czy można odliczyć krzeslo rehabilitacyjne?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24

1. Data: 2003-04-22 19:57:17

Temat: czy można odliczyć krzeslo rehabilitacyjne?
Od: f...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

witam,
moja mama ma II gr inwalidzka.dostala ja kiedys za gruzlice.ja kupilam sobie
krzeslo do komputera na jej nazwisko.na favat mam napisane krzeslo
rehabilitacyjne.w fabryce powiedzieli ze mozna je sobie odliczyc.
czy tak jest faktycznie?czy mozna sie podczepic pod ten punkt z broszury
info.us"odliczeniu od dochodu podlegaja wydatki poniesione na zakup i naprawe
indywid.sprzetu,urzadzen i narzedzi techn.niezbednych w rehabilitacji oraz
ulatwiajacych wykonywanie czynnosci zyciowych stosownie do potrzeb
wynikajacych z niepelnosprawnosci"
jesli wiecie pomozcie
z gory dziekuje
agnieszka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-22 20:11:15

Temat: Re: czy można odliczyć krzeslo rehabilitacyjne?
Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

fikander30 pisze w news:0908.00000324.3ea59e9c@newsgate.onet.pl

> .na favat mam napisane krzeslo
> rehabilitacyjne.w fabryce powiedzieli ze mozna je sobie odliczyc.

Ja Ci niestety nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, ale bardzo
mnie zainteresowało owo krzesło rehabilitacyjne. Jakie ono jest?
Czym się charakteryzuje?

Niedługo się przeprowadzam i krzesło do kompa też będzie przeze
mnie poszukiwane, chętnie rozważę rehabilitacyjne.

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-23 06:27:07

Temat: Re: czy można odliczyć krzeslo rehabilitacyjne?
Od: "Lech Dubrowski" <l...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja sprobowalbym je odliczyc.

Leszek

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.474 / Virus Database: 272 - Release Date: 2003-04-18

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-04-23 09:21:32

Temat: Re: czy można odliczyć krzeslo rehabilitacyjne?
Od: Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Lech Dubrowski wrote:
>
> Ja sprobowalbym je odliczyc.

Jjjjjasne, szczegolnie ze bylo napisane :

"moja mama ma II gr inwalidzka.dostala ja kiedys za gruzlice"

a rzeczone krzeslo mialoby sluzyc zdrowej (?) corce ktora przeciez
(dalej) pisze tak :

"kupilam SOBIE krzeslo do komputera na jej nazwisko"

Jjjjjasne, przeciez to normalne ze trzeba robic US w konia i podwieszac
sie pod OzN.
A malo to razy widzialem jak auteczkiem zalatwionym na rodzica jezdza
ich dzieci ! Jjjjjasne ze to normalne i jak najbardziej akceptowalne
:-> .... w kazdym razie w naszym kraju.

Przeciez te dzieci zyjac z inwalida staja sie inwalidami, prawda ? ... i
cos im sie od zycia nalezy

:)

pozdrawiam
A.A.

PS A jakze to by bylo proste gdybysmy mowili o ludziach w niemocy i
koniecznosci niwelowania tejze u NICH wlasnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-04-23 09:23:50

Temat: Re: czy można odliczyć krzeslo rehabilitacyjne?
Od: tangam <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

f...@p...onet.pl napisał(a):
> witam,
> czy tak jest faktycznie?czy mozna sie podczepic pod ten punkt z broszury
> info.us"odliczeniu od dochodu podlegaja wydatki poniesione na zakup i naprawe
> indywid.sprzetu,urzadzen i narzedzi techn.niezbednych w rehabilitacji oraz
> ulatwiajacych wykonywanie czynnosci zyciowych stosownie do potrzeb
> wynikajacych z niepelnosprawnosci"

Z tego co wiem (tak było w 2001 roku), jeśli krzesło ma być faktycznie
sprzętem rehabilitacyjnym to na fakturze podatek VAT powinien być w
wysokości 0 (zero) %. W innym przypadku fiskus potraktuje chyba takie
krzesło jako zwykły mebel biurowy.

pozdrawiam

tangam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-04-23 10:12:55

Temat: Odp: czy można odliczyć krzeslo rehabilitacyjne?
Od: "Frank" <f...@g...pl.nospam> szukaj wiadomości tego autora

> A malo to razy widzialem jak auteczkiem zalatwionym na rodzica jezdza
> ich dzieci ! Jjjjjasne ze to normalne i jak najbardziej akceptowalne
> :-> .... w kazdym razie w naszym kraju.

Ja dodałbym jeszcze jak "zdrowi inwalidzi" (i nie tylko oni) zajmują miejsca
parkingowe wyznaczone dla osób niepełnosprawnych... Bo przecież co to, jak
inwalida narządów ruchu zaparkuje 100 czy 200 metrów dalej, to nic się nie
stanie...

Pozdrawiam
Frank

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-04-23 10:58:01

Temat: Re: czy możnaodliczyć krzeslo rehabilitacyjne?
Od: a...@i...org.pl (algraf) szukaj wiadomości tego autora

Niczym sie te krzeslo nie rozni od innych ale producent "zaplacil" za
ekspertyze stwierdzajaca ze siedzenie ta tym kszesle jest lecznicze :-)
Kazdy spyta po co placil ciezkie pieniadze ? ano mu sie to zwroci na
VATcie - bo krzeslo to ma 0 VAT a wiec jest tansze o 22%. Oczywiscie mozna w
zgodzie z prawem wlaczyc sie do tej zabawy z US i bez problemu je odliczyc
(oczywiscie jezeli inne wymogi zostana zachowane). Sprawdz najpierw czy na
fakturze masz 0 VAT.

pozdr.
arek

----- Original Message -----
From: Lech Dubrowski
To: p...@n...pl
Sent: Wednesday, April 23, 2003 8:27 AM
Subject: Re: czy możnaodliczyć krzeslo rehabilitacyjne?

Ja sprobowalbym je odliczyc.

Leszek

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.474 / Virus Database: 272 - Release Date: 2003-04-18

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-04-23 15:37:46

Temat: Re[2]: czy możnaodliczyć krzeslo rehabilitacyjne?
Od: p...@p...onet.pl (Piotr M :) szukaj wiadomości tego autora

We środa 23 kwietnia 2003 o 12:58:01 Można było na grupie przeczytać :

a> Niczym sie te krzeslo nie rozni od innych ale producent "zaplacil" za
a> ekspertyze stwierdzajaca ze siedzenie ta tym kszesle jest lecznicze

Witaj szanowny(a) algraf

Jak jeszcze kiedyś przeczytam narzekania OzN ze jakieś urzędy, ZUS
ośmieliło się cofnąć jakieś uprawnienia bezprawnie to zastrzelę pożyczę
od taty koleżanki myśliwego dubeltówkę i zastrzelę dyskutanta dlaczego?
Bo po przeczytaniu tego wątku przypomina mi się takie powiedzenie :

"jak Kalemu (ON ) ukraść krowę to być zbrodnia jak Kali ukraść krowę to
kali być sprytny "

Może byśmy tak zaczęli od siebie i przeganiali takich co to nas pytają
jak łamać prawo zamiast im radzić

Chyba ze mnie harcerz wychodzi ale może dobrze ....

Zdegustowany

--
Pozdrowienia,
Piotr mailto:p...@p...onet.pl

http://pmbb.fm.interia.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-04-23 16:02:45

Temat: Re: Re[2]: czy możnaodliczyć krzeslo rehabilitacyjne?
Od: "Leszek" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W tym co piszesz Ty i AA jest trochę racji, ale myślę że sposób w jaki
przedstawiacie problem jest mocno uproszczony.
Z jednej bowiem strony pojawia się kwestia szacunku dla obowiązującego
prawa, z drugiej jednak...
Chciałem w tym miejscu napisać długi elaborat, ale mi się odechciało, więc
zadam na razie tylko jedno pytanie, licząc na Waszą inteligencję:
"Czy jak złodziej okradnie mnie i paru moich sąsiadów, a ja potem ukradnę mu
część łupu, to będę takim samym złodziejem jak on?"

No może jeszcze dodam jedno:
Rzymianie mówili "Twarde prawo, ale prawo" - wszelkako gdybyśmy się tego
literalnie trzymali w niedalekiej przeszłości, to nadal mielibyśmy nad głową
młot, na gardle sierp, a w oczach gwiazdy...

LM

Użytkownik "Piotr M :" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1462027575.20030423173652@poczta.onet.pl...
> We środa 23 kwietnia 2003 o 12:58:01 Można było na grupie przeczytać :
>
>
> a> Niczym sie te krzeslo nie rozni od innych ale producent "zaplacil" za
> a> ekspertyze stwierdzajaca ze siedzenie ta tym kszesle jest lecznicze
>
>
> Witaj szanowny(a) algraf
>
> Jak jeszcze kiedyś przeczytam narzekania OzN ze jakieś urzędy, ZUS
> ośmieliło się cofnąć jakieś uprawnienia bezprawnie to zastrzelę pożyczę
> od taty koleżanki myśliwego dubeltówkę i zastrzelę dyskutanta dlaczego?
> Bo po przeczytaniu tego wątku przypomina mi się takie powiedzenie :
>
> "jak Kalemu (ON ) ukraść krowę to być zbrodnia jak Kali ukraść krowę to
> kali być sprytny "
>
> Może byśmy tak zaczęli od siebie i przeganiali takich co to nas pytają
> jak łamać prawo zamiast im radzić
>
> Chyba ze mnie harcerz wychodzi ale może dobrze ....
>
> Zdegustowany
>
>
> --
> Pozdrowienia,
> Piotr mailto:p...@p...onet.pl
>
>
> http://pmbb.fm.interia.pl
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-04-23 16:57:12

Temat: Re[4]: czy możnaodliczyć krzeslo rehabilitacyjne?
Od: p...@p...onet.pl (Piotr M :) szukaj wiadomości tego autora

We środa 23 kwietnia 2003 o 18:02:45 Można było na grupie przeczytać :

L> W tym co piszesz Ty i AA jest trochę racji, ale myślę że sposób w jaki
L> przedstawiacie problem jest mocno uproszczony.
L> Z jednej bowiem strony pojawia się kwestia szacunku dla obowiązującego
L> prawa, z drugiej jednak...
L> Chciałem w tym miejscu napisać długi elaborat, ale mi się odechciało, więc
L> zadam na razie tylko jedno pytanie, licząc na Waszą inteligencję:
L> "Czy jak złodziej okradnie mnie i paru moich sąsiadów, a ja potem ukradnę mu
L> część łupu, to będę takim samym złodziejem jak on?"

L> No może jeszcze dodam jedno:
L> Rzymianie mówili "Twarde prawo, ale prawo" - wszelkako gdybyśmy się tego
L> literalnie trzymali w niedalekiej przeszłości, to nadal mielibyśmy nad głową
L> młot, na gardle sierp, a w oczach gwiazdy...

Witaj szanowny(a) Leszek

Miło jak ktoś liczy na moją inteligencję. Na twoje pierwsze pytanie
odpowiem:

Tak byłbyś złodziejem. Nie mam nic przeciwko wykorzystywaniu luk w
prawie często zresztą celowo przez ustawodawcę pozostawionych. I nie
burzyłbym się gdyby Pytanie dotyczyło nagięcia prawa czy jego"napiętej
jak struna" interpretacji gdyby chodziło o rehabilitacje a przedmiot
służący do rehabilitacji nie był by wprost sprzętem do tego
przeznaczonym. Przykład

Powiedzmy teoretycznie ze mamy do czynienia z ON nie mogącym wychodzić
samodzielnie z domu i ten niepełnosprawny znalazł sposób żeby odliczyć
sobie jako koszt rehabilitacji koszty łącza stałego do internetu. Dzięki
czemu lepiej pełniej może uczestniczyć w życiu społecznym, w jakiś
sposób ma szansę się uniezależnić w jakimś obszarze od zdrowych
opiekunów. Jestem za Bo tu nagięcie prawa przyniesie lub może przynieść
jakieś większe niż tylko osobiste korzysci faktycznie zrehabilituje.

Natomiast nie godzę się na naginanie prawa żeby egoistycznie wykorzystać
dla własnej wygody prawo. Bez koniecznej potrzeby. A już pisanie o tym w
tonie patrzcie ludzie jaka jestem sprytna

Pomijam już fakt że postawa tej dziewczynki jest taka No tak mam chorą
mamusię Cool wykorzystam to dla własnej wygody a mamusia kij jej w oko
trzeba było się nie przeziębić :(

To odpowiedz na twoje pierwsze pytanie

na drugie co do sierpa i młota i gwiazd .... w przeciwieństwie do
ciebie w takim postępowaniu widzę właśnie wiszący młot i sierp na
gardle. I Nie stawiaj znaku równości między zwykłym kołtuństwem a
nieposłuszeństwem obywatelskim które legło u podstaw przemian 1989 roku
i odwagą ludzi z roku 80, 70, 68. itd. tych dat mógłbym wymieniać
jeszcze trochę Bo to małe

jeszcze bardziej zdegustowany

Piotr mailto:p...@p...onet.pl

http://pmbb.fm.interia.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi