Data: 2003-04-17 21:21:40
Temat: Odp: Komary jak plaga egipska
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:xoqna.91165$J...@t...neo.rr.com..
.
> Zgadzam sie calkowicie.
:-)
> > Darwinizm czysty czyli natura, a równowaga ustala się sama.
>
> I w tym jest problem. Czy rownowaga ustali sie z gatunkiem homo sapiens
> czy bez niego?
Jaki problem? Równowaga ustali się "z" i "bez" gatunku homo sapiens, "z" lub
"bez" Anophelesa/komara przenoszącego zarodźce. Równowaga jest płynna, to
tylko ekolodzy chcą utrzymania status quo:-)
Problemem w tym przypadku (dla Homo sapiens) jest tzw. ocieplenie klimatu.
Zarodźce, czy to Plasmodium vivax + P.ovale wywołujący malarię trzeciaczkę,
czy Plasmodium malariae wywołujący czwartaczkę, przechodzą w ciele komara
rozwój płciowy przez okres 14dni(?chyba) podczas których temperatura nie
może spaść poniżej 15(?nie jestem pewien) stopni C.
Więc gatunek Homo sapiens ma do wyboru 1.walczyć z nosicielem, czyli
Anophelesem 2.używać farmaceutyków 3.spieprzać na północ, gdzie przez
rzeczone 14dni nie będzie powyżej 15C. Gatunek Homo sapiens wybrał 1+2, bo
już
używa mózgu, a nie nóg do przetrwania:-)))
Choć jeszcze jest 4.niektóre szczepy Murzynów, (dzięki doborowi naturalnemu)
są uodpornione na malarię, mają inną budowę krwinek. Bo to krwinki rozwala
Plasmodium. Murzyni z "normalną" budową krwinek po prostu wymarli.
Co może i nas czekać, jeśli nie użyjemy mózgu, a potem nóg i nie spieprzymy
na północ:-)
Duskusję mogę chyba zamknąć tym, że walka chem. na terenach nie zagrożonych
malarią to chyba jednak przesada, chyba, że nastąpi zassanie na śmierć
kilkuset osób:-), bo odczyny alergiczne nasz poczciwy Culex pipiens fractio
molestus wywołuje niewielkie:-) co tam, najwyżej jakieś bakterie pomniejsze
przeniesie z ptaków na ludzi.
Pozdrawiam również
p...@r...pl
P.S.Dane liczbowe są mgliste mocno, nie widzę Jerzego, pewnie by mnie
sprawdził:-)
|