Data: 2001-12-04 07:55:39
Temat: Odp: IKEA
Od: "satia" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Arek <a...@s...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9tid6k$22s5$...@n...ipartners.pl...
> > W Szwecji, ojczyznie IKEI, w kraju dobrobytu meble z IKEI,
> fakt-konkurencyjne cenowo, sa po prostu meblami calkiem drugorzednymi,
> meblami do mieszkan na wynajem i meblami dla ludzi biednych [dla
> > biednych Szwedow.
ale u nas w Polsce nie ma alternatywy, jesli ktos nie lubi mebloscianek,
ciezkich mebli z regalami, werslalek w ciapki. Ja szukalam po Domarach,
Sconto, Meblach POlonia i wychodzilam z poczuciem obracania sie w swiecie
gustu disco polo. A w IKEI znalazlam meble, ktore mi sie w koncu podobaly -
jednolita (zadne tam ciapki, kropki i paseczki) sofa, biale, niczym recznie
robione dywaniki, mala sofka do malego pokoju, regaly, ktore sobie
zabejcowalam i wygladaja rewelacyjnie. Bo nie cierpie mebloscianek i innego
meblowania w stylu lat 80 i krysztaly na to.
Ale gdyby jakis ktos sie wzial i zrobil sklep w stylu ikeowsklim - czytaj:
aletrnatywnym do tego wszystkiego, co sie w Polsce sprzedaje, zrobilby i tak
majatek. Ja nie mialam wyboru. gdyby nie IKEA, czulabym sie okropnie wsrod
tych werslaek, kanap w ciapki, mebli okleinowych, bueee...
poki co - posypala sie jedna szafka ikeowska. Na buty - jedna "szuflada"
siada.
pozdrawiam
satia
|