« poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2003-09-15 20:21:53
Temat: Odp: Odp: Odp: jajko nawozem?
Użytkownik Sabinka <s...@w...pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:b...@s...re...
> Jak dla mnie cos co w ilosci kilkanascie owoduje wypadanie zebow, w
> ilosci 1 powoduje juz jakies uszkodzenie badz oslabienie zebow.
> Itd.
Ta salate musialabys jesc klika lat bez przerwy! :)
W budynkach ze stara instalacja wodociagowa sa rury z olowiu. Tez szkodliwe,
ale ludzie zyja i nie mutuja
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2003-09-15 20:32:24
Temat: Re: Odp: jajko nawozem?
Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
wiadomości news:bk53vd$6oc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Elfir" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:bk2r04$o33$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > W suszonym raczej azotu niewiele bedzie.
>
> A nasze roślinki tych wywodów nie czytają i w absolutnej nieświadomości
> rosną sobie w najlepsze na zwietrzałym (jakoby) suszonym oborniku :)
> I bardzo im się ten zwietrzały (jakoby) nawóz podoba.
> Może trzeba je uświadomić ?;-)
>
>
Ty Ewa nawet nie strasz nawet, bo jak ta plota (że zwietrzały) do mnie
doleci to koniec:-(
Nie wezmę już żadnej skrzynki od Ciebie;-))
Pozdrawiam
Marta
zaniepokojona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2003-09-15 20:35:58
Temat: Re: jajko nawozem?
Użytkownik "Elfir" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bk53fi$43g$7@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Katarzyna Tkaczyk <k...@e...com.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:bk3l8n$m0r$...@a...news.tpi.pl...
>
>
> > A tak mniej więcej, o 1, 2, 3, 4, stopnie?
> Gdybys przez rok nie wymieniala wody w akwarium niewiele by ci w nim
> przezylo, ze wzgledu na stezenie moczniku, azotynow i amoniaku, poza tym
> woda by ci wyparowala w tym czasie :-)
> W akwarium wode podmienia sie co 2-4 tygodnie o 1/4-1/2 objetosci
akwarium.
>
E tam, mój szwagier (zapalony akwarysta) nigdy wody nie wymienia, dolewa
tylko czasem .
Parowanie nie jest tak duże, bo akwarium jest prawie szczelnie przykryte
szybą.
Koty łowy urządzały:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2003-09-15 20:42:50
Temat: Odp: jajko nawozem?
Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bk57rb$5b$...@n...news.tpi.pl...
> E tam, mój szwagier (zapalony akwarysta) nigdy wody nie wymienia, dolewa
> tylko czasem .
Wlasnie dlatego mu sie zwieksza twardosc - dolewa, dolewa, woda paruje, a
kationy wapnia pozostaja. Jakby tak dolewal bez parowania toby mu sie kiedys
przelalo :-)
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2003-09-15 20:49:53
Temat: Re: jajko nawozem?
Użytkownik "Elfir" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bk5887$1rk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:bk57rb$5b$...@n...news.tpi.pl...
>
> > E tam, mój szwagier (zapalony akwarysta) nigdy wody nie wymienia, dolewa
> > tylko czasem .
> Wlasnie dlatego mu sie zwieksza twardosc - dolewa, dolewa, woda paruje, a
> kationy wapnia pozostaja. Jakby tak dolewal bez parowania toby mu sie
kiedys
> przelalo :-)
Dolewa sporadycznie... A nie podmienia co 2-4 tygodnie w ilości 1/2 czy 1/4.
Ręce by mu oberwało od noszenia wiader...
Akwarium ma 400 l.
I jest jednym z wielu w jego mieszkaniu.
Może mu zaproponuję by zamienił pracę zawodową na zajmowanie się tylko
ukochanym hobby, na pewno sie ucieszy:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2003-09-15 22:21:57
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: jajko nawozem?On Mon, 15 Sep 2003 22:21:53 +0200, "Elfir" <e...@p...fm> wrote:
>Ta salate musialabys jesc klika lat bez przerwy! :)
Kilkanascie glowek salaty przez kilka lat bez przerwy? Lubie salate i
tyle czasu ne to nie potrzebuje.
>W budynkach ze stara instalacja wodociagowa sa rury z olowiu. Tez szkodliwe,
>ale ludzie zyja i nie mutuja
Mowimy o tym co napisalas w <bk04l4$cav$6@atlantis.news.tpi.pl> czyli
raczej o azocie niz o olowiu...
--
Pozdrawiam, Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2003-09-15 22:45:40
Temat: Odp: jajko nawozem?
Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bk58lb$3c2$...@n...news.tpi.pl...
> Ręce by mu oberwało od noszenia wiader...
Wyprowadzic z instalacji wodociagowej dodatkowy kurek z gwintem na waz
ogrodniczy.
A do akwarium wstawic mala pompke zanurzeniowa wypompowujaca przez w/w waz
wode do kanalizy.
Taki sposob stosowalismy w sklepie zoologicznym, w ktorym kiedys pracowalam.
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2003-09-15 22:45:52
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: jajko nawozem?> Mowimy o
> Pozdrawiam, Sabina
JAJKU !!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2003-09-15 22:54:20
Temat: Odp: Odp: Odp: Odp: jajko nawozem?
Użytkownik Sabinka <s...@w...pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:b...@s...re...
> On Mon, 15 Sep 2003 22:21:53 +0200, "Elfir" <e...@p...fm> wrote:
> Mowimy o tym co napisalas w <bk04l4$cav$6@atlantis.news.tpi.pl> czyli
> raczej o azocie niz o olowiu...
A ja myslalam ze o salacie rosnacej przy szosie, ktora zatrula sie ciotka i
nie wiadomo czy z powodu olowiu czy azotu?
Azot nie wplywa zle na uklad nerwowy. O ile dobrze pamietam to nadmiar azotu
w formie azotynow i amoniaku
moze powodowac zaburzenia w metabolizmie komorek - ale moze lepiej lekarza
sie spytac?
Elfir
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2003-09-15 22:57:15
Temat: Re: Odp: Odp: jajko nawozem?
Użytkownik "Elfir" <e...@p...fm> napisał
> Ta salate musialabys jesc klika lat bez przerwy! :)
> W budynkach ze stara instalacja wodociagowa sa rury z olowiu. Tez
szkodliwe,
> ale ludzie zyja i nie mutuja
:-)Ponoć upadek pewnego starożytnego miasta spowodowany był ołowianymi
akweduktami:-)
Dla utrudnienia nie podam nazwy:-)
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |