Data: 2002-10-08 11:18:16
Temat: Odp: pozew o rozwód
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Qwax <...@...Q> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9...@2...17.138.62...
> Jest cała grupa Ojców pokrzywdzonych przez sądy - walczą (nawet się
> zorganizowali)
ehe widziałam tą walke i powiem szczerze,że miej Boże w opiece tych
walczących
ale tak naprawdę jedynym możliwym wyjściem z sytuacji
> byłoby coroczna wymiana sędziów prowadzących sprawy rozwodowe (nie
> wiem czy nie powinna być ustawowo zabroniona 'specjalizacja' sędziów).
>
> Bo jeżeli 80% spraw jest takich że ojca należało by 'odstrzelić' to
> przy okazji na odstrzał idzie i te 20% (przez nieuwagę i lenistwo).
nie zgodzę sie z tym , nigdy nie w tym rzecz , faceci wchodząc do sądu już z
góry zakładają niepowodzenie , słyszałam to juz wiele razy
>
> A co do środków odwoławczych to mamy w Polsce wyśmienity system
> "Sprawa wraca do sądu który wydał 'durną decyzję' aby mógł raz jeszcze
> ją rozpatrzyć (i się przyznać do własnej głupoty !!!!)
mało jest zwrotów do ponownego rozpoznania
każdy sędzia podlega ocenie i jest rozliczany ze zwrotów a nawet nie dostaje
nominacji
> Nie oczekujmy by Władza Ustawodawcza coś zmieniła. Oni nie podlegają
> sądownictwu a mam wrażenie że dodatkowo zależy im na utrzymywaniu
> 'mapetshow' w obecnym stanie.
>
> Sędziowie też - będą sobie podkopywać ciepłe stołki by próbować
> walczyć z innymi leniami?
mylisz sie , nie chce tu wypowiadać sie o każdej dziedzinie prawa bo są
uchybienia ale sprawy rozwodowe to delikatna materia
Sandra
|