Użytkownik Iza Kowalczyk <i...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9k345.39297$D...@n...tpnet.pl...
> Moim zdaniem forma nie gra roli. Wazna jest tresc, Ale nie to co autor
> chcial przekazac, to co sami w tym widzimy i co dla siebie znajdujemy.
> artysci szukaja roznych srodkow dla swych mysli ale to nie koniecznie musi
> byc nowosc. Ja jakis czas temu uchwycilam pewien niuans specyficzny w
> relacjach z ludzmi ale nie potrafilam tego nazwac. Odbieralam to
intuicyjnie
> az przeczytalam pewien fragment w pewnej ksiazce i bingo jak czarne na
> bialym ktos inny wpadl na to pierwszy i trafil w 10 . To jest sztuka
> znalazlam to czego szukalam nie wiedzac czego szukam.
>

poprzez *sztuke* a raczej dzieki niej, dostrzegamy piekno, ktore gdzies w
nas tkwi. Karzdy pojmuje sztuke na swoj wlasny indywidualny sposob........
najlepiej radza sobie z tym dzieci, ktore maja wiele pieknej sztuki w swoich
malych oczkach.
Dla dziecka kazde nowe doswiadczenie , z czyms jest pewnego rodzaju sztuka..
Ze mna jest podobnie :-) ....
Jak kiedys napomknelam, nie jestem osoba dobrze wyedukowana......... opory
... ;)
Ale wydaje mi sie, ze to co jest najnajcudowniejsze w sztuce, to wlasnie
refleksje, ktore nasuwaja sie, podczas odbierania jej.
Kiedy slucham naprawde dobrej muzyki.......... dobrej w moim mniemaniu
oczywiscie........doznaje wtedy cudownych wrazen ....czasami dreszcze i
mrowienie przeszywa mnie na wskros......czuje dzwiek w kazdym calu.
Artysta tworca........robi swoje, z glebi siebie.........tak napradwe to
nie bardzo pojmuje na czym polega cala ta kariera
artysty......................................... jest tyle komercji ....
:-))) artysci sa promowani........... etc.
A pozatym ...... sztuka...... to bardzo szeroki temat.
Jezeli chodzi o mnie...... to dal mnie najwiekrzym
arcydzielem jest zycie.
*Kiczowaty* krajobraz jeziora mazurskiego :-) .... ludka, wedka, rybki,
cisza i ........... swiety spokuj.
troche,bardzo to splycilam......... wybaczcie........pozdrawiam
Neila