Strona główna Grupy pl.misc.dieta OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 106


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2005-12-11 10:57:57

Temat: Re: OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!!
Od: "slawek" <s...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:dngsqf$epp$1@inews.gazeta.pl...
("przepiekny" watek przetoczyl sie calkiem niedawno na
> dieta.niskoweglowodanowa, i - co ciekawe - wsrod optymalnych nie
> znalazla sie ani jedna osoba, ktora napisalaby trzy zolnierskie slowa w
> kierunku uczestniczacych w niej ksenofobow i rasistow).

Jak widać Optymalni nie mają misji ;) czego nie mozna powiedzieć np. o Tobie
:P albo o innych "zwolennikach błonnika" ;) pamiętaj że każdy odpowiada za
to co sam pisze , każdy może mieć dowolne poglądy, a Ty po prostu możesz się
z nimi nie zgadzać.



--
" jestes dla mnie przykladem polglowka, i nie wnikam w to, czy masz tak od
urodzenia, od picia chlorowanej wody, upadku glowka na schodek w
dziecinstwie, czy tez od jedzenia swinskiego miesa i tluszczu. " Marcin
'Cooler' Kuliński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2005-12-11 13:00:27

Temat: Re: OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!
Od: " Gugu" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał(a):

> Gugu pisze:
>
> > czytajac ten belkot idioty
>
> > komuszego matola
>
> > Udajesz frajerze greka
>
> > Rzniesz GLUPA
>
> > Wiec co tu robisz glabie na tej grupie
>
> > Ponadto, przeciez wiadomo, lajzo ze jestes komunistyczna gnida
>
> itp.
>
> Nie nawyklem. Plonk.


Czyzby? Jesli nie nawykles to dlaczego tyle lat miedzy tymi ludzmi przebywasz
i wspolpracujesz jako prawie etatowy chopiec-wege do bicia?

I vice versa dla ciebie piekny POLONK !





--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2005-12-11 13:00:53

Temat: Re: OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!!
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał w
wiadomości news:dngs5t$cs6$1@inews.gazeta.pl...
> aratorn pisze:

>> Wiem, że napisałeś o "kręgach zwolenników diety Kwaśniewskiego" ale nie
>> Jesteś głupi i wiesz, że nawet jeśli takie wypowiedzi kiedykolwiek padły, to
>> idioci zdarzają się wszędzie (i wśród optymalnych, i wśród wegetarian).
>> Natomiast określenie "kręgi" jest tak ogólne i nieprecyzyjne, że zwalnia z
>> odpowiedzialnosci za słowo, i pozwala napisać każdą brednię w komentarzu, bo
>> zawsze można znaleźć odpowiedni cytat z jakiegoś kretyna, prawda?
>
> Milo, ze zwracasz uwage na takie rzeczy. Troche szkoda, ze selektywnie. Nie
> przypominam sobie, bys kiedykolwiek upomnial Krystyne, stosujaca taka sama
> diete jak Ty, ze NOTORYCZNIE zamieszcza w swoich tekstach sformulowania o
> ogolnym wzorze "xxx - to u wegetarian norma",

Już to kiedyś wyjaśniałam, dlaczego udajesz, że nie pamiętasz?
Nie ma na świecie dwóch osób o IDENTYCZNYCH poglądach, niezależnie od żywienia.
Jednak NIEKTÓRE postawy i opinie weg*an są (oczywiście MOIM ZDANIEM - wszak nie
wypowiadam się w imieniu jakiejkowiek zorganizowanej grupy) dość
"znormalizowane". I przy omawianiu takiej, czy innej postawy/opinii na JAKIŚ
temat wskazuję, że jest to TA konkretnie opinia typowa dla wegetarian (choć
nietypowa dla niewegetarian). Wegetarianie mają po prostu dość specyficzne
spojrzenie na świat. Rzecz jasna - optymalni ze stażem także mają, odmienny
od nieoptymalnych sposób interpretacji wielu spraw, tematów, zagadnień,
problemów... itp. I bynajmniej nie chodzi mi TYLKO o robienie wegetarianom
z tego powodu zarzutów. Po prostu takie są moje spostrzeżenia i tyle.

I również właśnie z tego powodu wnioskuję, że zawartość talerza (czyli
środowisko) ma wpływ na to, kim jesteśmy, co myślimy, jakie mamy poglądy,
a także jak się zachowujemy itd., mimo że wiele osób nie widzi tego związku,
a specyficzne poglądy dla wege i opty są tego przykładem.

Wracajac na koniec do meritum: w tym konkretnym temacie, temacie > "ketonow"
zasilajacych mozg, wypowiadalao sie tylu optymalnych obecnych na
> grupach dyskusyjnych, ze w moim mniemaniu zwrot o kregach zwolennikow uwazam
> za jak najbardziej na miejscu. Jesli mi nie wierzysz, przejrzyj archiwa
> dostepne na stronach Tomka Trojanowskiego.

No i co z tego, że się wielu "optymalnych" wypowiada? Zazwyczaj są to
POCZĄTKUJĄCY, albo tacy, którzy z DO zrezygnowali i ochoczo wynajdują "powody"
dla których wrócili do dużych ilości węglowodanów i białka... i kombinują po
swojemu.
Generalnie T.T. grupę przepoczwarzył na niewiadomoco i opinie tych dyskutantów,
których chcesz zacytować nie traktuj jako opinie optymalnych, bo nimi nie są.
Kwaśniewski zaleca jeść tyle węglowodanów, aby w moczu nie było ketonów.
I nie demonizuj po raz enty ketonów. Trzeba tak się żywić, aby organizm
wytwarzał WSZYSTKIE potrzebne mu związki w optymalnych ilościach, bez niedoborów
i bez nadmiarów. Straszenie ketonami, tłuszczem nasyconym, cholesterolem,
homocysteiną i bógwieczymjeszcze to zwykłe uleganie medialnej histerii.
A histeria jest typowym objawem ludzi znerwicowanych, a nerwica dopada ludzi
niedożywionych ;[
Coś o tym wiem z własnych doświadczeń... a także z obserwacji świata zwierząt
w naturze: mięsożerca nie jest tak strachliwy jak roślinożerca.
Oczywiście pies, czy kot karmiony węglowodanami będzie nerwowy i strachliwy.
Pytanie tylko kto, jeśli nie optymalni, zauważy że przyczyną tego jest
niedouczony właściciel psa/kota wierzący w świętą "karmę zbilansowaną" przez
nałukowców.
Tylko mi nie mów, że pies czy kot, to nie człowiek. Metabolizm jest zjawiskiem
dość uniwersalnym. Zwłaszcza zwierząt mięsożernych, które to zwierzęta na siłę
nałukowcy przerabiają na wszystkożerców karmiąc je jakimś badziewem o chemicznym
zapachu mięsa. A potem się dziwią, że pies pożarł jakieś dziecko...
i mają powód aby rozwijała się prężnie weterynaryjna specjalizacja: psycholog,
psychiatra, masażysta stosujący u zwierząt akupunkturę itp. I tylko miska z
paszą mięsopodobną będzie nadal niezmienna i niepodważalna, bo raz na zawsze
nauka uznała ją za zdrową.

I TYM właśnie się różnimy. Ja te rzeczy dostrzegam - Ty nie, nawet gdy Ci je
palcem pokazuję, to i tak je zignorujesz, bo kłócą się z wegetariańską
ideologią, niestety...

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2005-12-11 13:11:15

Temat: Re: OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Gugu" <j...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dnh7tb$q6l$1@inews.gazeta.pl...
> Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał(a):
>
>> Gugu pisze:
>>
>> > czytajac ten belkot idioty
>>
>> > komuszego matola
>>
>> > Udajesz frajerze greka
>>
>> > Rzniesz GLUPA
>>
>> > Wiec co tu robisz glabie na tej grupie
>>
>> > Ponadto, przeciez wiadomo, lajzo ze jestes komunistyczna gnida
>>
>> itp.
>>
>> Nie nawyklem. Plonk.
>
> Czyzby? Jesli nie nawykles to dlaczego tyle lat miedzy tymi ludzmi przebywasz
> i wspolpracujesz jako prawie etatowy chopiec-wege do bicia?

Marcin współpracuje??? Co ty wygadujesz? On tylko dyskutuje.

> I vice versa dla ciebie piekny POLONK !

Gugu, jaki POLONK? Czytać nie umiesz? Skup się: _PLONK_ a nie POLONK.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2005-12-11 13:21:11

Temat: Re: OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!
Od: " Gugu" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał(a):

> aratorn pisze:
>
> >>Jego mozliwosci w materii rozumienia i nierozumienia roznych rzeczy nie
> >>sa Ci znane, wiec - z laski swojej - powstrzymaj sie od tego typu
> >>komentarzy.
> >
> >
> > Jedyną miarą mojej oceny Jego rozumienia bądź nierozumienia czegoś są
> > Jego wypowiedzi na dany temat. Jeżeli się wypowiadasz publicznie, to
> > musisz być przygotowany na to, że tak Cię widzą, jak piszesz. Więc nie
> > zachowuj się jak urażona primadonna. Czasem piszesz merytoryczne, czasem
> > nie. Kiedy piszesz mądrze, to Cię po prostu czytam i się nie odzywam.
> > Nawet jeśli to się odnosi do diet niskowęglowodanowych. Kiedy piszesz
> > bzdury (zwłaszcza świadomie, bo nie posądzam Cię o taką ignorancję byś
> > to robił z niewiedzy), nie mogę milczeć.
>
> Poprosze zatem o wskazanie konkretnych fragmentow, ktore za bzdury
> uwazasz, i podanie powodu, dla ktorego tak uwazasz. To ulatwia dyskusje,
> w przeciwienstwie do zwrotow typu "urazona primadonna".
>
> > Wiem, że napisałeś o "kręgach zwolenników diety Kwaśniewskiego" ale nie
> > Jesteś głupi i wiesz, że nawet jeśli takie wypowiedzi kiedykolwiek
> > padły, to idioci zdarzają się wszędzie (i wśród optymalnych, i wśród
> > wegetarian). Natomiast określenie "kręgi" jest tak ogólne i
> > nieprecyzyjne, że zwalnia z odpowiedzialnosci za słowo, i pozwala
> > napisać każdą brednię w komentarzu, bo zawsze można znaleźć odpowiedni
> > cytat z jakiegoś kretyna, prawda?
>
> Milo, ze zwracasz uwage na takie rzeczy. Troche szkoda, ze selektywnie.
> Nie przypominam sobie, bys kiedykolwiek upomnial Krystyne, stosujaca
> taka sama diete jak Ty, ze NOTORYCZNIE zamieszcza w swoich tekstach
> sformulowania o ogolnym wzorze "xxx - to u wegetarian norma", gdzie za
> xxx podstaw sobie dowolna negatywna ceche lub rzecz o pejoratywnym
> wydzwieku. To widocznie przeszkadza Ci w mniejszym stopniu, niz
> stwierdzenia w rodzaju "kregi zwolennikow Kwasniewskiego", ktore to moga
> ewentualnie tyczyc sie twojej osoby. Wracajac na koniec do meritum: w
> tym konkretnym temacie, temacie "ketonow" zasilajacych mozg,
> wypowiadalao sie tylu optymalnych obecnych na grupach dyskusyjnych, ze w
> moim mniemaniu zwrot o kregach zwolennikow uwazam za jak najbardziej na
> miejscu. Jesli mi nie wierzysz, przejrzyj archiwa dostepne na stronach
> Tomka Trojanowskiego.

Ile juz lat zadajesz czlonkom tej sekty podobne pytania?
Czy nadal nie wiesz jako podobno pracownik uniwersytecki, ze odpowiedzi
prawidlowej nigdy nie uzyskasz bo ci ludzie nie sa na takim samym poziomie
edukacyjnym jak ty?

Ciekawe DLACZEGO to robisz mimo, ze doskonale wiesz, ze to niebezpieczna sekta
terapeutyczna to ty jednak podczymujesz z nimi prawie parnerska dyskusje, jako
chyba jedyny wege?
Czy sadzisz ze uda ci sie ucywilizowac ubecka sekte czy tez moze sam chcesz
sie czegos od nich nauczyc?

--------------
Gugu






--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2005-12-11 13:30:08

Temat: Re: errata
Od: "Gugu " <j...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora



> terapeutyczna to ty jednak podczymujesz z nimi prawie parnerska dyskusje, jako

Sorry.... panie doktorze, w poscie skierowanym do pana zakradl sie maly blad,
pan raczy wybaczyc ten maly nietakt ktory moze urazic panskie ego, jeszcze pan
na Pregierz mnie odesle:

mialo oczywiscie byc: podtrzymywac

Glebokie uklony dla pana doktora:)
-------------
Gugu

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2005-12-11 13:41:12

Temat: Re: OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!
Od: " Gugu" <j...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* <K...@o...pl> napisał(a):

zyzby? Jesli nie nawykles to dlaczego tyle lat miedzy tymi ludzmi przebywasz
> > i wspolpracujesz jako prawie etatowy chopiec-wege do bicia?
>
> Marcin współpracuje??? Co ty wygadujesz? On tylko dyskutuje.

Na podobnej zasadzie jak gadal dziad do obrazu, a obraz ani razu?
Tyle, ze Marcin to dziad podobno wysoko edukowany?:))

> > I vice versa dla ciebie piekny POLONK !

> Gugu, jaki POLONK? Czytać nie umiesz? Skup się: _PLONK_ a nie POLONK.

No i co z tego? Zrozumialas, to co sie idiotycznie czepiasz?

Nadal nie dalalas mi towarzyszko odpowiedzi na moje pytanie, wiec kolejny rac
przypominam o co pytalem:
----------------------------------------------------
----------------------
Towarzyszko wasze zalosne metody a la ubecki styl dyskusji, sa znane i nie
ulegaja zadnym zmianom od kilku lat.

Normalny belkot, tupet i chamstwo.
Dieta ci nie pomaga czy tez jej towarzyszka po prostu nie stosuje?

Ponawiam wiec pytanie o tematyce dietetycznej, ktore wam towarzyszko zadalem
wczesniej, cytuje:
----------------------------------------------------
-----------------------
A moze towarzyszko Krystyno, napiszecie nam jeszcze w ktorym wojskowym
laboratorium za czasow komuny, przeprowadzono te badania nad mozgiem szczurow
karmionych ta wasza, towarzyszko,dieta opracowana przez wojskowego dietetyka
dr J.Kwasniewskiego i w jakim wojskowym archiwum, mozna znalesc wyniki tych
badan.

Nie denerwujcie sie, tylko skupcie sie towarzyszko Krystyno aka Mojzesz
i dajcie wreszcie konkretna, a nie pokretna wypowiedz.
----------------------------------------------------
--------------------------

No wiec dlaczego tych badan nie ujawniacie, na co czekacie?
Przeciez nic juz wam nie stoi na przeszkodzie, bo jest demokracja....
A rzekomy nadzwyczajny rozwoj mozgu szczurow na tej optymalnej diecie, to
sedno tej cudownej diety, ktora zalecacie od lat polskim dzieciom?
Oprocz tego, ze robicie nielegalne doswiadczenia na chorych ludziach w tych
waszych arkadiach - wyaknczalniach dla starych ludzi.
---------------
Gugu.......oooole











--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2005-12-11 14:04:34

Temat: Re: OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!!
Od: Are <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna*Opty* napisał(a):

> Już to kiedyś wyjaśniałam, dlaczego udajesz, że nie pamiętasz?
> Nie ma na świecie dwóch osób o IDENTYCZNYCH poglądach, niezależnie od
> żywienia.
> Jednak NIEKTÓRE postawy i opinie weg*an są (oczywiście MOIM ZDANIEM -
> wszak nie
> wypowiadam się w imieniu jakiejkowiek zorganizowanej grupy) dość
> "znormalizowane". I przy omawianiu takiej, czy innej postawy/opinii na
> JAKIŚ
> temat wskazuję, że jest to TA konkretnie opinia typowa dla wegetarian (choć
> nietypowa dla niewegetarian). Wegetarianie mają po prostu dość specyficzne
> spojrzenie na świat. Rzecz jasna - optymalni ze stażem także mają, odmienny
> od nieoptymalnych sposób interpretacji wielu spraw, tematów, zagadnień,
> problemów... itp. I bynajmniej nie chodzi mi TYLKO o robienie wegetarianom
> z tego powodu zarzutów. Po prostu takie są moje spostrzeżenia i tyle.
>
> I również właśnie z tego powodu wnioskuję, że zawartość talerza (czyli
> środowisko) ma wpływ na to, kim jesteśmy, co myślimy, jakie mamy poglądy,
> a także jak się zachowujemy itd., mimo że wiele osób nie widzi tego
> związku,
> a specyficzne poglądy dla wege i opty są tego przykładem.

> No i co z tego, że się wielu "optymalnych" wypowiada? Zazwyczaj są to
> POCZĄTKUJĄCY, albo tacy, którzy z DO zrezygnowali i ochoczo wynajdują
> "powody"
> dla których wrócili do dużych ilości węglowodanów i białka... i
> kombinują po
> swojemu.
> Generalnie T.T. grupę przepoczwarzył na niewiadomoco i opinie tych
> dyskutantów,
> których chcesz zacytować nie traktuj jako opinie optymalnych, bo nimi
> nie są.
> Kwaśniewski zaleca jeść tyle węglowodanów, aby w moczu nie było ketonów.
> I nie demonizuj po raz enty ketonów. Trzeba tak się żywić, aby organizm
> wytwarzał WSZYSTKIE potrzebne mu związki w optymalnych ilościach, bez
> niedoborów
> i bez nadmiarów. Straszenie ketonami, tłuszczem nasyconym, cholesterolem,
> homocysteiną i bógwieczymjeszcze to zwykłe uleganie medialnej histerii.
> A histeria jest typowym objawem ludzi znerwicowanych, a nerwica dopada
> ludzi
> niedożywionych ;[
> Coś o tym wiem z własnych doświadczeń... a także z obserwacji świata
> zwierząt
> w naturze: mięsożerca nie jest tak strachliwy jak roślinożerca.
> Oczywiście pies, czy kot karmiony węglowodanami będzie nerwowy i
> strachliwy.
> Pytanie tylko kto, jeśli nie optymalni, zauważy że przyczyną tego jest
> niedouczony właściciel psa/kota wierzący w świętą "karmę zbilansowaną"
> przez
> nałukowców.
> Tylko mi nie mów, że pies czy kot, to nie człowiek. Metabolizm jest
> zjawiskiem
> dość uniwersalnym. Zwłaszcza zwierząt mięsożernych, które to zwierzęta
> na siłę
> nałukowcy przerabiają na wszystkożerców karmiąc je jakimś badziewem o
> chemicznym
> zapachu mięsa. A potem się dziwią, że pies pożarł jakieś dziecko...
> i mają powód aby rozwijała się prężnie weterynaryjna specjalizacja:
> psycholog,
> psychiatra, masażysta stosujący u zwierząt akupunkturę itp. I tylko miska z
> paszą mięsopodobną będzie nadal niezmienna i niepodważalna, bo raz na
> zawsze
> nauka uznała ją za zdrową.
>
> I TYM właśnie się różnimy. Ja te rzeczy dostrzegam - Ty nie, nawet gdy
> Ci je
> palcem pokazuję, to i tak je zignorujesz, bo kłócą się z wegetariańską
> ideologią, niestety...

Krysiu, juz kiedys Ci pisalem: gora 2 zdanka na akapit. Jak robisz
wiecej to sie po prostu gubisz. Za cos takiego nie zdalabys maturki
na pewno.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2005-12-11 16:50:55

Temat: Re: OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!!
Od: Golo <k...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 11 Dec 2005 10:53:19 +0100, Marcin 'Cooler' Kuliński
<m...@p...gazeta.blah> napisał:

> Golo pisze:
>
>>>> Natomiast
>>>> wyżej wymienieni tkwią w jakimś schizofrenicznym swiecie, bo żywiąc
>>>> się
>>>> korzonkami , liscmi i pestkami,
>> Łaskawie zwracam uwagę, że odpowiadałem na konkretne posty kilku
>> konkrentych ludzi, moja agresja była sprowokowana postawmi Sowy i tego
>> czegos co
>> tak naprawdę nie wiadomo kim jest.
>
> Ale dziwnym trafem juz wiesz, ze ta osoba jest wegetarianinem.

Skoro atakuja tak zapalczywie zwolennikow diety Kwaśniewskiego ,
to niby co mialbym zakładać?

>>> > To chyba coś takiego jak żyd, co to w tajemnych zakamarkach mózgu
>>> > rozmyśla o smaku schabowego.
>>>
>>> A kto to zyd? Cos takiego jak polaczek?
>> Przepraszam Cię, jesli poczułes się urażony. Oczywiście mialem na
>> myśli Żyda.
>
> Przepraszaj Zydow, mnie nie musisz. Troche mi sie rozchmurzylo, bo przez
> chwile pomyslalem, ze tego typu pisanie o nich przechodzi z wyjatku w
> regule ("przepiekny" watek przetoczyl sie calkiem niedawno na
> dieta.niskoweglowodanowa, i - co ciekawe - wsrod optymalnych nie
> znalazla sie ani jedna osoba, ktora napisalaby trzy zolnierskie slowa w
> kierunku uczestniczacych w niej ksenofobow i rasistow).

Mnie osobiście nie robi róznicy żyd , czy tez Żyd.Czy musimy jakos tak..
zwracać na to uwagę?
Robi sie z tego problem tam, gdzie go nie ma.Im Żydów mniej w Polsce, tym
problem większy.
G

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2005-12-11 19:25:01

Temat: Re: OSTRZEZENIE przed BEZMYSNYM stosowaniem dziwacznych diet !!
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik " Gugu" <j...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dnha9o$630$1@inews.gazeta.pl...
> Krystyna*Opty* <K...@o...pl> napisał(a):

> Na podobnej zasadzie jak gadal dziad do obrazu, a obraz ani razu?
> Tyle, ze Marcin to dziad

Już niewiele osób tu zostało, których byś nie opluła...

> podobno wysoko edukowany?:))

>> > I vice versa dla ciebie piekny POLONK !
>
>> Gugu, jaki POLONK? Czytać nie umiesz? Skup się: _PLONK_ a nie POLONK.
>
> No i co z tego? Zrozumialas, to co sie idiotycznie czepiasz?

Co by cię nieco uświadomić, żebyś nie tkwiła w błędzie, bo przecież jeszcze
wiele razy dostaniesz, i dasz PLONKa.

> ----------------------------------------------------
----------------
> A moze towarzyszko Krystyno, napiszecie nam jeszcze w ktorym wojskowym
> laboratorium za czasow komuny, przeprowadzono te badania nad mozgiem szczurow
> karmionych ta wasza, towarzyszko,dieta opracowana przez wojskowego dietetyka
> dr J.Kwasniewskiego i w jakim wojskowym archiwum, mozna znalesc wyniki tych
> badan.

Znaleźć, należy pisać: znaleźć.

> Nie denerwujcie sie, tylko skupcie sie towarzyszko Krystyno aka Mojzesz
> i dajcie wreszcie konkretna, a nie pokretna wypowiedz.

Masz rację. Jestem chyba jedną z nielicznych już towarzyszek rozmawiających
jeszcze z tobą.
Ja narazie tutaj jeszcze cię czytam, a to dlatego, że kolekcjonuję twoje
soczyste wypowiedzi,
Gugu/Annoklay/hanno carison/Jacku/Marcinie/Jef-f/A./An/zlotowa/m&w...itd
.

A w temacie:
Ja też mam pytanie - na jakiej diecie tak ci się nieciekawie porobiło?
Ile tłuszczu jest w twojej diecie?

Jeszcze jedno. W poście news:dnc6e4$hes$1@inews.gazeta.pl napisałaś:
----------------------------------------------------
--------------Cytuję:
The ideal proportion between the main food components should be in the range
of :
1 (P) : 2.5 - 3,5 (F) : 0.5 - 0.8 (C)
NOTE : During the first stages, obese people should use 1:2.0(max):0.5

http://www.ahoa.org.au/optimal_nutrition/optimal/opt
imal_nutrition.html
----------------------------------------------------
-----------
Jesli ktos nie odzywia sie DOKLADNIE w/g podanych przez dr J. Kwasniewskiego
PRECYZYJNYCH zalecen, nie powinien ABSOLUTNIE twierdzic, ze stosuje jego diete
optymalna (aka zywienie optymalne).

Jesli jednak tak robi, to jest zwyklym oszustem i niebezpiecznym
manipulatorem, bowiem nie stosuje zadnej diety optymalnej ktorej tworca jest
wojskowy dietetyk dr J.Kwasniewski.
Dr J.Kwasniewski od takich poseudooptymalnych wyraznie i zdecydowanie sie
odcina!!
Bo to nie sa przeciez optymalni, tylko jacys bezczelni podszywacze !
----------------------------------------------------
---------Koniec cytatu.


Tkwisz bluzgaczko "Gugu" w błędzie. Szczegóły możesz przeczytać tu:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80

A gdyby Ci nie stało cierpliwości w czytaniu, to wklejam istotny fragment.
I przeczytaj go BARDZO UWAŻNIE.

----------------------------------------------------
---------Cytuję:
Generalną zasadą Żywienia Optymalnego jest zachowanie właściwych proporcji
między tymi składnikami. Jako ogólną zasadę można przyjąć: 1 : 2,5-3,5 : 0,5.
Oznacza to, że na 1 gram spożytego białka powinno przypadać w diecie 2,5 do 3,5
grama tłuszczu i 0,5 grama węglowodanów. Taka proporcja przy założeniu, że
białka i tłuszcze są głównie pochodzenia zwierzęcego zapewnia prawidłową pracę
organizmu w początkowym okresie Żywienia Optymalnego. Po przystosowaniu się
organizmu do nowej diety zapotrzebowanie na białko zmniejsza się. Zmniejsza się
również, gdy spożywa się białko o najwyższej wartości biologicznej. Wówczas
proporcja między białkiem i węglowodanami jak 1 : 0,5 nie obowiązuje. Może być
1 : 1 lub nawet 1 : 1,5.
Od tej zasady mogą być pewne odchylenia zależnie od właściwości psychofizycznych
człowieka, warunków środowiskowych i chorób, na jakie człowiek cierpi.
I tak np. otyli powinni w pierwszych miesiącach diety zmniejszyć ilość tłuszczu
do l-2 gramów na 1 gram białka, gdyż intensywnie spalają własne tłuszcze, jako
że dieta optymalna jest najlepszą z możliwych diet odchudzających. Człowiek
dorosły, młody i zdrowy, bardzo aktywny zawodowo i życiowo, powinien zwiększyć
ilość tłuszczu nawet do 5g na 1g białka, bo nie buduje już swego organizmu, a
potrzebuje dużo energii. Dziecko, które rośnie i rozwija się, będzie potrzebować
więcej białka niż człowiek starszy, u którego białko ma za zadanie tylko
utrzymać stan istniejący, a jego nadmiar może być wręcz niepożądany.
----------------------------------------------------
-----Koniec cytatu.

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Is this a Top Story or a Topless Story?
plastry vita slim
Dieta się mści, czyli jojo gigant część 3
Re: wady słodyczy
dieta stulatków

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »