Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Odp: Osy na dzialce
Date: Sat, 12 Jul 2003 04:02:10 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <benqcl$7i6$6@nemesis.news.tpi.pl>
References: <beh3db$dg5$1@atlantis.news.tpi.pl>
<7...@n...onet.pl>
<behflk$djn$1@atlantis.news.tpi.pl> <bei942$frh$9@nemesis.news.tpi.pl>
<bek7ij$pt1$3@atlantis.news.tpi.pl> <bekb24$f2t$1@news.onet.pl>
<bekh3h$s2t$1@nemesis.news.tpi.pl> <bekrbt$782$6@nemesis.news.tpi.pl>
<belno7$hov$6@atlantis.news.tpi.pl>
Reply-To: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
NNTP-Posting-Host: pa11.kielce.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1057975509 7750 213.77.214.11 (12 Jul 2003 02:05:09 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 12 Jul 2003 02:05:09 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:85183
Ukryj nagłówki
Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisała:
> Na zdjęciach? A co było po wysianiu, próbowałeś?
:-)Kilka razy:-) nie mam gleby odpowiedniej do warzyw i daleko posuniętą
awersję do zjadania tego co sam, własnoręcznie traktuję chemią (do deptania
nie).
> Ale przecież takie "namnażanie" nasion jest chyba dużo droższe od
> pozyskiwania ich z natury?
Myślę, że tańsze. patrz - np.rośliny Tomaszewskiego - koszty circa about te
same.
np.Jedna roślina in vitro= np. kilogram nasion.
I jak odróżnić, czy łupina jest naturalna? Jeśli
> czasami kupuję nasiona "niewyłuskane", jak np. zatrwian to mam 100%
Pewnie ktoś mnie posądzi o wymądrzanie:-), ale ja bym pokroił kilka z natury
i popatrzył na ich budowę.
Może i data ważności? Te otoczone _odpowiednimi_ subst teoretycznie mają
dużo krótsze daty niż te wytworzone przez roślinę.
> pewności, że z plantacji (właśnie! firmy nasiennicze mają je przecież!).
> Twoje 99% zupełnie mnie nie przekonuje - może 20% lub mniej byłoby
> właściwsze?
Diabli wiedzą ile jest %owo na rynku, nikt z marketingu się nie przyzna
kiedy takie czasy, że "naturalne" w modzie. Może i 20% z samego in vitro,
ale inne też przecież "anaturalnie" (w potocznym znaczeniu tego słowa) -
Krzysztof pisał dziś o F1.
Pozdrawiam
p...@r...pl
|