Data: 2004-01-25 12:15:44
Temat: Nie jestem potrzebna...
Od: m...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Dlaczego ciagle mam poczucie ze jestem nikomu nie potrzebna. Dlaczego człowiek
tak usilnie potrzebuje uczucia przynaleznosci, poczucia ze to kim jest i co
robi musi czemus slużyc. Fatalnie jest czuc ze jest inaczej... I mimo ze
człowiek sie usilnie stara wszystko wychodzi odwrotnie niz by sie tego
chciało.Ciagle stanie na uboczu i tłumaczenie sobie ze wszystko jest w
porzadku... Szukanie substytutów i oszukiwanie siebie ze tak bedzie
najlepiej... Ale to chyba nie jest ta droga która powinno sie wybrac. Podobno
powonno sie walczyc o to czego sie najbardziej pragnie, tylko skad barc na to
siły... Moze ktos ma na to recepte... Pozdrawiam A.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|