Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.onet.pl!lublin.pl!ne
ws.icm.edu.pl!orion.cst.tpsa.pl!news.tpnet.pl!not-for-mail
From: "vvako-tp" <v...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <851gje$lu6$2@korweta.task.gda.pl>
Subject: Odp: Najczęstszy wirus samobójców.
Lines: 110
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
Message-ID: <4C_c4.22908$N3.537405@news.tpnet.pl>
Date: Thu, 06 Jan 2000 11:01:20 GMT
NNTP-Posting-Host: 212.160.40.112
X-Complaints-To: a...@t...pl
X-Trace: news.tpnet.pl 947156480 212.160.40.112 (Thu, 06 Jan 2000 12:01:20 MET)
NNTP-Posting-Date: Thu, 06 Jan 2000 12:01:20 MET
Organization: TPNET - http://www.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:37063
Ukryj nagłówki
Witaj !
po pierwsze w Polsce nie ma az tylu samobojców, nie jest az tak zle, ale
bedzie gorzej.
STRES to jest (moim zdaniem) główną przyczyną, dalej brak kontaktu z drugim
czlowiekiem.
Mówi się, że Polacy naród zrzędliwy - lubimy narzekać - gdzies przeczytalem,
że pomaga
to nam się "oczyścić wewnętrznie"; uzewnętrznic nasze problemy. Sęk w tym,
że ta moda przemija
w młodym pokoleniu; niestety amerykanizacja dotarła i tu; staje się modne
mówienie " wszystko jest OK",
choc tak naprawdę nie jest.
Japonia gdzie odsetek samobójstw jest najwyższy walczy z tym problemem od
lat. Tam główną przyczyną jest szkoła i praca. Jest to kraj w którym
jednostka praktycznie się nie liczy (zresztą jest tak w większości
krajów azjatyckich), sukces zawsze jest ma zawsze jednego ojca w postaci
grupy ludzi.
Tam w listach pozegnalnych piszą:
Przepraszam, że zawiodlem zaufanie calego mojego dzialu ...
Jest jeszcze jedna przyczyna, która w jakims stopniu dotyczy tez Polakow.
Otoz Japonczyka mozna zabić (dosłownie i w przenosni) wstydem. To jest
glowna przyczyna
samobojstw w Japonii. Ucznionie i studenci wrzuceni w wir szkolnej "kariery"
juz od przedszkola, jak tylko
jak tylko stana na nogi. A jesli nie podolaja to wsyd. Chcą to uczucie
przerwac jak moga najszybciej.
Najszybciej to mozna się jedynie ...
No coż. Nadchodzą ciężkie czasy dla naszej psychiki, bedziemy coraz bardziej
podpresja kultury sukcesu.
Wyscig szczurów nabiera tępa, coraz szybciej, szybciej ...
Japonii nas nie ma i dlugo nie bedzie wiec nie bedzie tak zle. przynajmniej
mi się tak zdaje. ;-)
Ale się rozpisalem. Przepraszam jest mi wstyd.
Pozdrawiam
vvako (Konrad)
v...@g...pl
Użytkownik bary <b...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:851gje$lu6$...@k...task.gda.pl...
> czesc
>
> Dlaczego w Polsce jest tyle samobójców??.. Dlaczego niektórzy ludzie mają
> problemy ze sobą???
> Hej cóż za pytanie, powiedzmy to sobie szczerze!!!!
> Trzeba zadać sobie najpierw pytanie dlaczego człowiek nie jest szczęśliwy
i
> nie potrafi osiągnąć szczęścia...
> Myślę, że większość nie jest po prostu świadoma, że problemy które ich
> dotyczą są nie jako wszczepiane przez społeczeństwo i własne otoczenie..
> Niedawno na grupie ludzie pytali się o hipnozę, a ona polega właśnie
na
> oszukaniu 'świadomości' sugestywnie nakierowując podświadomość... Tylko,
że
> procesom hipnozy możemy się poddawać w każdej chwili i poddajemy się nie
> mając o tym zielonego pojęcia...
> To jest bardzo ważne bo ludzie zwykle tu wpada w pułapkę...
> Jak wiadomo największym konstruktorem psychiki człowieka jest jego
mniemanie
> o sobie. Jeśli ono jest niskie to jesteśmy tym przygnębieni, znerwicowani
i
> popadamy w różne choroby...
> Zwykle człowiek nie potrafi wyjaśnić dlaczego ktoś ma niską
samoocenę,
> zwykle taki człowiek sam nie wie... Zaczyna obwiniać siebie! Tacy ludzie
> potrafią zamknąć się w sobie ze swoim problemem, co może doprowadzić do
> unikania kontaktów towarzyskich i tak czy inaczej do samotności... czując
> się 'gorszym' od innych.
> Otóż przyczyną tego wszystkiego jest tzw. dewaluacja wartości, oparta
na
> podświadomym nękaniu psychicznym.. Mechanizm tzw. umniejszacza spiralnego.
> Często takimi 'umniejszaczami' są rodzice, którzy stosując złe metody
> wychowawcze (nawet działąjąc w 'dobrej wierze').. Umniejszacz to nic
innego
> jak mem, który może być 'dziedziczony', może przejść na ludzi
umniejszanych
> którzy później postępują jak sami umniejszacze...
> Umniejszanie nazywane jest także inaczej np. mobbing, bullying... te
> pojęcia są bardziej znane, dotyczą dręczenia w pracy...
> Prawdopodobnie wszyscy z was spotkali się z umniejszaniem nawet jeśli
> nie umieliście tego nazwać...
> Eric Berne napisał w swojej książce znaczące zdanie o grach ludzkich..
> ludzie boją się szczerości, intymności, zastępują to gierkami. Myślę, że
to
> też w głównej mierze sprawka tego memu... Niektórzy nawet myślą, że trzeba
> grać, że gra to życie...
> Jednym słowem ludzie nie są szczęśliwi bo nie potrafią odnaleźć źródła
> szczęścia, np. uciekając od 'wzorca zachowania dziecka', nie dostając
> odpowiedniej ilości głasków, męcząc się z problemami zaniżonej wartości...
> A gdy rozpacz się powiększy człowiek może nie wytrzymać napięcia...
>
> JAcEk
>
>
> ------
>
> "Czasami lepiej odejść od zmysłów by nie zwariować"
> "Don't worry, be happy"
>
>
|