Data: 2000-05-08 06:50:34
Temat: Odp: Lantana
Od: "Resselowie" <r...@b...gnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Majka <m...@z...szczecin.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b%TQ4.28874$O...@n...tpnet.pl...
> Czy Ktoś ma jakieś doświadczenia z zimowaniem lantany? W ub. roku
> przywiozłam z Niemiec ukradzione gałązki trzech lantan w różnych kolorach.
> Udało mi się je ukorzenić ( dzięki ukorzeniaczowi od Krzyśka
Marusińskiego )
> i całe lato kwitły w gruncie na działce, porobiłam nawet następne
sadzonki.
> Na zimę wykopałam, wsadziłam do doniczek i trzymałam w jasnym, śrenio
> chłodnym pomieszczeniu ( ok.12-14 st C ). Trochę pożyły i padły.
Może jednak za wcześnie je wyrzuciłaś? Moja jeszcze do niedawna była suchym
badylem (fakt, nie rozpieszczałam jej zimą z podlewaniem ;-)), ale od
jakichś dwóch tygodni pięknie puszcza listki!!!
Ewa
|