Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Frytki :)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Frytki :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-05 14:01:51

Temat: Frytki :)
Od: "stsal" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Będziecie się ze mnie strasznie śmiać... Chodziły za mną frytki, aż wreszcie
postanowiłam zaszaleć i je zrobić... :) Jako, że nie przepadam za gotowcami,
pocięłam starannie ziemniolki, rozgrzałam olej na patelni i wrzuciłam doń
surowiec na frytki... I w tym momencie powstał problem... Do jakiego koloru
powinnam je smażyć? Nie jadłam frytek tak dawno, że zaczęłam się
zastanawiać, czy powinny być złociste, czy raczej bardziej przyrumienione na
brązowo? Skończyło się na tymże jedna partia była brązowawa, a druga
złocista :) Obydwie mi smakowały :)) ale może dla tego, ze byłam bardzo
spragniona frytek... :)) Nie ma to, jak być adeptem sztuki kulinarnej ;)

Pozdrowionka!

Anka - nowicjuszka :) już umiejąca zrobić frytki - bez książki kucharskiej!
:))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-01-05 14:53:14

Temat: Re: Frytki :)
Od: <p...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Do jakiego koloru
> powinnam je smażyć?

Do smaku, do smaku. Jedzenie to nie farba do włosów!

*p*


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-05 20:00:00

Temat: Re: Odp: Frytki :)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>>
>> Anka - nowicjuszka :) już umiejąca zrobić frytki - bez książki
>kucharskiej!
>> :))
>
>Od frytek specjalistką jest Kaliope!!!!:-))))
>Pozdrawiam Ramzes.
>

i od kameralnych pozarow..kobieta uniwersalna

Krysia, tylko pozarujaca ryz psi...
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-05 20:05:01

Temat: Odp: Frytki :)
Od: "Ramzes" <w...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik stsal <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a171gj$k7l$...@n...onet.pl...

> Pozdrowionka!
>
> Anka - nowicjuszka :) już umiejąca zrobić frytki - bez książki
kucharskiej!
> :))

Od frytek specjalistką jest Kaliope!!!!:-))))
Pozdrawiam Ramzes.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-05 20:29:34

Temat: Re: Frytki :)
Od: "Kaliope" <k...@p...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ramzes" <w...@w...krakow.pl> napisał w wiadomości
news:a17n6b$o3m$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Od frytek specjalistką jest Kaliope!!!!:-))))
> Pozdrawiam Ramzes.

Hejeczka;-))))

Pewnie, że jestem specjalistką. Jeżeli jeszcze masz ochotę wymieniać
kuchnię - nowe mebelki, malowanie, bo CI się stary wystrój znudził, to
koniecznie frytki Kaliope;-)))))

Serdecznie pozdrawiam,

Kaliope - podpalaczka

--
Barbara Łączna
k...@p...krakow.pl
ICQ 73558372

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-05 23:20:41

Temat: Re: Frytki :)
Od: "su777" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ziemne-i jaki
lubie
:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-06 12:34:51

Temat: Re: Frytki :)
Od: "Tadeusz Jerzy Korsak" <t...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> rozgrzałam olej na patelni i wrzuciłam doń surowiec na frytki...

Dziewczyny, nie róbcie tego!
po pierwsze, primo, strasznie pryska z patelni i kuchenka jest upaskudzona!
po drugie, primo, szalenie łatwo taki pryskający olej się zapala i jest
kłopot z ugaszeniem, nigdy nie gasić wodą, tylko pokrywką lub zmoczoną
ścierką.
Jeszcze mam taki garnek aluminiowy, pękaty, z NRD, wlewam olej do połowy i
frytki do koszyka, prawie nic nie pryska.

Pozdrowienia, Tadeusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-06 20:45:08

Temat: Re: Frytki :)
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

stsal <s...@p...onet.pl> wrote:

> Jako, że nie przepadam za gotowcami,
> pocię"am starannie ziemniolki, rozgrza"am olej na patelni

> Nie ma to, jak być adeptem sztuki kulinarnej ;)
>
> Pozdrowionka!
>
> Anka - nowicjuszka :) już umiejąca zrobić frytki - bez książki kucharskiej!
> :))

To teraz zgodnie z zasadami sztuki.

Frytki smazymy w glebokim tluszczu, nie na patelni. Za najlepszy
tluszcz uchodzil niegdys loj wolowy, ale tego wlasciwuie nie mozna u nas
zdobyc. Zastepuja go niezle biale utwardzane tluszcze kuchenne w
rodzaju planty. Jak kto chce, moze uzywac tez olejow.
Odpowiedni garnek wypelniamy tluszczem na tyle, by frytki mogly w nim
dosc swobodnie plywac. Tluszcz rozgrzewamy do 170 stopni.
Do rozgrzanego tluszczu wstawiamy druciany koszyk na frytki wypelniony
frytkami. Te przygotowujemy uprzednio z odpowiednich ziemniakow,
najlepiej doswadczalnie ustalic z jakich najlepiej wychodza. Ziemniaki
krajemy w slupki wielkosci wg. upodobania, pluczemy i obsuszamy przed
smazeniem.
Smazymy wstepnie ok. 7-8 min. az zaczna sie rumienic. Nastepnie
wyjmujemy koszyk. Przed wydaniem rozgrzewamy tluszcz powtornie az sie
do pow. 180 stopni i smazymy frytki drugi raz. az beda zlociste.
Tylko frytki najcieniej krojone. w slomke, smazymy za jednym razem.

Wladyslaw


--
Wladyslaw Los

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-07 00:40:07

Temat: Odp: Frytki :)
Od: "stsal" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Wladyslaw Los <w...@t...com.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:1f5lx7w.386ewfx08h87N%w...@t...com.pl...
> stsal <s...@p...onet.pl> wrote:
>
[ciach!]
> To teraz zgodnie z zasadami sztuki.
>
> Frytki smazymy w glebokim tluszczu, nie na patelni. Za najlepszy
> tluszcz uchodzil niegdys loj wolowy, ale tego wlasciwuie nie mozna u nas
> zdobyc. Zastepuja go niezle biale utwardzane tluszcze kuchenne w
> rodzaju planty. Jak kto chce, moze uzywac tez olejow.
> Odpowiedni garnek wypelniamy tluszczem na tyle, by frytki mogly w nim
> dosc swobodnie plywac. Tluszcz rozgrzewamy do 170 stopni.
> Do rozgrzanego tluszczu wstawiamy druciany koszyk na frytki wypelniony
> frytkami. Te przygotowujemy uprzednio z odpowiednich ziemniakow,
> najlepiej doswadczalnie ustalic z jakich najlepiej wychodza. Ziemniaki
> krajemy w slupki wielkosci wg. upodobania, pluczemy i obsuszamy przed
> smazeniem.
> Smazymy wstepnie ok. 7-8 min. az zaczna sie rumienic. Nastepnie
> wyjmujemy koszyk. Przed wydaniem rozgrzewamy tluszcz powtornie az sie
> do pow. 180 stopni i smazymy frytki drugi raz. az beda zlociste.
> Tylko frytki najcieniej krojone. w slomke, smazymy za jednym razem.
>
> Wladyslaw
>

Jeszcze sie nie dorobilam takiego garnka :( Z braku laku rozgrzalam, wiec
olej na patelni... Ziemniolki wrzucalam partiami i za kazdym razem na goracy
tluszcz, ale nic mi nie pryskalo :) Frytki obeschly samoistnie - troche
czasu minelo zanim nakroilam odpowiednia ilosc. I mimo tych wszystkich
herezji ;) wyszly calkiem smakowite :) A moze jednak powinnam byla wczesniej
zajrzec do tej ksiazki kucharskiej? :)

Anka - juz uswiadomiona :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-07 07:14:39

Temat: Re: Odp: Frytki :)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>
>Jeszcze sie nie dorobilam takiego garnka :( Z braku laku rozgrzalam, wiec
>olej na patelni... Ziemniolki wrzucalam partiami i za kazdym razem na goracy
>tluszcz, ale nic mi nie pryskalo :) Frytki obeschly samoistnie - troche
>czasu minelo zanim nakroilam odpowiednia ilosc. I mimo tych wszystkich
>herezji ;) wyszly calkiem smakowite :) A moze jednak powinnam byla wczesniej
>zajrzec do tej ksiazki kucharskiej? :)
>
>Anka - juz uswiadomiona :)
>

chyba ksiazka iepotrzebna, a doswiadczenie...
tu np kartofle na te frytko obieraja, kroja i plukaja/mocza w w
wodzie a potem susza (w domu niby trzeba suszyc w scierce, ale
jak pare razy tak zrobilam, to scierka przestala byc soba bo
zostaly mi straszne slady po skrobii...takie szare cacieki, ktore
wygladaja dosc nieapetycznie na scierce, nawet czystej). Olej -
jak mowil WL musi byc o odpowiedniej temperaturze, ktora dla mnie
jest nieuchwytna..

zdaje sie, ze zasada jest taka - wrzucac suche kartofelki do
oleju - malo ich, ale podkrecic troche ogien pod garem, bo w
towarzystwie chlodniejszych kartofelkow, olej sie schlodzi i
wsiaknie w kartofle, po chwili obnizyc pod garnkiem gaz i smazyc.
po wyjeciu polozyc na tzw bibule czyli papierowy
reczniczek...mimo lat prob, wychodza mi same niewypaly - tzn
frytki a la zwiedla marchew :(

ale zasady znam!

Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

gdzie jest Oshin?
Gdzie baranina w Warszawie?
Co zrobic z przepiorczych jajeczek?
Cos nie w porzadku z ta masa......
koszerne jedzenie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »