Użytkownik Piernix <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b78n8i$54m$...@n...onet.pl...
> ...buuuuuuu Za kilka godzin stuknie mi następny roczek. Czuję się
okropnie.
> Od kilku lat łapie mnie straszny dołek z powodu przemijający lat...Znaczy
> odkąd jestem mamusią...Patrzę na rosnącą córkę i na moja szarzejącą twarz
i
> robi mi się źle... Jak radzicie sobie z takimi okazyjnymi złymi dniami?
> Kupujecie sobie coś, moze wyrzucacie faceta z domu z dywanem do trzepania
a
> przed wyjściem dbacie o to by wytrzepał ten dywan dobrze... podsuncie mi
> proszę jakieś pomysły na dobry humor... zakupy wymarzonych rzeczy mnie już
> niestety nie bawią :-(

eeee... moja corka tez rosnie... i to jak na drozdzach... Ale jakos nigdy
nie
laczylam tego z przemijajacymi latami. :)

A na zle dni ostatnio nie mam czasu... koncze jedne studia, na drugich
dobiegam do polmetka. Moj maz mi marudzi, ze musze sie dalej
rozwijac zawodowo... Normalnie paranoja :)

Ale jak juz sie trafi zly dzien, to puszczam sobie oldfielda
'the songs of the distant earth' a sluchajac robie rozne rzaczy, czasami
sprzatam, czasami robie jakis projekt a czasami po prostu slucham.

Kania
GG: 299238