Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Nadciśnienie - depresja?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Nadciśnienie - depresja?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-04-14 12:31:14

Temat: Nadciśnienie - depresja?
Od: "Krzysztof" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Od około roku mam problemy ze zdrowiem. Objawia się to w ten sposób, że po
wstaniu rano z łóżka do pozycji pionowej jest mi słabo. Szybka akcja serca
(tętno 114), czarne plamy w oczach, co chwilę muszę nabrać głębszy oddech -
ogólna niemoc. W listopadzie 2006 postanowiłem zrobić badania i wtedy po raz
pierwszy stwierdzono u mnie nadciśnienie (170/90). Sama badania z krwi w normie.
Pod koniec grudnia miałem w nocy, nad ranem atak wysokiego ciśnienia (200/100,
tętno 140). Znalazłem się w szpitalu. Na oddziale kardiologi wykonano mi sporo
badań: echo serca, Holter, USG jamy brzusznej, RTG klatki piersiowej - wszystko
ok. Echo serca wykazało Zespół Barlowa, ale lekarz stwierdził, że prawdopodobnie
mam to od dawna. Dostałem Concor COR 2.5mg. Potem robiłem jeszcze metabolity
hormonów nadnerczy (całodobowa zbiórka moczu) oraz całodobowy pomiar ciśnienia.
Hormony ok, z pomiaru ciśnienia wyszło, że w nocy ta druga wartość ciśnienia
przekracza dopuszczalną, choć niewiele (dopuszczalna 75, u mnie 80 czasami 85).
Lekarz włączyć do leczenia jeszcze Diuresin SR.
Ale problem pozostał, dalej wstaję z łóżka i jest mi słabo, do tego mam straszne
nerwobóle w stopach. Odkąd biorę ten Diuresin często zatykają mi się uszy, albo
słuch staje się nadwrażliwy (np. dzwonienie łyżeczką o szklankę sprawia mi ból).

Ktoś może zmagał się z czymś podobnym ?

Ponieważ zauważyłem, że problemy te odcisnęły piętno na mojej psychice, więc
udałem się do specjalisty. Stwierdził, że mogę mieć zespół lękowy i dał mi
Cilon. Ma ktoś może doświadczenie z tym lekiem ?

Pozdrawiam,
K

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-04-14 16:19:55

Temat: Re: Nadciśnienie - depresja?
Od: "Maja" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 14 Kwi, 14:31, "Krzysztof" <n...@p...onet.pl> wrote:
> Od około roku mam problemy ze zdrowiem. Objawia się to w ten sposób, że po
> wstaniu rano z łóżka do pozycji pionowej jest mi słabo. Szybka akcja serca
> (tętno 114), czarne plamy w oczach, co chwilę muszę nabrać głębszy oddech -
> ogólna niemoc. W listopadzie 2006 postanowiłem zrobić badania i wtedy po raz
> pierwszy stwierdzono u mnie nadciśnienie (170/90). Sama badania z krwi w normie.
> Pod koniec grudnia miałem w nocy, nad ranem atak wysokiego ciśnienia (200/100,
> tętno 140). Znalazłem się w szpitalu. Na oddziale kardiologi wykonano mi sporo
> badań: echo serca, Holter, USG jamy brzusznej, RTG klatki piersiowej - wszystko
> ok. Echo serca wykazało Zespół Barlowa, ale lekarz stwierdził, że prawdopodobnie
> mam to od dawna. Dostałem Concor COR 2.5mg. Potem robiłem jeszcze metabolity
> hormonów nadnerczy (całodobowa zbiórka moczu) oraz całodobowy pomiar ciśnienia.
> Hormony ok, z pomiaru ciśnienia wyszło, że w nocy ta druga wartość ciśnienia
> przekracza dopuszczalną, choć niewiele (dopuszczalna 75, u mnie 80 czasami 85).
> Lekarz włączyć do leczenia jeszcze Diuresin SR.
> Ale problem pozostał, dalej wstaję z łóżka i jest mi słabo, do tego mam straszne
> nerwobóle w stopach. Odkąd biorę ten Diuresin często zatykają mi się uszy, albo
> słuch staje się nadwrażliwy (np. dzwonienie łyżeczką o szklankę sprawia mi ból).
>
> Ktoś może zmagał się z czymś podobnym ?
>
> Ponieważ zauważyłem, że problemy te odcisnęły piętno na mojej psychice, więc
> udałem się do specjalisty. Stwierdził, że mogę mieć zespół lękowy i dał mi
> Cilon. Ma ktoś może doświadczenie z tym lekiem ?
>
> Pozdrawiam,
> K


Czy teraz, gdy przyjmujesz leki, mierzysz regularnie ciśnienie? Jakie
jest rano? Wydaje mi się, że rano możesz mieć spadki ciśnienia. Stąd
te mroczki przed oczami, osłabienie i szybsze tętno.
Nerwobóle w stopach, jak to nazywasz (przypuszczam, że to raczej
skurcze) mogą występować po Diuresinie. To środek odwadniający/
moczopędny, stosowany przy leczeniu nadciśnienia. Podczas jego
stosowania może spadać poziom potasu (a wzrastać stężenie kwasu
moczowego). Stąd te skurcze. Czy uzupełniasz potas? Raczej powinieneś.
Diuresin w monoterapii, jak i w leczeniu skojarzonym z innymi lekami
na nadciśnienie, może powodować ortostatyczne spadki ciśnienia (przy
zmianie pozycji). Należy trochę wolniej wstawać.
Cilon to najbardziej wybiórczy/selektywny inhibitor wychwytu zwrotnego
serotoniny, stosowany przy zaburzeniach depresyjnych i lękowych. Jest
to bardzo dobry lek antydepresyjny, ale oczywiście są wyjątki jeśli
chodzi o skuteczność działania i tolerancję. To przecież sprawa bardzo
indywidualna. Na niektórych pacjentów lepiej działa Cilon/Cital, na
innych np.Seroxat. Generalnie uważa się, iż Cilon/Cital ma bardzo
wysoką skuteczność przy niewielkim ryzyku objawów ubocznych związanych
ze stosowaniem leków antydepresyjnych. Z tego co słyszałam, przez
większość chorych tolerowany jest bardzo dobrze, i przynosi świetne
efekty antydepresyjne i przeciwlękowe.

Pozdrawiam serdecznie,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-04-14 16:58:00

Temat: Re: Nadciśnienie - depresja?
Od: "m.g." <n...@s...xxx> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3ea2.0000008d.4620c991@newsgate.onet.pl...
> Ponieważ zauważyłem, że problemy te odcisnęły piętno na mojej
> psychice, więc
> udałem się do specjalisty. Stwierdził, że mogę mieć zespół lękowy i
> dał mi
> Cilon. Ma ktoś może doświadczenie z tym lekiem ?

ja. przez dłuższy czas leczyłem się z nadciśnienia i rozwalonej wątroby,
a jak zacząłem leczyć głowę to moje ciało nagle wyzdrowiało. teraz mam
wszystko mniej więcej w normie. wiec nie zdziw sie jesli za miesiac
okaze sie ze czujesz sie duzo lepiej.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-04-14 17:06:16

Temat: Re: Nadciśnienie - depresja?
Od: "Krzysztof" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Czy teraz, gdy przyjmujesz leki, mierzysz regularnie ciśnienie? Jakie
> jest rano?
Mierzę, ciśnienie jest dobre średnio 120/75 tak rano, jak wieczorem.

> Wydaje mi się, że rano możesz mieć spadki ciśnienia. Stąd
> te mroczki przed oczami, osłabienie i szybsze tętno.

no tak, tylko zauważyłem, że w pozycji siedzącej tętno jest w granicach 65-77.
Serce bije miarowo, aczkolwiek strasznie "ciężko" - każde uderzenie czuję całym
sobą. Jak wstanę i stoję, to tętno skacze do 115. Czuję wówczas szybszą akcję
serca, robi mi się słabo, na nic nie mam siły. Dodam, że nie jest tak każdego
dnia, czasami jest lepiej.

> Nerwobóle w stopach, jak to nazywasz (przypuszczam, że to raczej
> skurcze) mogą występować po Diuresinie.

te nerwobóle mam już od co najmniej roku. Były jeszcze przed Diuresinem.

> To środek odwadniający/
> moczopędny, stosowany przy leczeniu nadciśnienia. Podczas jego
> stosowania może spadać poziom potasu (a wzrastać stężenie kwasu
> moczowego). Stąd te skurcze. Czy uzupełniasz potas? Raczej powinieneś.

nie uzupełniam. Diuresin przepisał mi lekarz w poradni nadciśnienia przy
Szpitalu Uniwersyteckim UJ w Krakowie. Nic nie mówił o kontrolowaniu potasu, a
termin następnej wizyty wyznaczył na listopad :(

> Cilon to najbardziej wybiórczy/selektywny inhibitor wychwytu zwrotnego
> serotoniny,
> [...]

zażyłem go po raz pierwszy we czwartek o godz. 8, około godziny 10 miałem atak
częstoskurczu (bardzo szybka praca serca, ale nie zmierzyłem tętna), nogi jak z
waty, mrowienie na karku - o mało nie zemdlałem. Było mi okropnie zimno i
obleciał mnie potworny strach. Serce dość szybko się uspokoiło, ale cały dzień
byłem nie do życia. Zastanawiam się, czy to efekt uboczny tego leku, czy jeden z
elementów moich problemów z sercem.

Pozdrawiam,
K

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-04-14 17:08:34

Temat: Re: Nadciśnienie - depresja?
Od: "m.g." <n...@s...xxx> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "m.g." <n...@s...xxx> napisał w wiadomości
news:evr14r$fiv$1@achot.icm.edu.pl...
> Użytkownik "Krzysztof" <n...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:3ea2.0000008d.4620c991@newsgate.onet.pl...
>> Ponieważ zauważyłem, że problemy te odcisnęły piętno na mojej
>> psychice, więc
>> udałem się do specjalisty. Stwierdził, że mogę mieć zespół lękowy i
>> dał mi
>> Cilon. Ma ktoś może doświadczenie z tym lekiem ?
>
> ja. przez dłuższy czas leczyłem się z nadciśnienia i rozwalonej
> wątroby, a jak zacząłem leczyć głowę to moje ciało nagle wyzdrowiało.
> teraz mam wszystko mniej więcej w normie. wiec nie zdziw sie jesli za
> miesiac okaze sie ze czujesz sie duzo lepiej.

a, no i zapomniałem napisać: z tych antydepresantów, które brałem:
citalopram, wenlafaksyna i teraz escitalopram - cital miał najmniej
skutków ubocznych, a działał w miarę dobrze. polecam! ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-04-14 17:32:10

Temat: Re: Nadciśnienie - depresja?
Od: "m.g." <n...@s...xxx> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3ea2.000000d0.46210a08@newsgate.onet.pl...
> zażyłem go po raz pierwszy we czwartek o godz. 8, około godziny 10
> miałem atak
> częstoskurczu (bardzo szybka praca serca, ale nie zmierzyłem tętna),
> nogi jak z
> waty, mrowienie na karku - o mało nie zemdlałem. Było mi okropnie
> zimno i
> obleciał mnie potworny strach. Serce dość szybko się uspokoiło, ale
> cały dzień
> byłem nie do życia. Zastanawiam się, czy to efekt uboczny tego leku,
> czy jeden z
> elementów moich problemów z sercem.

Maja! zaczynając łykać cital ja też marzłem! coś w tym jest!

psychiatrzy jednak za słao ostrzeają przed skutkami uocznymi na początku
terapii antydepresantami. IMO kurację powinno się rozpocząć w piątek po
południu mając przed soą wolny weekend i możliwość wzięcia 1-2 dni
ulopu. ja pzez piewszy tydzień z lekiem lexapro myślałem że umę po
postu. :/ miałem wszystkie skutki uoczne łącznie z lekkimi
halucynacjami.

ale nie ój sie - za 2-3 tyodnie wszyskie skutki uoczne całkowicie
znikną.

pzepaszam za łędy, ale mam ozwaloną klawiatuę i nie mam już siły oić
copy-pase z pojedynczych literek. :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-04-14 18:10:00

Temat: Re: Nadciśnienie - depresja?
Od: n...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora


> ja. przez dłuższy czas leczyłem się z nadciśnienia i rozwalonej wątroby,
> a jak zacząłem leczyć głowę to moje ciało nagle wyzdrowiało. teraz mam
> wszystko mniej więcej w normie. wiec nie zdziw sie jesli za miesiac
> okaze sie ze czujesz sie duzo lepiej.
>

dlatego chcę też spróbować z tej strony, czyli zakładam, że może to być problem
związany z depresją. Tym bardziej, że zrobiłem w zasadzie pełną diagnostykę i
wszystko jest ok. Jakimś wskazaniem na depresję może być też to, że po wyjściu
ze szpitala miałem 3 nieprzespane noce, kilkakrotne napady lęku. Potem to jakoś
przeszło i od okolo 1,5 miesiaca jest ok. Teraz znowu mam problemy w prowadzeniu
samochodu. W czasie jazdy zaczynam odczuwać jakiś dyskomfort w klatce
piersiowej, a potem to już działa sprzężenie zwrotne. Ewidentnie więc jakieś
wskazania na depresje są.
Zastanawiam się tylko, dlaczego tętno przyspiesza tak w czasie gdy stoję i jest
mi wtedy słabo, czuję niemoc. Gdy siedzę jest w miarę ok.

Pozdrawiam,
K

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-04-14 18:31:44

Temat: Re: Nadciśnienie - depresja?
Od: "Maja" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 14 Kwi, 19:06, "Krzysztof" <n...@p...onet.pl> wrote:
> > Czy teraz, gdy przyjmujesz leki, mierzysz regularnie ciśnienie? Jakie
> > jest rano?
>
> Mierzę, ciśnienie jest dobre średnio 120/75 tak rano, jak wieczorem.

Bardzo dobre :)

> > Wydaje mi się, że rano możesz mieć spadki ciśnienia. Stąd
> > te mroczki przed oczami, osłabienie i szybsze tętno.
>
> no tak, tylko zauważyłem, że w pozycji siedzącej tętno jest w granicach 65-77.
> Serce bije miarowo, aczkolwiek strasznie "ciężko" - każde uderzenie czuję całym
> sobą. Jak wstanę i stoję, to tętno skacze do 115.
>Czuję wówczas szybszą akcję
> serca, robi mi się słabo, na nic nie mam siły.
>[...]

Ponieważ prawdopodobnie lekko spada Ci ciśnienie (po lekach) na skutek
zmiany pozycji. Staraj się wstawać powoli. Jak dłużej postoisz,
czasami też może robić Ci się trochę słabiej, ponieważ również możesz
mieć ortostatyczny spadek ciśnienia. Wzrost tętna jest wtedy czymś
naturalnym. Organizm "nabija"/wyrównuje sobie zbyt niskie ciśnienie
szybszą akcją serca.

> > Nerwobóle w stopach, jak to nazywasz (przypuszczam, że to raczej
> > skurcze) mogą występować po Diuresinie.
>
> te nerwobóle mam już od co najmniej roku. Były jeszcze przed Diuresinem.

To nie mam pojęcia, jaka może być przyczyna :(

> > To środek odwadniający/
> > moczopędny, stosowany przy leczeniu nadciśnienia. Podczas jego
> > stosowania może spadać poziom potasu (a wzrastać stężenie kwasu
> > moczowego). Stąd te skurcze. Czy uzupełniasz potas? Raczej powinieneś.
>
> nie uzupełniam. Diuresin przepisał mi lekarz w poradni nadciśnienia przy
> Szpitalu Uniwersyteckim UJ w Krakowie. Nic nie mówił o kontrolowaniu potasu, a
> termin następnej wizyty wyznaczył na listopad :(

Trochę odległy termin...:(
Na Twoim miejscu sprawdziłabym poziom potasu we krwi (elektrolitów,
zazwyczaj robią potas razem z sodem). Niedobór potasu również może
powodować przyspieszenie akcji serca/częstoskurcz. Badanie nie jest aż
takim wydatkiem, a poziom potasu lepiej sprawdzić.
Później ewentualnie można kupić w aptece Kalipoz (chyba bez recepty)
lub Kalium Efferwescens (na receptę).

> > Cilon to najbardziej wybiórczy/selektywny inhibitor wychwytu zwrotnego
> > serotoniny,
> > [...]
>
> zażyłem go po raz pierwszy we czwartek o godz. 8, około godziny 10 miałem atak
> częstoskurczu (bardzo szybka praca serca, ale nie zmierzyłem tętna), nogi jak z
> waty, mrowienie na karku - o mało nie zemdlałem. Było mi okropnie zimno i
> obleciał mnie potworny strach. Serce dość szybko się uspokoiło, ale cały dzień
> byłem nie do życia. Zastanawiam się, czy to efekt uboczny tego leku, czy jeden z
> elementów moich problemów z sercem.

Początki leczenia lekami antydepresyjnymi bywają różne. Niektórzy
rzeczywiście źle znoszą pierwszy tydzień/dwa. Później zazwyczaj to
mija. Jednak jeśli coś Cię mocno niepokoi może warto skonsultować to z
lekarzem?
Mógł to być incydent polekowy, ale nie musiał. "Na dwoje babka
wróżyła". Gdyby się powtarzało, może zgłoś to lekarzowi.
Mógł to być napad lęku. (Napady lęku potrafią manifestować się m.in.
nagłą, bardzo szybką akcją serca i wyskokami ciśnienia. Trudno w to
uwierzyć, ale lęk ma wiele twarzy.)
A mógł to również być po prostu zbieg okoliczności.
Fakt, że towarzyszył temu lęk wcale mnie nie dziwi. O ile częstoskurcz
mógł mieć wiele przyczyn, o tyle "nogi jak z waty" i "mrowienie na
karku" mogły (ale nie musiały) być objawem lęku.
Obserwuj się.

(Częstoskurcz lubi się pojawiać również przy problemach z tarczycą.
Depresja i lęki również...)

Pozdrawiam.
Maja

> Pozdrawiam,
> K

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-04-14 18:49:02

Temat: Re: Nadciśnienie - depresja?
Od: "Maja" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 14 Kwi, 19:32, "m.g." <n...@s...xxx> wrote:
> Użytkownik "Krzysztof" <n...@p...onet.pl> napisał w
wiadomościnews:3ea2.000000d0.46210a08@newsgate.onet.
pl...
>
> > zażyłem go po raz pierwszy we czwartek o godz. 8, około godziny 10
> > miałem atak
> > częstoskurczu (bardzo szybka praca serca, ale nie zmierzyłem tętna),
> > nogi jak z
> > waty, mrowienie na karku - o mało nie zemdlałem. Było mi okropnie
> > zimno i
> > obleciał mnie potworny strach. Serce dość szybko się uspokoiło, ale
> > cały dzień

> > byłem nie do życia. Zastanawiam się, czy to efekt uboczny tego leku,
> > czy jeden z
> > elementów moich problemów z sercem.
>
> Maja! zaczynając łykać cital ja też marzłem! coś w tym jest!

Rzeczywiście ciekawe... Może obniżał nieco ciśnienie? A może na
początku jest to przewidziane?
A Krzysztof dodatkowo bierze leki na nadciśnienie, wiec może efekt się
wzmógł?

> psychiatrzy jednak za słao ostrzeają przed skutkami uocznymi na początku
> terapii antydepresantami. IMO kurację powinno się rozpocząć w piątek po
> południu mając przed soą wolny weekend i możliwość wzięcia 1-2 dni
> ulopu. ja pzez piewszy tydzień z lekiem lexapro myślałem że umę po
> postu. :/ miałem wszystkie skutki uoczne łącznie z lekkimi
> halucynacjami.

A twierdzi się, że Lexapro taki dobry :)

A z tym weekendem to prawda. Najlepiej mieć przed sobą dwa, trzy dni
wolne na początku kuracji. A lekarze psychiatrzy powinni dokładniej
informować o skutkach ubocznych na początku terapii. Moja koleżanka
przeżyła koszmar po Effectinie (zawroty głowy, dziwne lęki). Lek
okazał się nie dla niej. Skończyło sie na Seroxacie chyba, i już jest
ok.

> ale nie ój sie - za 2-3 tyodnie wszyskie skutki uoczne całkowicie
> znikną.

Potwierdzam :)
Jeśli lek jest dobrze dobrany, po 2/3 tyg. wszystko wraca do normy.

> pzepaszam za łędy, ale mam ozwaloną klawiatuę i nie mam już siły oić
> copy-pase z pojedynczych literek. :(

Rozumiem i współczuję:(

PS. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok? :)

Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-04-15 09:02:37

Temat: Re: Nadciśnienie - depresja?
Od: "Janusz Kornaga" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 14-04-2007 o 19:32:10 m.g. <n...@s...xxx> napisał(a):

> pzepaszam za łędy, ale mam ozwaloną klawiatuę i nie mam już siły oić
> copy-pase z pojedynczych literek. :(

Start, Wszystkie programy, Akcesoria, Ułatwienia dostepu, Klawiatura
ekranowa.

--
Pozdrawiam. Janusz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kardiolog - Kraków
dyskopatia
Szczepienie przeciw żółtaczce zakaźnej
Lista poslow, ktorzy nie poparli zycia
wazne - podaj dalej

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »