« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-08-11 13:32:11
Temat: Re: grzybek??>
> Użytkownik mirzan <l...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:0...@n...onet.pl...
> >
> > To co opisujesz nazywa się kryształki japońskie.Łacińskiej nazwy
> > nie znam.Opisane są w książce Przybylaka Poradnik Antyrakowy.
> > Leczą ciśnienie,serce,nerwy,wątrobę,sikanie,stawy i te poważne.
>
> a także sztrzygą, golą i rwą zęby.... :-)
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz
> PS
> Moja wiara w panaceum na wszystko jest mocno ograniczona.
> J.
Te wyliczone choroby to był cytat z książki.Jak komuś dolega
coś bardzo to może nogę leczyć tabletkami od bólu głowy.
Grzyb kombucza to dopiero panaceum,samej instrukcji dwie książki.
A co do wiary,niektórzy mówią,że pomogło tylko placebo.Najwyższy
majstersztyk lecznictwa to ,,tylko"
Każdy ma swoje metody,ja uważam że najlepsze na wszelkie zło jest
wino -trzymaj się-z aronii,albo tarniny,albo z czeremchy.Ostatecznie
może być jakiś kwach z winogron,czarnych.Żadne amerykańskie
w proszku.
Mirzan>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-08-11 13:52:19
Temat: Odp: grzybek??
Użytkownik mirzan <l...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
> >
> > Użytkownik mirzan <l...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> > napisał:0...@n...onet.pl...
>
> Te wyliczone choroby to był cytat z książki.
No przeciez wiem. :-)
> Każdy ma swoje metody,ja uważam że najlepsze na wszelkie zło jest
> wino -trzymaj się-z aronii,albo tarniny,albo z czeremchy.
Dobrodusznie Ci kiedyś odpuściłem takie prowokacyjne zberezieństwa, ale to
nie znaczy że tak będzie stale.
Ostatecznie mogę Cię zapisać na szkolenie, ktore przeprowadzam w wątku
"winko z czrnych porzeczek" (fuj!)
PS
Już dawno ustalone tu zostało, że z jabłek jast jabol, z aronii - aroniol, z
czeremchy -czeremchol....
PS
Nawiasem mówiąc podobno wielką rzadkością i rewelacją jest nalewka z
czeremchy.
To niemal mityczny trunek.
To może nie marnuj czeremchy.....
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-08-11 15:06:24
Temat: Re: grzybek??"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:cfd8hd$hjj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Już dawno ustalone tu zostało, że z jabłek jast jabol, z aronii - aroniol, z
> czeremchy -czeremchol....
Dla ustalenia uwagi, "tu" oznacza na wlosciach mosci JC.
A na grupie ludzie czesto mowia (pisza) normalnie :-)
Wino z jablek, wino z aronii, wino z czeremchy ...
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-08-11 17:41:02
Temat: Odp: grzybek??
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:QBqSc.8976$c...@f...columbus.rr.com...
> "Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:cfd8hd$hjj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A na grupie ludzie czesto mowia (pisza) normalnie :-)
> Wino z jablek, wino z aronii, wino z czeremchy ...
I źle piszą niestety...
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-08-11 19:58:13
Temat: Re: grzybek??> > Dobrodusznie Ci kiedyś odpuściłem takie prowokacyjne zberezieństwa, ale to
> nie znaczy że tak będzie stale.
> Ostatecznie mogę Cię zapisać na szkolenie, ktore przeprowadzam w wątku
> "winko z czrnych porzeczek" (fuj!)
> PS
> Już dawno ustalone tu zostało, że z jabłek jast jabol, z aronii - aroniol, z
> czeremchy -czeremchol....
> PS
> Nawiasem mówiąc podobno wielką rzadkością i rewelacją jest nalewka z
> czeremchy.
> To niemal mityczny trunek.
> To może nie marnuj czeremchy.....
> J.
Dałeś się wciągnąć w europułapkę.Francuzi opatentowali nazwę wino.
Gorzała Polonez jest rodowitą paryżanką.Chcą opatentowac oscypki.
Jak będziesz z nimi współpracował,to opatentują wodę i powietrze.
Czeremchy u nas dostatek,starczy i na wino i na nalewkę.
Jak nazwiesz doskonały napój z truskawek i jagody kamczackiej?
Mirzan
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-08-11 20:55:12
Temat: Odp: grzybek??
Użytkownik mirzan <l...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
>
> Jak nazwiesz doskonały napój z truskawek i jagody kamczackiej?
Bełt.
Pozdrawiam ;-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-08-11 21:16:32
Temat: Re: Odp: grzybek??Użytkownik Janusz Czapski napisał:
>
>> Jak nazwiesz doskonały napój z truskawek i jagody kamczackiej?
>
>
> Bełt.
A z ryżu, a z ryżu;-)
I proszę o wypowiedź na temat czasu lażakowania (ile minut).
Pozdrawiam
Marta rzecznik prasowy kol.Dariusza;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-08-11 21:32:09
Temat: Odp: Odp: grzybek??
Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cfe2hb$e08$...@n...news.tpi.pl...
> Użytkownik Janusz Czapski napisał:
>
> A z ryżu, a z ryżu;-)
>
Sake.
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-08-11 22:01:39
Temat: Re: grzybek??Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał
> To co opisujesz nazywa się kryształki japońskie.Łacińskiej nazwy
> nie znam.Opisane są w książce Przybylaka Poradnik Antyrakowy.
> Leczą ciśnienie,serce,nerwy,wątrobę,sikanie,stawy i te poważne.
> Są jeszcze inne znane lecznicze grzyby,np kombucza.
:-)
Widzisz Mirek - w to co piszą w kolorowych, nawet Empikowych książkach, to
tak do końca nie daj wiary...
:-)
Gdyby im wierzyć - to za pomocą kilkunastu roślin bylibyśmy nieśmiertelni i
neverending zdrowi:-)
Tymczasem z około 1-2tysięcy nowych/starych substancji badanych rocznie po
10 latach intensywnych, wielokierunkowych badań (na dużej grupie ludzi
zdrowych, a następnie chorych na określoną jednostkę) zostaje mniej więcej 5
substancji o udowodnionym działaniu - zyskują miano leku orginalnego - a po
następnych latach 2 wypadają ze względu na działania uboczne...
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-08-11 23:48:04
Temat: Re: Odp: grzybek??"Marta Góra" <m...@m...pl> wrote in message
news:cfe2hb$e08$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> >> Jak nazwiesz doskonały napój z truskawek i jagody kamczackiej?
> >
> > Bełt.
>
> A z ryżu, a z ryżu;-)
>
> I proszę o wypowiedź na temat czasu lażakowania (ile minut).
Chodzi o czas lezakowania po wypiciu?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |