od zawsze uzywalam tamponów OB... byly ok...ale bez
rewelacji..szczególnie na poczatku mialam problemy z odpowiednio
glebokim umieszczeniem tamponu tak zeby nie uwieral..ale po jakims
czasie doszlam do "wprawy" ;-) .problem zaczal sie gdy wyjechalam
za granice/usa/ i tam nie moglam znalezc innych tylko z aplikatorami
/jak w Polsce Tampaxy/ no wiec sie odwazylam..i jakie bylo moje
zdziwienie - dzieki aplikatorowi duzo latwiejsze w uzyciu - teraz po
powrocie uzywam tylko tamponów z aplikatorem - niestety w Polsce to
jeszcze nie jest tak rozpowszechnione i np. nie w kazdej drogerii nie
mówiac juz o aptece moge kupic Tampaxy - a szkoda - jaka jest wasza
opinia?