« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-22 08:24:01
Temat: ONO czyli zagadka bytu wirtualnego
Wkrótce się wyjasni płeć i prawdziwe nazwisko osobnika płci
niewiadomej.Nie powiem, by to bylo jakoś szczególnie interesujące,
Ale zawsze lepiej wiedzeć kto do prokuratora bzdetne donosy pisze:)
Sprawa nie będzie mieć znaczenia strategicznego, więc nie da się jej
utajnić.
Chyba, ze nieprawdą jest jakoby takie doniesienie mialo miejsce, że jest
to tylko
kolejny wytwór chorej wyobraźni, tak jak wszystko co na tej grupie ONO
wypisuje.
Jest druga dobra prognoza: ONO jak sądzę zniknie na czas jakis i
powstanie ponownie,
jako inny , zupełnie nowy byt. Ciekawe jak się podpisze??? i ile namnoży
mu sie
w chorej wyobraźni ofiar diety optymalnej? Ostatni wykwit, co tam
wykwit... wybuch wręcz chorej twórczości
ONO pozwala przypuszczać,że to apogeum.I zniknie jak zwykle.
P.S
Dla nowych i niezorientowanych, tekst dotyczy niejakiego jeffa,
wczesniej podajacego sie za kobietę ( Anna Clay), ostatnio zaś za
mężczyznę.
Stąd ONO.
G
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-22 08:44:46
Temat: Re: ONO czyli zagadka bytu wirtualnegoGolo <k...@t...pl> napisał(a):
>
> Wkrótce się wyjasni płeć i prawdziwe nazwisko osobnika płci
> niewiadomej. Nie powiem, by to bylo jakoś szczególnie interesujące,
> Ale zawsze lepiej wiedzeć kto do prokuratora bzdetne donosy pisze:)
> Sprawa nie będzie mieć znaczenia strategicznego, więc nie da się jej
> utajnić.
> Chyba, ze nieprawdą jest jakoby takie doniesienie mialo miejsce, że jest
> to tylko
> kolejny wytwór chorej wyobraźni, tak jak wszystko co na tej grupie ONO
> wypisuje.
>
> Jest druga dobra prognoza: ONO jak sądzę zniknie na czas jakis i
> powstanie ponownie,
> jako inny , zupełnie nowy byt. Ciekawe jak się podpisze??? i ile namnoży
> mu sie
> w chorej wyobraźni ofiar diety optymalnej? Ostatni wykwit, co tam
> wykwit... wybuch wręcz chorej twórczości
> ONO pozwala przypuszczać,że to apogeum.I zniknie jak zwykle.
> P.S
> Dla nowych i niezorientowanych, tekst dotyczy niejakiego jeffa,
> wczesniej podajacego sie za kobietę ( Anna Clay), ostatnio zaś za
> mężczyznę.
> Stąd ONO.
Nie pocieszaj sie, nie znikne z tej grupy. Skoro nie znasz prostaku prawa
cywilizowanego czlowieka, to bedziesz sie musial z nim zapoznac i nauczyc
przestrzegac na grupach usenetowych.
A mnie bedziesz musial za to swoje prymitywn chamstwo jeszcze grzecznie
przeprosic. Zapamietasz sobie mnie do konca twoich dni.
Przyrzekam ci to...he, he, he
Jeff
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |