Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Anyia" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: OT do "On" bylo: Co powiedziec dziecku
Date: Fri, 12 Apr 2002 09:19:33 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 38
Message-ID: <a9625e$k9a$1@news.tpi.pl>
References: <a93g1t$nqi$1@news.onet.pl> <a93gor$4tt$1@news.tpi.pl>
<a93iq1$2de$1@news.tpi.pl> <a93k7o$2ce$1@news.onet.pl>
<a93kgf$loe$1@news.tpi.pl> <a93mec$gek$1@news.tpi.pl>
<a95u0b$dlh$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pd192.katowice.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1018596334 20778 213.76.228.192 (12 Apr 2002 07:25:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 12 Apr 2002 07:25:34 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:8732
Ukryj nagłówki
Użytkownik On <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a95u0b$dlh$...@n...onet.pl...
> > Ocha jasne i w ten sposob moj ojciec probowal na mwciskac kit typu, ze
> musi
> > sie wyprowadzic bo nie potrafi sie dogadac z mama.
> dlaczego to był kit , przeciez to mogałby byc prawda,
> skąds sie ta kochanka wzięła
> ON
Owszem, pierwsza sie pojawila gdy Mama byla w ciazy ze mna, potem byly po
prostu kolejne. Ojciec byl typem podrywacza i zdobywcy, a Mama byla
wychowana w rodzinie, gdzie malzenstwo jest swietosci i dlatego go nie
puscila w trabe po pierwszej oktorej sie dowiedziala. Poza tym, teraz z
perspektywy widze, ze on w swojej szowinistycznej meskosci nie potrafil
zaakceptowac kobiety, ktora potrafil byc silna i samodzielna - ale w koncu
sam chcial tego malzenstwa, nikt go nie zmuszal (pierwsza ciaza byla w 3
roku po slubie), sam latal za Mama, bo mu sie tak spodobalo, ze go
skutecznie dlugo olewala....
Oczywiscie nie zrozumiales o co mi chodzilo....
Jak facet odchodzi _DO_ innej kobiety to nie jest to etap "nieumiejetnosci
dogadania sie z zona" tylko etap "zdradzania zony i gotowosci do odejscia",
wiec nie gadaj bzdur.
Probowal nam wciskac kit, ze wyprowadza sie tylko na chwile, ze to nic
takiego, a jak powiedzielismy z bratem, zeby w takim razie Mama sie
wyprowadzila, bo jego ptorzebujemy na miejscu, to sie nie zgodzil. Nie
zgodzil sie rowniez na to, aby on przeprowadzil sie do swoich rodzicow i aby
sprobowali z Mama to jakos rozwiazac.
Czy teraz powiedzialam to wystarczajaco jasno jak na Twoje zdolnosci
pojmowania?
Dla mnie EOT, bo nie chce juz o tym rozmawiac.
pozdrawiam
Magda
|