Data: 2002-12-19 10:55:31
Temat: Odp: Dylematy :( (dlugie)
Od: "Kim" <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Andrzej Garapich <gara@_WYWAL_TO_plusgsm.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:v...@4...com..
.
> Gliwice obrzydły Ci do tego stopnia, że już tam nic dobrego
> się nie urodzi. Przeprowadzka do Gdańska odpada - dobra
> praca to rzecz bardzo cenna. Spróbuj przekonać TZ do
> przeprowadzki tam, gdzie trzebaby organizować wyjazd
> zarówno do ich, jak i do Twoich rodziców.
Tak, wiem, ze skoro nie Gdansk (na razie oczywiscie, bo kiedys i tak tam
wroce) to trzeba by sie przeniesc gdzies, gdzie oboje mielibysmy rownie
daleko do swoich rodzicow i najlepiej jeszcze w polowie drogi (Wawka?). Ale
to juz wiaze sie ze zmiana firmy a na to TZ nie pojdzie. A co do Krakowa,
czy Dolnego Slaska - ciezko byloby mi przekonac kogos kto ma miejsce pracy o
5 minut drogi od domu, zeby nagle zaczal dojezdzac. TZ pracowal kiedys w
Myslowicach i wiemy oboje ze taki dojazd to ciezka rzecz.
Kim
|