Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Odp: samotnoÂśÄ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odp: samotnoÂśÄ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-01-06 09:10:58

Temat: Odp: samotnoÂśÄ?
Od: g...@c...com.pl (Grzegorz Bańbuła) szukaj wiadomości tego autora

Tak sie wczoraj wieczorkiem zastanawialem idac z psem, czy moze chwilowe
cierpienie nie jest czasem po to, zeby potem umiec docenic dobra sytuacje, w
ktorej sie jest.
Chyba tak jest.

Pozdr. Grzegorz

-----Wiadomość oryginalna-----
Od: Demiurg <j...@z...univ.gda.pl>
Do: p...@n...pl <p...@n...pl>
Data: 6 stycznia 2000 00:05
Temat: Re: samotnoÂśÄ?


"ROXANNE" <B...@N...COM.PL> napisał(a) na grupę pl.sci.psychologia:

:KONKLUZJA:cieszmy sie ,ze cierpimy i mozemy czasem poczuc sie szczesliwi.

Witam wszystkich.

Czy to nie przesada tak mówić? Przecież człowiek naturalnie unika
cierpienia. Jak ktoś się czuje szczęśliwy cierpiąc, to jest masochistą.
Coś za bardzo mi się to męczeńskie cierpienie z ideologią KrK kojarzy...

Poza tym samotność wcale nie jest zła :)) Gorsze jest osamotnienie.

Pozdrawiam, demiurg.
--
MAS S W++ N+ P Ds Dd !Dr A-- a+++ C@ G+ QJ+ 666- Y>+++
...Play with your insanity hacking your reality...


--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-01-06 12:35:15

Temat: Re: samotnoÂśÄ?
Od: "ROXANNE" <B...@N...COM.PL> szukaj wiadomości tego autora

Tak to wlasnie o to chodzi. Zycie daje nam niewiele ale jest szczwane i
potrafi pokierowac tak przypadkami, ze wydaje sie nam, iz zlapalismy Boga za
nogi.
Grzegorz Bańbuła napisał(a) w wiadomości:
<9...@g...newsgate.pl>...
>Tak sie wczoraj wieczorkiem zastanawialem idac z psem, czy moze chwilowe
>cierpienie nie jest czasem po to, zeby potem umiec docenic dobra sytuacje,
w
>ktorej sie jest.
>Chyba tak jest.
>
>Pozdr. Grzegorz
>
>-----Wiadomość oryginalna-----
>Od: Demiurg <j...@z...univ.gda.pl>
>Do: p...@n...pl <p...@n...pl>
>Data: 6 stycznia 2000 00:05
>Temat: Re: samotnoÂśÄ?
>
>
>"ROXANNE" <B...@N...COM.PL> napisał(a) na grupę pl.sci.psychologia:
>
>:KONKLUZJA:cieszmy sie ,ze cierpimy i mozemy czasem poczuc sie szczesliwi.
>
>Witam wszystkich.
>
>Czy to nie przesada tak mówić? Przecież człowiek naturalnie unika
>cierpienia. Jak ktoś się czuje szczęśliwy cierpiąc, to jest masochistą.
>Coś za bardzo mi się to męczeńskie cierpienie z ideologią KrK kojarzy...
>
>Poza tym samotność wcale nie jest zła :)) Gorsze jest osamotnienie.
>
>Pozdrawiam, demiurg.
>--
>MAS S W++ N+ P Ds Dd !Dr A-- a+++ C@ G+ QJ+ 666- Y>+++
>...Play with your insanity hacking your reality...
>
>
>--
>Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-06 16:30:01

Temat: Re: samotność?
Od: "ROXANNE" <B...@N...COM.PL> szukaj wiadomości tego autora

Moze to chore ale wg mnie nie grozne. To zalezy jak do tego podejsc.
Przyklad niemal ze Pawlowowski : zranilam sie w palec,boli mnie, jecze i
wrzeszcze po jakims czasie przestaje mnie bolec wiec nie jecze.Po jakims
czasie znowu sie kalecze znowu mnie boli i jecze ale troche mniej bo
nauczona wczesniejszym doswiadczeniem wiem ze to przejdzie.Po kilku takich
przypadkach nawet nie dezynfekuje rany, dla mnie ona nie istnieje.
Demiurg napisał(a) w wiadomości: ...
>g...@c...com.pl (Grzegorz Bańbuła) napisał(a) na grupę
>pl.sci.psychologia:
>
>:Tak sie wczoraj wieczorkiem zastanawialem idac z psem, czy moze chwilowe
>:cierpienie nie jest czasem po to, zeby potem umiec docenic dobra sytuacje,
w
>:ktorej sie jest.
>:Chyba tak jest.
>:
>Jasne, że tak jest :)) Ale chore jest to, jak ktoś chce się przyzwyczaić
>do cierpienia, zamiast to zmienić. A Roxanne zaczęła to sugerować...
>Cierpienie na pewno szybciej uczy niż sukces, ale nie przynosi
>szczęścia.
>
>:Pozdr. Grzegorz
>:
>Pozdrawiam.
>--
>MAS S W++ N+ P Ds Dd !Dr A-- a+++ C@ G+ QJ+ 666- Y>+++
>...Play with your insanity hacking your reality...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-06 17:23:50

Temat: Re: samotność?
Od: Demiurg <j...@z...univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

g...@c...com.pl (Grzegorz Bańbuła) napisał(a) na grupę
pl.sci.psychologia:

:Tak sie wczoraj wieczorkiem zastanawialem idac z psem, czy moze chwilowe
:cierpienie nie jest czasem po to, zeby potem umiec docenic dobra sytuacje, w
:ktorej sie jest.
:Chyba tak jest.
:
Jasne, że tak jest :)) Ale chore jest to, jak ktoś chce się przyzwyczaić
do cierpienia, zamiast to zmienić. A Roxanne zaczęła to sugerować...
Cierpienie na pewno szybciej uczy niż sukces, ale nie przynosi
szczęścia.

:Pozdr. Grzegorz
:
Pozdrawiam.
--
MAS S W++ N+ P Ds Dd !Dr A-- a+++ C@ G+ QJ+ 666- Y>+++
...Play with your insanity hacking your reality...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-06 19:08:30

Temat: Re: samotność?
Od: "bozenakp" <b...@p...man.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora


ROXANNE napisał(a) w wiadomości: <852jfq$q0e$1@news.ipartners.pl>...
>Moze to chore ale wg mnie nie grozne. To zalezy jak do tego podejsc.
>Przyklad niemal ze Pawlowowski : zranilam sie w palec,boli mnie, jecze i
>wrzeszcze po jakims czasie przestaje mnie bolec wiec nie jecze.Po jakims
>czasie znowu sie kalecze znowu mnie boli i jecze ale troche mniej bo
>nauczona wczesniejszym doswiadczeniem wiem ze to przejdzie.Po kilku takich
>przypadkach nawet nie dezynfekuje rany, dla mnie ona nie istnieje.


W wolnym tlumaczeniu:
Zakochalam sie.....
On mnie jednak zdradzil, musimy sie rozstac - jecze, placze, jestem bliska
samobojstwa.
Mija troche czasu, spotykam kogos, jest dobrze, ale potem - o Boze, to
zwykla swinia, z kim ja sie zadaje....
Placze, rozpaczam....
Mija czas - spotykam kogos......
...znowu cos nie tak.......
--placze?.....
Moze juz nie?
Przeciez_co _ma_byc_i_tak_sie_wydarzy_!
Kubus Fatalista - czyli wasza Bozena. ;-)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-01-06 23:20:11

Temat: Re: samotno?ć?
Od: Demiurg <j...@z...univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora

"bozenakp" <b...@p...man.lublin.pl> napisał(a) na grupę
pl.sci.psychologia:

: ROXANNE napisał(a) w wiadomości: <852jfq$q0e$1@news.ipartners.pl>...
: >Moze to chore ale wg mnie nie grozne. To zalezy jak do tego podejsc.
: >Przyklad niemal ze Pawlowowski : zranilam sie w palec,boli mnie, jecze i
: >wrzeszcze po jakims czasie przestaje mnie bolec wiec nie jecze.Po jakims
: >czasie znowu sie kalecze znowu mnie boli i jecze ale troche mniej bo
: >nauczona wczesniejszym doswiadczeniem wiem ze to przejdzie.Po kilku takich
: >przypadkach nawet nie dezynfekuje rany, dla mnie ona nie istnieje.
:
:
: W wolnym tlumaczeniu:
: Zakochalam sie.....
: On mnie jednak zdradzil, musimy sie rozstac - jecze, placze, jestem bliska
: samobojstwa.
: Mija troche czasu, spotykam kogos, jest dobrze, ale potem - o Boze, to
: zwykla swinia, z kim ja sie zadaje....
: Placze, rozpaczam....
: Mija czas - spotykam kogos......
: ...znowu cos nie tak.......
: --placze?.....
: Moze juz nie?
: Przeciez_co _ma_byc_i_tak_sie_wydarzy_!
: Kubus Fatalista - czyli wasza Bozena. ;-)
:
Aaaa to o to chodziło ;)) Trzeba było tak od razu. Jeżeli Roxanne miała
na myśli rozterki uczuciowe, to pewnie dlatego pisała o przyzwyczajeniu
się do cierpienia. Bo tak w ogólniejszym sensie to jest nie do
przyjęcia.

A jeżeli chodzi o skaleczenia i odczuwanie cierpienia, to Roxanne
powinna wziąć przykład z fakirów ;)

Pozdrawiam.
--
MAS S W++ N+ P Ds Dd !Dr A-- a+++ C* G+ QJ+ 666- Y>+++
...Play with your insanity hacking your reality...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Milosc do przyjaciela
Odp: samotność
Najczęstszy wirus samobójców.
Re: Szczęście z internetu
Re: samotno?ć

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »