Data: 2004-08-18 18:24:29
Temat: Odp: kreciska
Od: "Jerry" <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W walce z kretem pomoże nam poznanie kilku informacji na jego temat. Krety
są niemal ślepe, mają za to wyczulone pozostałe zmysły - dotyk, węch i
słuch. Na tej właściwości oparte są preparaty i urządzenia odstraszające i
pomagające pozbyć się kreta z ogrodu. Do wyboru mamy przede wszystkim
preparaty chemiczne, zawierające substancje trujące lub zapachowe, drażniące
węch kreta i zmuszające go do przeniesienia się na inne terytorium (np.
Kretol). W podobny sposób możemy użyć karbidu - jego bryłki wkładamy do
kilku dołków, polewamy wodą i zasypujemy. Zapach karbidu bardzo drażni czuły
węch kretów. Wielu działkowców chwali sobie również metodę mechaniczną,
polegającą na umieszczeniu w glebie metalowej rury zamkniętej od dołu.
Wibracje wywołane częstymi uderzeniami w metal powinny zniechęcić zwierzę do
przebywania w pobliżu. Aby zaoszczędzić sobie wysiłku możemy na metalowe
rurki nałożyć plastikowe butelki po napojach, które dadzą podobny efekt
stukocząc na wietrze lub użyć różnego rodzaju wiatraczków. Bardziej
drastycznym sposobem na szybkie pozbycie się tych zwierząt są świece dymne.
Ostrożnie odgarniając kopczyki znajdziemy wejścia do korytarzy. Należy do
nich włożyć zapalone świece i zatkać wejście ziemią.
Ważne jest abyśmy próbując przepędzić kreta nie zniechęcili się zbyt szybko.
Z relacji działkowców z którymi rozmawiałem wynikało, że u różnych osób
skuteczne okazały się zupełnie inne metody. Jeżeli kret nie chce opuścić
naszego ogródka lub działki, trzeba wypróbować inną metodę. Zdecydowanie
jednak nie polecam urządzeń elektronicznych wydających dźwieki i wibracje.
Są stosunkowo drogie, a w znanych mi przypadkach okazały się zupełnie
nieskuteczne.
Warto uprawiać rośliny takie jak wilczomlecz, czosnek, szachownicę cesarską,
czy ostrzeń. Krety nie przepadają również za bazylią, łobodą i aksamitkami
|