Data: 2003-04-07 13:48:17
Temat: Odp: Odp: Dlaczego internet nie jest najlepszym miejscem do udzielania pomocy psychologicznej.
Od: "PowerBox" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> To tak może na pierwszy rzut
> > oka z zewnątrz wyglądać, ale nie dam się na to nabrać. Nawrocka na
> > przykład ładnie łapała wszystkie "cookies", jeszcze dorzucała swoje
> > ulubione, wszystko wielokrotnie powtarzała i było, że ja jej
> > zmarnowałem niedzielę. Ona nie widziała swojej w tym roli,
>
> O, dobrze mówisz, roli! Ona miała rolę i Ty miałeś rolę. Od momentu, gdy
> zacząłeś jej organizować scenę, zakres Waszych możliwych ról uległ
> ograniczeniu. Przez Ciebie.
- tak, wszystko właśnie na tym polega, ja wszystko zorganizowałem, ja
narzuciłem myślenie, role, samopoczucie a Nawrocka jak pionek, jak gówno w
kanale, bezwiednie popłynęła z prądem, tak jak całe życie płynie z prądem
własnych nawyków emocjonalnych wciąż przeżywając nawroty depresji.
Pytam:
Dlaczego tego samego nie można zrobić z wieloma innymi ludźmi? Jakim
sposobem inni są całkowicie odporni i nie ma znaczenia jak bardzo ktoś by
próbował - nagle okazuje się, że nie ma się ŻADNEJ władzy nad czyimś
samopoczuciem? Dlaczego nagle nie można narzucić żadnej roli, żadnego
zachowania, żadnego samopoczucia poza tym, na które ktoś sam przyzwala? Co
jest ostatecznym remedium na chamstwo, na depresję, na gnojenie (przez
siebie albo przez kogoś)???
|