Jak odmówić przyjęcia domu?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 46

1. Data: 2002-01-18 15:51:50

Temat: Jak odmówić przyjęcia domu?
Od: "Iśka" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Potrzebuję Waszej pomocy, muszę odmówić mojej cioci przyjęcia jej domu.
Zaoferowała, że przepisze na mnie swój dom z ogrodem. Bardzo prosiła, nie
miałam serca odmówić jej od razu, obiecałam rozważyć z mężem jej propozycję.
Rozważyliśmy, i nadal nie widzimy siebie tam.
Jest kilka ważnych powodów, pierwszy nie mogę powiedzieć jej, że nie
wyobrażamy sobie mieszkania w jednym domu z trójką schorowanych ludzi.
Ciocia z niesprawną ręką i nogą, wujek po wylewach, sparaliżowany, babcia
lat 91, choć najzdrowsza z nich. Niby mielibyśmy zamieszkać na piętrze,
osobne wejścia, kuchnia itp., ale to nie daje swobody. Nie chcemy brać na
siebie ciężaru opieki nad tak chorymi ludźmi, tym bardziej, że to nie jest
moje bliska rodzina. Mają córkę, braci, siostrę.

Musielibyśmy przeprowadzić się do maleńkiego miasteczka, jaką pracę tam
można znaleźć? A dzieci, pomijając wybór szkół, maluchy są pod opieką
alergologów, okulistów, mamy zaufanego pediatrę, zmiana tego nie jest dobrym
pomysłem.

To wszystko jest dla nas oczywiste, ale dla cioci, jej dom i ogród to
wspaniałe, piękne miejsce, lokalizacja idealna, miejscowość nad morzem,
kurort itp. Przy domu warsztat, domek letników itp. Jej się wydaje, że
przyjmując od niej dom złapiemy Pana Boga za nogę. I jak jej mam powiedzieć,
że nic nie wyjdzie z jej planów. Dodam, że zapaliła się do tego i nie wiem
jaki argument mógłby ją przekonać, nie robiąc jednocześnie wielkiej
przykrości.

Liczę na Waszą pomysłowość:-) Ja chyba mam zbyt mały dystans do sprawy-Iśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-01-18 16:15:28

Temat: Re: Jak odmówić przyjęcia domu?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iśka" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a29gjd$br1$2@news.onet.pl...
> Nie chcemy brać na
> siebie ciężaru opieki nad tak chorymi ludźmi, tym bardziej, że to nie jest
> moje bliska rodzina. Mają córkę, braci, siostrę.

Tego może nie mów... Właściwie to Cie rozumiem... Chociaż opieka nad
seniorami rodu jest obowiązkiem młodych...

> Musielibyśmy przeprowadzić się do maleńkiego miasteczka, jaką pracę tam
> można znaleźć? A dzieci, pomijając wybór szkół, maluchy są pod opieką
> alergologów, okulistów, mamy zaufanego pediatrę, zmiana tego nie jest
dobrym
> pomysłem.

A o tym powiedz szczerze i z naciskiem na słowo "praca"... Bo wszystko inne
to Ci powiedzą, że jest na miejscu...

--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-01-18 18:41:42

Temat: Re: Jak odmówić przyjęcia domu?
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako Joanna Duszczyńska zapodała:

>
> Użytkownik "Iśka" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a29gjd$br1$2@news.onet.pl...
że to nie
>> jest moje bliska rodzina. Mają córkę, braci, siostrę.

Chociaż opieka nad
> seniorami rodu jest obowiązkiem młodych...

Joanno, zauważ, co Iśka napisała. Iśka, powiedz, że nie stać Cię na
spłacanie córki, braci i siostry, którzy są bliższą rodziną, za spadek od
dalekiej ciotki zapłacisz horrendalny podatek( może nawet nie do końca musi
być to prawdą), że boisz się, że córka może mieć do Ciebie żal...

>
> A o tym powiedz szczerze i z naciskiem na słowo "praca"...

tak, praca to dziś jest argument.

--

Pozdrawiam
Justyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-01-18 21:02:27

Temat: Re: Jak odmówić przyjęcia domu?
Od: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

>Tego może nie mów... Właściwie to Cie rozumiem... Chociaż opieka nad
>seniorami rodu jest obowiązkiem młodych...

Ale opieka nad własnymi rodzicami, babciami a nie dalszą rodziną co
wyraźnie napisała Iśka.
Cytuję:
"Nie chcemy brać na siebie ciężaru opieki nad tak chorymi ludźmi, tym
bardziej, że to nie jest moja bliska rodzina. Mają córkę, braci,
siostrę."

Marzenka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-01-18 21:22:04

Temat: Odp: Jak odmówić przyjęcia domu?
Od: "Iśka" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
> Tego może nie mów... Właściwie to Cie rozumiem... Chociaż opieka nad
> seniorami rodu jest obowiązkiem młodych...

Nie, tego nie powiem. Mają córkę, powinnam to właściwie powiedziej jej.

>
> A o tym powiedz szczerze i z naciskiem na słowo "praca"... Bo wszystko
inne
> to Ci powiedzą, że jest na miejscu...

No właśnie, chyba tak będzie najlepiej, tylko jak słyszę jej głos w
słuchawce to jakoś tracę argumenty.

--
Pozdrawiam-Iśka
Karolinka 3 l. i Tymon 9 miesięcy
http://www.babyboom.pl/temat.asp?id=225
http://www.babyboom.pl/temat.asp?id=239
Gdańsk, GG 1549201

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-01-18 21:35:06

Temat: Re: Jak odmówić przyjęcia domu?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iśka" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a2a3rh$9fe$1@news.onet.pl...
>
>
> No właśnie, chyba tak będzie najlepiej, tylko jak słyszę jej głos w
> słuchawce to jakoś tracę argumenty.

To użyj niepodważalnego... Po prostu uzgodniliście tak z mężem...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-01-18 22:17:51

Temat: Odp: Jak odmówić przyjęcia domu?
Od: "Iśka" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
> To użyj niepodważalnego... Po prostu uzgodniliście tak z mężem...

Tak, to jedyna opcja, która przychodzi mi do głowy, zwalić ma męża.
Strasznie uwiera mnie ta sytuacja:-(

--
Pozdrawiam-Iśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-01-18 22:28:49

Temat: Re: Jak odmówić przyjęcia domu?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iśka" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a2a75s$ejh$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
> > To użyj niepodważalnego... Po prostu uzgodniliście tak z mężem...
>
> Tak, to jedyna opcja, która przychodzi mi do głowy, zwalić ma męża.
> Strasznie uwiera mnie ta sytuacja:-(

Hmm... Nie podchodź do tego tak negatywnie...
Nie "zwalić na męża", a "skorzystać z faktu posiadania męża".
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-01-18 23:24:50

Temat: Re: Jak odmówić przyjęcia domu?
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w wiadomości
news:483h4ugt9ch1ob4qmiadkass19ghs3f3c2@4ax.com...
>
> >Tego może nie mów... Właściwie to Cie rozumiem... Chociaż opieka nad
> >seniorami rodu jest obowiązkiem młodych...
>
> Ale opieka nad własnymi rodzicami, babciami a nie dalszą rodziną co
> wyraźnie napisała Iśka.
> Cytuję:
> "Nie chcemy brać na siebie ciężaru opieki nad tak chorymi ludźmi, tym
> bardziej, że to nie jest moja bliska rodzina. Mają córkę, braci,
> siostrę."

Niby tak, ale nie do końca...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-01-19 09:21:31

Temat: Re: Jak odmówić przyjęcia domu?
Od: "Iwonka" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Potrzebuję Waszej pomocy, muszę odmówić mojej cioci przyjęcia jej domu.
[wielkie ciach]
Droga Isko,ja bym postawila na asertywnosc i szczerosc. Postaraj sie
powiedziec
ciotce to wszystko co nam napisalas-tylko bardziej dyplomatycznie.
I pamietaj,zeby nie robic nic wbrew sobie.Jezeli masz wybor,wybierz tak
bys ty i twoja rodzina byli zadowoleni. Przeciez to Wasze zycie?
A jak napisalas ciotka ma rodzine wiec...
Pozdrawiam
Iwonka-dzis w wyjatkowo bojowym nastroju

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry