Data: 2000-04-02 21:55:35
Temat: Odp: Odp: kwestia uczuć...
Od: "Val" <v...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>
> No.. troche jednak trzeba umiec wlasne uczucia skanalizowac. Panowac
> nad soba na tyle, zeby znalezc sposob ich rozladowania nie krzywdzacy
> tych, co akurat niezawinili.
Dokladnie tak. Emocje rozladowywane/skanalizowane/ na biezaco i umiejetnie
nikogo nie krzywdza. Dobrym przykladem jest tu zlosc. Odreagowywana na
biezaco nie jest dla nikogo grozna. Nieraz wystarczy tylko powiedziec, ze
zlosci mnie cos. Skumulowana nieraz zabija.
|