Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Obniżanie ocen za rozmowę

Grupy

Szukaj w grupach

 

Obniżanie ocen za rozmowę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 682


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-09-27 13:59:50

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:1b3gkiyj6fpt.1pkp6nzb40hf8$.dlg@40tude.net>
Elżbieta <w...@p...onet.pl> pisze:

> Ocena jest za kartkówkę, "oceną" za gadanie jest
> uwaga

Dokładnie. To nie te czasy, gdy uczeń dostawał dwóję z biologii za
spóźnienie, a z historii za brak marginesów w zeszycie. No chyba, że się
mylę i nadal tak jest ;-)

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-09-27 14:00:49

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elżbieta" <w...@p...onet.pl> wrote in message
news:1b3gkiyj6fpt.1pkp6nzb40hf8$.dlg@40tude.net...
>> imo nauczyciel powinien dzieciom na poczatku roku powiedziec, jakie ma z
>> asady i wymagania.
>
> Nawet ma obowiązek to powiedzieć. Tylko należy to rozróżnić zachowanie
> ucznia i jego wiedzę. Ocena jest za kartkówkę, "oceną" za gadanie jest
> uwaga, - ileś tam punktów z zachowania jeśli szkoła coś takiego posiada.

jesli ktos rozmawia na klasowce to imo nalezy to uznac za "podpowiedz". co
innego jesli rozmawia na lekcji.

> Ciekawe czy w szkolnym systemie oceniania znajduje się punkt, że
> nauczycielowi wolno z powodu gadania, ściągania obniżyć ocenę. Ja na
> miejscu rodzica bym to sprawdziła. Dokument powinien być dostępny u
> wychowawcy klasy.


a nauczyciel nie mowi rodzicowm na zebraniu jak on wymaga i jakie ma zasady?

>
>> moja corka juz w 2 klasie strasznie tego przestrzegala.
>
> W tym wieku, to raczej nie była wyjątkiem. Wtedy wszyscy się obstawiają
> nawet tornistrami i nie dadzą "zgapić".

a jednak bezstrosko sobie rozmaiwaja na klasowce. tu jest cisza jak makiem
zasial.


iwon(K)a
> --
> Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-09-27 14:05:35

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:efe05a$957$1@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:

> jesli ktos rozmawia na klasowce to imo nalezy to uznac za
> "podpowiedz". co innego jesli rozmawia na lekcji.

A dlaczego co innego? Tu gadanie, które przeszkadza i tu gadanie, które
przeszkadza.
BTW - podpowiedź, jako czyn naganny, powinna zostać "oceniona" uwagą za
sprawowanie, a nie oceną za wiedzę.

> a jednak bezstrosko sobie rozmaiwaja na klasowce.

Kto? Na razie mowa o jednym dziecku, a Ty zrobiłaś z tego liczbę mnogą :-P

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-09-27 14:17:01

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: "Szpilka" <s...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:efe0fj$sdh$1@news.mm.pl...

> BTW - podpowiedź, jako czyn naganny, powinna zostać "oceniona" uwagą za
> sprawowanie, a nie oceną za wiedzę.

Ja rozumiem takiego nauczyciela który obniża ocenę za gadanie na klasówce,
że wychodzi on z założenia że jeśli gada tzn że podpowiada/słucha
podpowiedzi.
I wtedy na klasówke nie jest przelana wiedza takiego ucznia tylko wzbogacona
o podpowiedź.

Sylwia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-09-27 14:21:20

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 27 Sep 2006 09:00:49 -0500, Iwon(k)a napisał(a):

> jesli ktos rozmawia na klasowce to imo nalezy to uznac za "podpowiedz". co
> innego jesli rozmawia na lekcji.
>
rozmowa to rozmowa. Tak jak rozmowę na lekcji można przyjąć (czasem kurcze
trzeba się do kolegi/koleżanki odezwać, choćby temperówkę pożyczyć), tak na
kartkówce wyciągnąć konsekwencje, ale nie w postaci obniżonej oceny.
>
> a nauczyciel nie mowi rodzicowm na zebraniu jak on wymaga i jakie ma zasady?
Nauczyciel ma obowiązk zapozna uczniów. Rodzice na zebraniu widzą się z
wychowawcą i ten zapoznaje ich ze szkolnym systemem oceniania (przynajmniej
powinien na pierwszym zebraniu).
Oprócz tego istnieje jeszcze w każdej szkole dokument skonstruowany przez
Radę Pedagogiczną właśnie wspomniany Szkolny System Oceniania i to on
reguluje takie właśnie sytuacje. Jak się rodzic odwoła, a nie ma zapisu w
tymże dokumencie, to jego na wierzchu.

--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-09-27 14:34:01

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: "Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:efe15a$2vj$1@node4.news.atman.pl>
Szpilka <s...@S...pl> pisze:

> Ja rozumiem takiego nauczyciela który obniża ocenę za gadanie na
> klasówce, że wychodzi on z założenia że jeśli gada tzn że
> podpowiada/słucha podpowiedzi.
> I wtedy na klasówke nie jest przelana wiedza takiego ucznia tylko
> wzbogacona o podpowiedź.

Ale żeby ocenić jakąkolwiek wiedzę, to trzeba ją najpierw odpowiednio
zweryfikować, a nie zakładać, że została wzbogacona. Z kolei założenie, że
rozmowa na klasówce = podpowiadanie jest imho zbyt krzywdzące.

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-09-27 14:45:36

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: "Szpilka" <s...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nixe" <n...@f...pl> napisał w wiadomości
news:efe24s$1vkf$1@news.mm.pl...
>W wiadomości <news:efe15a$2vj$1@node4.news.atman.pl>
> Szpilka <s...@S...pl> pisze:
>
>> Ja rozumiem takiego nauczyciela który obniża ocenę za gadanie na
>> klasówce, że wychodzi on z założenia że jeśli gada tzn że
>> podpowiada/słucha podpowiedzi.
>> I wtedy na klasówke nie jest przelana wiedza takiego ucznia tylko
>> wzbogacona o podpowiedź.
>
> Ale żeby ocenić jakąkolwiek wiedzę, to trzeba ją najpierw odpowiednio
> zweryfikować, a nie zakładać, że została wzbogacona. Z kolei założenie, że
> rozmowa na klasówce = podpowiadanie jest imho zbyt krzywdzące.

Oczywiście ja też tak uważam. Napisałam jedynie co mi się wydaje co taki
nauczyciel myśli widząc gadających uczniów.

Sama kiedyś zostałam bardzo niesprawiedliwie potraktowana. Fakt że w liceum
ale jednak. Na klasówce z rachunkowości zapytałam koleżankę obok w rzędzie
która godzina bo chciałam jeszcze wiedzieć ile mam czasu do konca lekcji.
Nauczycielka podeszła i zabrała mi pracę klasową wpisując na niej 1. Bez
dyskusji, nie było tłumaczenia i koniec. :-(

Sylwia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-09-27 14:51:45

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: koliko <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Elżbieta napisał(a):
> Dnia Wed, 27 Sep 2006 08:48:43 -0500, Iwon(k)a napisał(a):
>
>> imo nauczyciel powinien dzieciom na poczatku roku powiedziec, jakie ma z asady i
wymagania.
>
> Nawet ma obowiązek to powiedzieć.

Właśnie nie do końca było to dzieciom wyjaśnione. Była podobno rozmowa o
ocenianiu, ale nic nie było mowy o zachowaniu w czasie kartkówek,
klasówek. W klasie tej są dzieci z kilku klas trzecich i jak sie okazuje
różnie to było rozwiązywane wcześniej. Do tej pory w klasach I-III nie
mieliśmy takich sytuacji.

Tylko należy to rozróżnić zachowanie
> ucznia i jego wiedzę. Ocena jest za kartkówkę, "oceną" za gadanie jest
> uwaga, - ileś tam punktów z zachowania jeśli szkoła coś takiego posiada.

Dokładnie tak samo myślę. Szkoła posiada system punktowy z zachowania -
za gadanie na lekcji jest -5 punktów. Gdyby odjęła im punkty nie byłoby
problemu. Mnie zaskoczyło tylko to obniżenie oceny. Nie podoba mi sie to.
> Ciekawe czy w szkolnym systemie oceniania znajduje się punkt, że
> nauczycielowi wolno z powodu gadania, ściągania obniżyć ocenę. Ja na
> miejscu rodzica bym to sprawdziła. Dokument powinien być dostępny u
> wychowawcy klasy.

Chyba muszę wybrać się do wychowawcy.

--
pozdrawiam
Ela, Tomek-l.10 Kasia-l.4

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2006-09-27 14:57:46

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: koliko <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(k)a napisał(a):

> jesli sie rozmawia w czasnie kartkowki, wszkazuje to raczej na
> podpowiedzi.

Co ma robić dziecko jeśli już tę kartkówkę dawno skończyło (kolega z
ławki również)i nie mogą oddać wcześniej kartki? Takie zasady
wprowadziła niestety pani od matematyki. Mają siedzieć i się nudzić?
Mogliby w tym czasie np. czytać książkę czy rysować. Myślę, że mnie by
wtedy przeszkadzali. Chyba wybierzemy się z druga mamą na rozmowę z
matematyczką :-(

--
pozdrawiam
Ela, Tomek-l.10 Kasia-l.4

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2006-09-27 15:01:29

Temat: Re: Obniżanie ocen za rozmowę
Od: koliko <j...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Iwon(k)a napisał(a):

> a nauczyciel nie mowi rodzicowm na zebraniu jak on wymaga i jakie ma
> zasady?

Właśnie nie. W 4 klasie od każdego przedmiotu jest inny nauczyciel i nie
wyobrażam sobie, żeby na wywiadówkę każdy przychodził i mówił o swoich
wymaganiach odnośnie jego przedmiotu. Tym bardziej, że każdy z nich ma
swoje własne zebranie.

> a jednak bezstrosko sobie rozmaiwaja na klasowce. tu jest cisza jak
> makiem zasial.

Ta rozmowa wynikała z tego, że sie po prostu nudzili. A kartek nie można
oddać wcześniej :-(
--
pozdrawiam
Ela, Tomek-10 Kasia-4

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 50 ... 69


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

problemy z czytaniem
dwa tygodnie na poprawę
Wszystko jest 'głupie'
[OT & trolling] basen a wielka polityka
Superniania

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »