Strona główna Grupy pl.sci.psychologia O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutkiego Miodzika i Czarnego KOMINA.

Grupy

Szukaj w grupach

 

O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutkiego Miodzika i Czarnego KOMINA.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-08-13 09:23:42

Temat: O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutkiego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chciałem odpowiedzieć w innym (właściwym) wątku, ale cuś serwery protestują.
Jest więc nowy wątek.

Użytkownik "GABi" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cfh1t9$mpk$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Redart napisał:
>
> > Gabi - potraktuj ten post wyjątkowo poważnie.
>
> Nie potrafię tego zrobić , sorry !!!! !! :)
>
> To co przeczytałam kwalifikuje się do czegoś w rodzaju:
>
> "Maraton uśmiechu" , " śmiechu warte", albo " Alternatywy 4".
> "Wyjście Awaryjne" , "Czy leci z nami pilot", albo ja wiem co ?
> " Brunet wieczorowa porą", boszzz.....Redart ?????? obiecaj mi, że na
> podstawie tego mojego posta, nie napiszesz za chwilę wypracowania, na
> temat problemów mojej nieżyjącej już Babci, w oparciu o życiorys mojego
> zółwia i nie zaproponujesz pomocy socjalnej moim rybkom w akwarium,
> ktore mają bardzo poważne problemy z gardłem :)

No i pięknie :)))
Bardzo ułatwiasz mi sprawę, naprawdę.
Ciekawe jest to, że zrobiłaś dokładnie to, czego można się spodziewać
po człowieku, który nie ma żadnych argumentów merytorycznych,
ale nie chce, by na jaw wyszła prawda jeszcze mniej wygodna niż podana
śmieszna historyjka.
Czy rzeczywiście ich nie masz - nie wyrokuję. Czy rzeczywiście jest "inna prawda"
- nie wiem. Musiałabyś sama chcieć coś o tym powiedzieć. Twoja sprawa :)

Widzisz: to jest często właśnie tak - ludzie poświęceją sporo czasu
i energii na dyskusje ze mną, a na końcu, kiedy puszczam konfabulacyjną
historyjkę - wyśmiewają lub się głębiej zastanawiają.
Wśród tych co wyśmiewają razdko trafiam na osobę, która potrafiłaby
(chciałaby) precyzyjnie wskazać miejsca, w których istotnie się mylę, gdzie
popełniam błędy (w sensie: chciałaby skorygować szczegóły). Widać tak
już być musi. Generalnie jest to najlepszy sygnał dla mnie, by się
przynajmniej czasowo wycofać z dyskusji.

Żeby nie było wątpliwości: historyjki, które opowiadam nie są historyjkami
w które wierzę i których mam zamiar bronić. Najciekawsza dla mnie jest
właśnie REAKCJA, a nie moje konfabulacje. A ja oczywiście obnażam
SIEBIE działając w ten sposób. Nietrudno mnie obśmiać - to akurat każdy
potrafi :))). Ja sam też, wierz mi.

Nie wiem kobieto(Gabi) o Tobie nic - poza jednym - nie angażujesz się w dyskusję
na tym poziomie co ja. I dlatego - bye, bye :)
Ciebie sobie pewnie jeszcze poczytam, ale KOMINEK trafia do "łagodnego" KF'u.

Promowany przez niego (wespół z innymi) "styl współżycia na grupie dyskusyjnej"
ma mało wspólnego z rzeczywistymi regulacjami społecznymi, które powinny
łagodzić napięcia, a nie je zaogniać (w moim mniemaniu, rzecz jasna). Rozplątywać
nieporozumienia. Tymczasem widzę, że np. wielką ambicją KOMINKA jest wskazanie
(w tym względzie przypomina np. cbnet'a), że vonBraun bywa głupi (bo go
KOMINKA precyzyjnie krytykuje). I jako taki KOMINEK jest dla mnie nieciekawy.
Interesowały mnie tylko PRZYCZYNY jego zachowania. Widzę jednak, że jest mało
osób, które chcą o tym rozmawiać - wiecej jest takich, które szukają właściwie TYLKO
tematów do komedii w stylu "Czy leci z nami pilot ?" Rozumiem - taki macie sposób
na życie - śmiech rozładowuje stres. Cieszę się, że pod tym względem pomogłem :).
Jest to jednak sposób dla mnie trochę zbyt ryzykowny, tym bardziej, że od prostego
polepszania humoru są inne grupy dyskusyjne.

PS. Moje osobiste doświadczenia seksualne są zbyt ubogie (w sensie różnorodności
kobiet) bym mógł autorytarnie wyrokować na temat wpływu szerokości na jakość.
Będę się jednak upierał, że ludzie na ogół miewają znacznie większe problemy i
przyczyny
leżą zazwyzaj zupełnie gdzie indziej, niż "niedopasowanie" rozumiane fizycznie.
"Prawdziwe" problemy leżą w psychice, a nie tam, gdzie cielesne gabaryty mieszczą
się w normach statystycznych. Oczywiście każdy problem jest prawdziwy, ale tylko
niektóre z nich są trudne. Najtrudniejsze są te, które iluzorycznie daje się
zastępować
prostszymi, a potem okazuje się, że pierwotny problem ciągle istnieje. To się nazywa
trywializacja, a nie pożądane upraszczanie.

Życzę więc wszystkim (jak i sobie), by zawsze rozróżniali sytuacje, w których
problem można uprościć (do tego stopnia nawet, że się okazuje, że go nie ma)
i w ten sposób go łatwiej rozwiązać, a kiedy problem jest trudny i można go
jedynie strywializować (co oczywiście prowadzi do pogłębienia, a nie rozwiązania).

Zdrówko !




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-08-13 10:20:41

Temat: Re: O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutkiego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Od: GABi <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Redart napisał:

> Widzisz: to jest często właśnie tak - ludzie poświęceją sporo czasu
> i energii na dyskusje ze mną, a na końcu, kiedy puszczam konfabulacyjną
> historyjkę - wyśmiewają lub się głębiej zastanawiają.

Kiciuś, może nie zauwazyłeś, ale ja z Tobą wcale nie dyskutuję,
ja mam z Ciebie niezły ubaw :)

> Generalnie jest to najlepszy sygnał dla mnie, by się
> przynajmniej czasowo wycofać z dyskusji.

Mało bystry jesteś.
Na Twoim miejscu, ja bym się już dawno zorientowała, że to co Ty tutaj
na grupach praktykujesz, w krótkim czasie doprowadzi Cię do tego,
do czego doprowadziła postawa cbneta.

Mianowicie do tego, że tylko nowe i niezorientowane osoby na grupie,
będą chciały z Tobą w ogóle rozmawiać. Reszta zwyczajnie przestanie
traktować Cię poważnie.

> Nie wiem kobieto(Gabi) o Tobie nic - poza jednym - nie angażujesz się w dyskusję
> na tym poziomie co ja. I dlatego - bye, bye :)

No !
Chociaż raz trafna diagnoza :)

> Ciebie sobie pewnie jeszcze poczytam, ale KOMINEK trafia do "łagodnego" KF'u.

Nie martw się, na tej grupie zawsze znajdziesz jakiegoś jelenia, ktory
da się wciągnać do tych Twoich pożal się Boże dyskusji, Kominek byłby
ostatnią taką osobą. Takiś bystrzacha, powinieneś to był przewidzieć.

> Tymczasem widzę, że np. wielką ambicją KOMINKA jest wskazanie
> (w tym względzie przypomina np. cbnet'a)

Pisałam już o tym wcześniej.
Cbneta to Ty kochany bardzo mi przypominasz.
Jeszcze jak jestes do Niego podobny !

> Życzę więc wszystkim (jak i sobie), by zawsze rozróżniali sytuacje, w których
> problem można uprościć (do tego stopnia nawet, że się okazuje, że go nie ma)
> i w ten sposób go łatwiej rozwiązać, a kiedy problem jest trudny i można go
> jedynie strywializować (co oczywiście prowadzi do pogłębienia, a nie rozwiązania).

A ja Ci życzę, żebyś wreszcie zrozumiał, że miejsce w którym się
znajdujemy, należy traktować z przymróżeniem oka.

> Zdrówko !

Zdrówko :)

GABi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-13 10:24:01

Temat: Re: O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutkiego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "GABi" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cfi4l6$ntr$1@inews.gazeta.pl...

> Cbneta to Ty kochany bardzo mi przypominasz.
> Jeszcze jak jestes do Niego podobny !
Poproszę o szczegóły, to jest naprawdę interesujące :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-13 10:28:58

Temat: Re: O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutkiego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Od: GABi <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik GABi napisał:

> z przymróżeniem oka.

A jeszzce lepiej z przymrużeniem Ci życzę :)

GABi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-13 10:46:12

Temat: Re: O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutkiego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Od: GABi <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Redart napisał:

> Poproszę o szczegóły, to jest naprawdę interesujące :)

Wymyśl sobie w tym miejscu sam, jakąś akurat pasującą Ci konfabulacyjną
historyjkę, a ja się mogę pod tym podpisać, chcesz ? :)

( pytanie było retoryczne) :)

GABi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-13 10:54:41

Temat: Re: O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutkiego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "GABi" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cfi650$246$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Redart napisał:
>
> > Poproszę o szczegóły, to jest naprawdę interesujące :)
>
> Wymyśl sobie w tym miejscu sam, jakąś akurat pasującą Ci konfabulacyjną
> historyjkę, a ja się mogę pod tym podpisać, chcesz ? :)

Rozumiem tylko tyle, że po raz kolejny udajesz, że prowadzisz ze mną jakąś
dyskusję.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-13 10:54:55

Temat: Re: O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutk iego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Od: KOMINEK <k...@o...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

GABi <g...@g...pl> wrote in news:cfi4l6$ntr$1@inews.gazeta.pl:

> Pisałam już o tym wcześniej.
> Cbneta to Ty kochany bardzo mi przypominasz.
> Jeszcze jak jestes do Niego podobny !

To porownanie jest troche przesadne.
Cbnet jest typowym przedstawicielem grupowicza ze znanym nam
"kompleksem kominka". Ambicja cbneta jest dosrac mi, ponizyc przed innymi,
szukac moich malych porazek. W efekcie musial ewakuowac sie z dwoch grup,
na ktorych pisalem, bo sobie ze mna nie dawal rady.
Redart o tyle go przewyzsza, ze nie jest ani przesadnie agresywny, ani nie
nalezy jeszcze do grupy "nienawidze kominka". On przynajmniej stara sie cos
zrozumiec, potrafi odpuscic i nie obraza ludzi. To mu sie chwali.
Jego problemem jest, ze dostal od nas nitke, a mimo tego woli bladzic po
labiryncie.




--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo zaGGadaj - 1209534

A jesli ona nie przyjdzie, wiem, co zrobie -poczekam jeszcze troche.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-13 11:29:22

Temat: Re: O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutk iego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Od: GABi <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik KOMINEK napisał:

> To porownanie jest troche przesadne.
> Cbnet jest typowym przedstawicielem grupowicza ze znanym nam
> "kompleksem kominka". Ambicja cbneta jest dosrac mi, ponizyc przed innymi,
> szukac moich malych porazek. W efekcie musial ewakuowac sie z dwoch grup,
> na ktorych pisalem, bo sobie ze mna nie dawal rady.

Masz rację.

> Redart o tyle go przewyzsza, ze nie jest ani przesadnie agresywny, ani nie
> nalezy jeszcze do grupy "nienawidze kominka". On przynajmniej stara sie cos
> zrozumiec, potrafi odpuscic i nie obraza ludzi. To mu sie chwali.

To też prawda.

> Jego problemem jest, ze dostal od nas nitke, a mimo tego woli bladzic po
> labiryncie.

Porównując Go z cbnetem, miałam przede wszystkim na myśli to,
że obaj zlewają mi się w jedną nudną postać, która pozornie tylko ma coś
ciekawego do powiedzenia. Na początku można odnieść takie złudne
wrażenie, jednak czytając ich dłużej, już nic nowego i odkrywczego nie
znajdę.
Nic mnie nie zaintryguje, nie zbulwersuje, nie zastanowi, ani nie
poruszy. Dla mnie to postacie mało interesujące po prostu, dlatego nie
ma powodu, aby je czytać w taki sposob, aby zrozumieć, to co piszą.

GABi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-13 11:32:40

Temat: Re: O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutk iego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "KOMINEK" łagodnie wygląda z KF'u:

> Jego problemem jest, ze dostal od nas nitke, a mimo tego woli bladzic po
> labiryncie.

Poproszę więc o wskazanie precyzyjne TEJ nitki i proszę już nie rzucać
lodów pod nogi, bo się poślizgnę i mię zmrozi ... Może spróbuję jeszcze raz ...
Twoja ocena różnic między mną a cbnet'em bardzo mi pasuje,
bo stawia mnie w dobrym świetle i jest zgodna z moją samooceną
(to tak dla Gabi). Tyle, że oczywiście generalnie jest płytka.
Tyle, że jest bardzo ciekawa rzecz w tym wszystkim,
a mianowicie - "motyw nitki i Redarta, który ciągle błądzi w labiryncie
zamiast brać to, co mu podsuwają _subtelnie_ pod oczy". Proponuję
przeanalizować kilka wypowiedzi:
cbnet:
"Ciekawe u Filipka jest tez to ze kiedy mniej glowkuje....
to niejednokrotnie dochodzi wowczas do bardziej trafnych
wnioskow niz wowczas gdy z zapalem przeciaza te swoje
komoreczki w nadziei na <nawet-nie-mam-pojecia-co>."

Redart-cbnet
"> Potrafić to potrafię ...
Nie, nie.
Nie potrafisz czuc i myslec jednoczesnie - to dla Ciebie zbyt wiele.
> ... Ale bez niejawnych gier w coś innego.
Nie mam wplywu na to w jak chory sposob strzeli Ci do lba
przetransformowac
to co wydaje Ci sie ze widzisz w moich postach.
Sam musisz powiedzmy "sie wykazac" - nie ma lekko. ;)"

I teraz pytanie: czy powtarzający się "motyw błądzącego
Redarta" mówi wiecej o Redarcie, czy raczej o podobieństwie
osób, które ten motyw lubią w rozmowach z nim eksponować ?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-08-13 11:38:08

Temat: Re: O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutk iego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Od: Marek Krużel <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fri, 13 Aug 2004 13:29:22 +0200 GABi:

> [...] miałam przede wszystkim na myśli to, że obaj
> zlewają mi się w jedną nudną postać, która pozornie tylko ma coś
> ciekawego do powiedzenia. Na początku można odnieść takie złudne
> wrażenie, jednak czytając ich dłużej, już nic nowego i odkrywczego
> nie znajdę.
> Nic mnie nie zaintryguje, nie zbulwersuje, nie zastanowi, ani nie poruszy.
> Dla mnie to postacie mało interesujące po prostu, dlatego nie ma powodu,
> aby je czytać w taki sposob, aby zrozumieć, to co piszą.

Ale lejesz wodę.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

O KOBIETACH i problemach do Gabi, Słodziutkiego Miodzika i Czarnego KOMINA.
Lęki, depresja
Psycholog w Poznaniu - pomocy!
Do tycztomka, o prozie
Pyzol...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »