Data: 2003-07-08 13:04:24
Temat: Odp: Wykład inauguracyjny
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Agnieszka Walesiak <a...@w...pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał
> Czy komorki roslin w takich zmianach nowotworowych maja rowniez
> zmiany w genach? U roslin to jest zdaje sie troche inaczej,
> niz u zwierzat, bo one moga byc tetraploidalne i niewiele
> im to przeszkadza we wzroscie (o ile nie pomaga),
> poza tym mozna szczepic dwa gatunki ze soba i beda rosly.
> U zwierzat przeszczepy sa nieslychanie trudne ze wzgledu na
> dzialanie ukladu odpornosciowego, zas rosliny nie odrzucaja
> innych gatunkow przyczepionych do nich
> Jak wygladaja mechanizmy odpornosciowe u roslin (w ogolnym zarysie of
cos)?
Pozwól, że zacytuję mój post sprzed kilku dni, do Michała:
-----------
Powiem więcej - u zwierząt brak jednego (np u człowieka 1 z 46+XX)
chromosomu to już poronienie tuż po spotkaniu plemnika z kom. jajową, a za
dużo o jeden to w najlepszym przypadku zespół Downa.
Natomiast u roślin spotykamy haplonty (pół materiału genetycznego w komórce)
triplonty, tetraplonty - czy nie jest to dowód na to, że każda komórka
decyduje o sobie?
Pogoogluj: haplont, osobnik haploidalny, triploidalny, roślina 1n
In vitro od in vivo różni się tylko sterylnymi warunkami, pojedyncze komórki
nie zebrane do kupy nie są sobie w stanie poradzić z patogenami i
niesprzyjającymi warunkami choćby atm. - dlatego w kupie siła:-)
-------------
Każda komórka rośliny jest w stanie wytworzyć odpowiedź "immunologiczną".
Tak jak komórki Allium cepa - wydzielają allicynę w drodze ataku na te
komórki patogena.
Im więcej komórek, tym odpowiedź silniejsza.
Rośliny nie posiadają układów odpornościowych, trawiących, wydalania,
oddychania . Nie ma takiej specjalizacji, że np. ta grupa komórek produkuje
tylko ciała odpornościowe, a ta grupa enzymy trawiące, a ta wymienia CO2 na
O.
Wniosek - zacytuję swój pierwszy post: cyt:
-----------
Trudno w kilku słowach wyjaśnić dokładnie mechanizm, bo nie wiem na ile będę
zrozumiały przez kogoś, kto nie zna cytologii, ale ogrodnik/rolnik musi się
przyzwyczaić do tego, że roślina nie jest jednym organizmem (jak
np.człowiek, kot, kret gdzie informacja między komórkami przenoszona jest
dzięki określonym mechanizmom, czy to nerwowym czy humoralno/krwionośnym),
ale _zespołem_ _całkowicie_ _odrębnych_ komórek, ograniczonych li tylko
ścianami komórkowymi.
-----------
Wracamy cały czas do pkt. wyjścia, no nie boletus?:-)
Pozdrawiam
p...@r...pl
|