Data: 2002-06-19 15:20:23
Temat: Odp: Czy to zdrada?
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Sokrates <d...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aepb9b$6an$...@n...tpi.pl...
> Uważam, że w moim małżeństwie żadne nauki ponad podstawową
> wiedzą o
> seksualności czlowieczej nie są warunkiem koniecznym do
> zadowalającego
> pożycia seksualnego. Jeśli inni dla uzyskania tego celu na
> poziomie zadowalającym
> potrzebują lektury specjalistycznej, to im współczuję, że
> nie mają tego w sobie.
Czego nie mają w sobie? namiętności,pożądania,szaleńczej dzikości
spontaniczności?
A lekturkę specjalistyczną czytają by dowiedzieć się co słychać na szerokim
świeci :-) a nóż coś z tego wybiorą dla siebie :-)))
> W tych sprawach dla mnie dodatkowa wiedza jest tylko
> podniesieniem poprzeczki
> zadowolenia i satysfakcji ponad jakiś umowny, indywidualny
> dla danej pary poziom.
Dareku umowny poziom? To tak jak bym położyła przed sobą chronologicznie
ułożony plan działa :-) Spontaniczność,zaskoczenie,dreszczyk emocji :-)) to
jest to :-))
Sandra
|