Data: 2004-08-09 13:45:53
Temat: Odp: Nareszcie w domu...
Od: "dianaza" <d...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dorota Nawara" <d...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:cf72d9$ifk$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie bylam w Ustroniu - bardzo żałuje, ale najbardziej tego, że Zbyszek mi
> "nie pomógł"!!!! Wszystkie dziewczyny zaczynają Ci dziękować tak
tajemniczo,
> oj czemuz ach czemuz i ja nie mogę za jakąś tajemniczą pomoc. Zbyszku !
czy
> zażyłeś w Ustroniu jakichs innych przyjemności czy tez nie bylo sposobu,
> skoro panie od razu Cię ze wszech stron obległy? A może to właśnie było
> najprzyjemniejsze...
> A ja Ci tylko mogę :-* przesłać i robię to z ogromną przyjemnością.
> Pozdrawiam też z domu
> Dorota
--------------
Witaj Dorcia!
myślę,że Twoje insynuacje,dygresje, wprawiły dopiero post w dużą
tajemniczość i zaciekawienie...:)).Czy słowo "pomoc" naprawdę ma tak
szerokie skojarzenie... :))
A tak poważnie,kiedy przyjechałyśmy do Ustronia to Zbyszek pomógł nam się z
bagażami dotransportować do hotelu "Magnolia". Działo się to w pełnej
jawności i bez żadnej tajemniczości :) .Zrobił to z własnej inicjatywy...i
zapewne za pozwoleniem Swojej żony Małgosi, bardzo miłej i sympatycznej
osoby...z którą miałam przyjemność już drugi raz rozmawiać...Pozdrowienia
dla Małgosi :)
Na tym właśnie polega tajemniczość tego postu...:))
Pozdrawiam
Bogusława
|