Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!polsl.gliwice.pl!not-for-mail
From: "didziak" <d...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Odp: 5-10-15
Date: Wed, 6 Mar 2002 19:18:37 +0100
Organization: Durne Jurne DJ'e
Lines: 106
Message-ID: <a65m8i$qhq$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
References: <3...@c...pl> <a5vacj$b4o$1@news.tpi.pl>
<3...@p...pl> <3...@t...pl>
<a5vgfe$60v$1@news.tpi.pl> <3...@t...pl>
<a5vnbv$7r9$1@news.tpi.pl> <3...@p...pl>
<a5vqrf$9ts$1@news.tpi.pl> <3...@p...pl>
Reply-To: "didziak" <d...@g...pl>
NNTP-Posting-Host: jesienna.bmj.net.pl
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:23037
Ukryj nagłówki
Użytkownik Jacek Kruszniewski <j...@p...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
| No chyba że pijak jest tak nawiany że się czołga zarzygany po ulicy
:-(
| Czy tego też nie widać?
| Po kilku latach pijaństwa też to widać - niestety :-(
| A jednak tutaj jest "co ludzie powiedzą" - bo kalectwo jest jednak
czymś złym a
| pijaństwo nie. Bo taki jest to obraz :(
| Widać że lepszy jest mąż pijak niż kaleka :(
Nie o to chodzilo i chyba dobrze o tym wiesz. Magda sadzi, ze problem
alkoholizmu mniej Ja przeraza niz widmo opieki nad niepelnosprawnym.
Chcialbys Ja zmusic do czegos wbrew Jej samej choc Ona tego nie widzi?
Nie kazdy moze pracowac na wysokosci, nie kazdy moze byc lekarzem.Jesli
beda, zrobia krzywde sobie i innym.
Tak samo Ona nie widzi sie w powyzszej roli - zabic Ja za to?
Wyzwac od glupich, jak to mialo miejsce powyzej?
| Cały ten post sprowadził miłość to jednego wymiaru i to poziomego (no
chyba że ktoś to
| robi na stojaka ;-> ).
| Ale tutaj przedstawiłaś tylko wymiar fizycznej miłości. A to tak nie
jest :)
Dziewczyna ma blokady psychiczne - czy to takie zle i dziwne? Ma obawy i
bariery - a to chyba glownie ma zrodlo w psychice, nie w codziennosci,
prawda? (Przyklad Kasi o samowystarczalnosci i samodzielnosci ludzi
niepelnosprawnych). Co ma zrobic - zmusic sie, bo to jest najlepsze?
Komu zrobi dobrze? Sobie, temu, ktorego wybierze? Nie sadze - pewnie
tylko forum, ktore dyszy checia dolozenia Jej.
Lubialbys lekarzy albo pielegniarki, ktorzy nie widza sie w pracy z
niepelnosprawnymi? Od razu chyba widac, ze nie robia wszystkiego tak jak
powinni lub tak, jakby mogliby to zrobic - mowie tutaj bardziej o
podejsciu niz o namacalnych metodach leczenia.
Ona nie czuje sie w takiej roli - jest szczera, obnaza sie niejako tym
tutaj - a ogol jak wyszkolona sfora... zaczela polowanie.
| Cały obraz ukazuje małżeństwo jako czysty interes - spółkę cywilną
dwóch osób - gdzie mąż
| musi być silny, zdrowy, powinien zarabiać,łożyć na rodzinę, dobry być
w łóżku i
| ... nic więcej ?
J.w. Przeszkadza Jej to i nie potrafi sie przelamac. Nie chodzi o
mozliwosci sexu na trapezie czy na jednokolowym rowerku lub umiejetnosci
zrobienia 100 pompek.
| Przypomniał mi się reportaż z serii "Centrum nadziei":
| Była ota taka sytuacja: młode zdrowe małżeństwo, po studiach, dobra
praca i płaca,
| własne mieszkanie - po prostu marzenie !!!
| i ... urodziło się dziecko - niestety z wodogłowiem :-(.
| Szybka operacja jednych z najlepszych lekarzy w Polsce i dziecko ma
90% na zdrowie i
| sprawność, a jednak oni to dziecko odrzucili - skazali na sierociniec.
To bylo ponizej pasa - Magda nie odrzucila dziecka, kocha je i tego
przykladu ni przypiac, ni przylatac.
Swiadomie dobiera(la) partnera, ktory spelnia(l) Jej wymagania. Co w tym
zlego?
Podam Ci inny przyklad:
Kobieta z dzieckiem moze szuka faceta z kasa (bo ma np. dziecko
niepelnosprawne, a ulatwienie mu startu i zycia pieniedzy niestety
wymaga) - bedziesz tym, ktory rzuci kamien?
Bedziesz Jej mowil, ze milosc, ze idealy? Chyba Ja zrozumiesz.
Tak samo zrozum Magde.
| Może jestem idealistą ale brakuje mi czynnika niematerialnego. To tego
czegoś.
Magdzie nie brakuje tego. Opisala tylko zewnetrzne skutki obaw (wozek,
garb, itp) - przyczyna tez tkwi w Jej glowie przeciez.
| Znam kilka takich "dziwnych" par i żyją lepiej niż te zdrowe, niektóre
mają dziecko i jej
| nie przezkadza to, że musiała dużą część życia i energii poświęcić i
dziecku i mężowi.
| Czyli ten wózek, te kilka obowiązków więcej nie przeraziło ich. A może
po prosto to jest
| właśnie miłość. Gotowość do poświęceń, do kompromisu pomiędzy własnym
ego - a tym którego
| się kocha i który kocha.
Niektorzy maja sile i chwala im za to. Nie kazdy moze byc lotnikiem,
akrobata, kosmonauta. Nie kazdy moze poslubic niepelnosprawnego
partnera.
Takie to trudne do zrozumienia?
| Chyba jestem zbytnim idealistą i optymistą, ale cóż bez tego to tylko
kulka w łeb.
Nikt Cie nie zabija - nie chcemy tylko, zeby ktos kamienowal tez Magde
:-)P
| Z pozdrowieniami
Pozdrawiam rowniez :-)
didziak :-)
|