| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-22 08:31:15
Temat: NalewkiWitam i o odpowiedz prosze;
Czy mozliwe jest zrobienie nalewki z poziomek zeby miala zapach i smak
poziomek?
Jezeli tak to prosze o podpowiedz jak.
Moje proby na laboratoryjna skale nie daly zadowalajacych wynikow. Kolor
przechodzi do alkoholu ale nic poza tym. Ani smaku ani zapachu.
Na dodatek po kilku dniach moczenia w alkoholu wyglad owocow wcale nie
zacheca do konsumpcji.
Dzieki za jakiekolwiek wskazowki i pozdrawiam.w.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-07-22 09:46:33
Temat: Re: Nalewki
Użytkownik "Wojtek Pietrzak" <> napisał w wiadomości
> Czy mozliwe jest zrobienie nalewki z poziomek zeby miala zapach i smak
> poziomek?
>
Wydaje mi się że poziomki są za mało aromatyczne na nalewki ale mogę sie
mylić.Może warto zrobić "Tutti Frutti", taką nalewkę z różnych owoców żeby
wzbogacić jej smak i aromat.
pozdr,dorcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-23 06:01:10
Temat: Re: NalewkiWitam. U Ćwierczakiewiczowej jest przepis na esencję, która ponoć ma te zalety, o
które Ci chodzi.
Do słoja nalewa się spirytusu ( "najlepszego" :-)) i NAD nim , nisko, ale żeby nie
dotykały
alkoholu, na gazie zawiesza się poziomki. Słój zakręca się szczelnie. Opary
spirytusu wyciągają
aromat i kolor. Potem to już kwestia rozcieńczenia dowolnie stężonym roztworem wody i
cukru (
przegotowanego i ostudzonego). Nie próbowałam, ale brzmi ciekawie. Mam nadzieję, że
zadziała.
Pozdrawiam- Anna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-23 07:49:49
Temat: Re: Nalewki> Czy mozliwe jest zrobienie nalewki z poziomek zeby miala zapach i smak
> poziomek?
TAK
bierze sie poziomki i zalewa wodka
w zeszlyum roku bylismy na Jurze Krakowsko-Czestochowskiej i zbieralismy
poziomki na węch tzn
idziemy i czyc poziomki - rozgladamy sie pod wiatr i rzeczywiscie pole
poziomkowe
nazbieralismy w buteleczki po wodzie i zalalismy wodka kupiona w najblizszym
sklepie.
pic sie tego nie da w duzych ilosciach, ale zapach rewelacyjny. zblizam nos
do kieliszka, zamykam oczy i widze
to pole poziomkowe!
pozdrawiam WM
PS.
do nalewki dodałem troche cukru
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-07-23 22:59:11
Temat: Re: Nalewki
Użytkownik "Anna" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cdq9q1$it$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam. U Ćwierczakiewiczowej jest przepis na esencję, która ponoć ma te
zalety, o które Ci chodzi.
> Do słoja nalewa się spirytusu ( "najlepszego" :-)) i NAD nim , nisko, ale
żeby nie dotykały
> alkoholu, na gazie zawiesza się poziomki. Słój zakręca się szczelnie.
Opary spirytusu wyciągają
> aromat i kolor. Potem to już kwestia rozcieńczenia dowolnie stężonym
roztworem wody i cukru (
> przegotowanego i ostudzonego). Nie próbowałam, ale brzmi ciekawie. Mam
nadzieję, że zadziała.
> Pozdrawiam- Anna
>
Witam
Jeżeli przepis jest PANI ĆWIERCIAKIEWICZOWEJ, to na 100% jest sprawdzony.
Pani Lucyna osobiscie sprawdzała wszystkie podawane przez siebie przepisy.
Wiele razy przekonałam się, ze każdy przepis jest podany precyzyjnie, a przy
tym ta lekkość pióra.....
Co prawda P. Ć pod koniec życia musiała schodzić ze schodów tyłem, jak
wspominają pamiętnikarze, w wyniku w/w testowania.
Pozdrawiam grupę
Toxyczna babcia Helena [nie z tej grupy, ale bywająca tutaj]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-09 11:25:00
Temat: Re: Nalewkisama się nad tym zastanawiam, znalazłam coś takiego w wirtualnej Kuchni i
mam zamiar wypróbować :
Nalewka na poziomkach
75 dag dojrzałych poziomek,
3/4 l spirytusu (95%),
50 dag cukru
Poziomki przebrać, umyć, osączyć i usunąć szypułki.
Przełożyć do szklanego naczynia i zalać spirytusem.
Naczynie szczelnie zakorkować i odstawić na tydzień, wstrząsając codziennie.
Po tym czasie zlać płyn znad poziomek do innego naczynia przez lejek z watą.
Poziomki lekko rozgnieść, zasypać cukrem i wymieszać.
Naczynie zakorkować i zostawić w ciepłym pomieszczeniu, aż do rozpuszczenia
się cukru (2-3 tygodnie).
Co kilka dni wstrząsać naczyniem, w celu lepszego wymieszania zawartości.
Powstały syrop zlać znad poziomek przez lejek z watą do naczynia z
poprzednio odlanym ekstraktem spirytusowym.
Pozostałe poziomki zalać 1/2 szklanki wody, wymieszać przez wstrząsanie,
zlać płyn przez lejek z watą do ekstraktu i syropu.
Wymywanie powtórzyć jeszcze raz, zużywając znów 1/2 szklanki wody.
Połączone płyny pozostawić na 2-3 tygodnie do sklarowania po czym zlać
likier znad powstałego osadu do butelek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |