiału są i tak nudne i głupie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2009-12-31 11:52:20

Temat: Re: Myślę, że Was zainteresuje temat
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"tren R" <t...@n...sieciowy>
news:hhi2kb$uiq$1@news.onet.pl...
> Robakks pisze:
>> "tren R" <t...@n...sieciowy>
>> news:hhi05f$od7$1@news.onet.pl...
>>> Robakks pisze:

>>>>> im pełniejsza wiedza, tym po prostu większy wybór,
>>>>> stąd pokładanie ufności w nauce to nic innego jak eliminowanie kolejnych
ograniczeń wwyboru

>>>> Ślepa wiara w mantry jedynie słusznych samozaprzeczających się
>>>> teorii, okrzykniętych bez uzasadnienia prawdziwości jako naukowe
>>>> - nie jest "eliminowaniem kolejnych ograniczeń wwyboru" lecz
>>>> fanatyzmem i opętaniem. Taki biedak nie ma wyboru.

>>> nie wiem gdzie ty widzisz tu wiarę, o ile wiesz w ogóle co oznacza ten termin.
>>> pokładanie ufności w nauce to po prostu uznanie dowodów jej teorii za prawdziwe
lub nie, zgodnie
>>> z tym, co było dowodzone i w jakimś rozsądnym przedziale prawdopodobieństwa.
>>> z tego co mi gdzieś mignęło, to skończyłeś chyba tylko zawodówkę, zgadza się?
>>> no wiesz, jak komuś nie starcza wiedzy lub dystansu do czegoś to być może musi
posiłkować się
>>> wiarą ;-)

>> Używasz drogi trenie R słowa dowody, tak jakby to były kozie bobki,
>> które wypadły sroce spod ogona - to znaczy są bobki okrzyknięte
>> nazwą dowód, tylko nie wiadomo na co to jest dowód, więc można
>> sobie okrzyknąć co się chce. hehe
>> PS. A pamiętasz jak przychodziłeś na psf i naśmiewałeś się
>> z grubasów? To też był dowód. Wiesz na co? ;)

> twój drogi tener R nie tylko takich słów używa jak bobki,
> jeśli masz na myśli całokształt,
> a nie swoją ignorancję w tym konkretnym przykładzie.
> poza tym nie odpowiadam za to, co mój kurwa-anonim wypisuje,
> ani gdzie łazi i to w zasadzie nie bardzo mnie chyba interesuje ;-)

Kiedyś pewien Dżon Lenon zabił swojego sobowtóra.
Czy tren R zabije trena R ?
Śmierć wirtualna nie jest śmiercią fizyczną - to umiera wizerunek.
Jedni samych siebie uśmiercają, by odrodzić się pod nowym nickiem.
Inni mając prawdziwe personalia używają ich stale.
Żyje w Krakowie inny Edward Robak, były dyrektor Wistuli.
Aby nie mylono mnie z tym panem wpisuję nazwę dzielnicy
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
Tobie trenie R podoba się być nieodróznianym, dlatego nie wpisujesz. ;)
"fpisójcie hociasz miasta" - hehe