Data: 2001-11-20 10:25:19
Temat: Odp: banalne pytanie do mezczyzn
Od: "Marek N." <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<i...@p...onet.pl> napisała:
> Nieczęsto widzę jednoznaczny stosunek mężczyzn do
> kobiet.
I chyba tak powinno byc... Kazdy mezczyzna i kazda kobieta, to
niepowtarzalen indywidualnosci. I stosunek mezczyzny do kobiety moze byc
diametralnie rozny, zaleznie ktory mezczyzna do ktorej kobiety go okazuje.
IMHO wazne, by zawsze byl w tym szacunek.
> I do tego obiektem miłości, źródłem
> potomstwa, celem życia, itd.
Tu kombinacje sie zawezaja. Bo i ile moge mowic o stusunku roznym do roznych
kobiet, to miloscia obdarza sie tylko ta jedna. I to nie "od zaraz", lecz wg
mnie rozwoj glebokiej milosci jest dlugim procesem.
> Pytanie brzmi następująco: czy wolicie Panowie mieć do czynienia z
kobietami
> silnymi, które mają własne zdanie, partnera traktują jako partnera a nie
> donosiciela dóbr materialnych niezbędnych do życia, lubią czasem decydować
o
> niektórych sprawach czy też może łatwiej I chętniej godzicie się na
kobietki,
> którym trzeba wszystko podsunąć, traktować pobłażliwie, hołdować w myśli
> przeświadczenie o wyższości męskiej rasy, itd.
Wg mnie to taki troche sztuczny podzial. Zarowno w pierwszej grupie (a moze
przede
wszystkim w pierwszej), sa cechy, ktore ja preferuje. Ale wcale kobieta NIE
MUSI byc silna. Kocha sie osobe taka, jaka ona jest - z jej zaletami i
wadami.
Ale i np. z 2 grupy, podsuwanie czegos, jesli obie osoby sie na to godza i
sprawia im to radosc nie jest czyms zlym.
|