Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia smaki dzieciństwa

Grupy

Szukaj w grupach

 

smaki dzieciństwa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-10 11:02:24

Temat: Re: smaki dzieciństwa
Od: "asia" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Basia" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:a1jsbj$png$1@news.tpi.pl...
>
> Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.
>

Jest cos, czego nie jadlam juz z 10 lat, kiedys uwielbialam. Margaryna
roslinna - tak to sie chyba nazywalo - wymieszana z koncentratem
pomidorowym, posiekana cebulka, luksusowo jeszcze z posiekanym jajkiem. Ta
pasta smarowalo sie chleb i zajadalo...Pomysl przejela moja mama w latach 80
od cioci ktora miala do wykarmienia 5 głodnych gąb. Uwielbialam to.

Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-01-10 11:07:31

Temat: smaki dzieciństwa
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak sobie z Mechcią wspominalysmy klimaty dziecinstwa - ryz z jablkami,
kalejdoskop z kolorowymi szkielkami, jezyk rosyjski w szkole no i naszlo
mnie na inne ryzowe danie - ryz na gesto na mleku z cukrem, cynamonem i
maslem rozpuszczonym.
Wiem, wiem, bomba kaloryczna, ale czasami mozna powspominac...
Cały gar ryżu czeka w lodówce na słodki obiad;-))))))

Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.

pozdrawiam serdecznie
Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-10 11:25:24

Temat: Re: smaki dzieciństwa
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Jest cos, czego nie jadlam juz z 10 lat, kiedys uwielbialam. Margaryna
> roslinna - tak to sie chyba nazywalo - wymieszana z koncentratem
> pomidorowym, posiekana cebulka, luksusowo jeszcze z posiekanym jajkiem.

albo maslo roslinne to bylo.
Swoja droga z takich prostych produktow wyczarowywaly nasze mamy i babcie
smaczne dania a ile mialy przy tym satysfakcji, bo robily cos z niczego;-)
Teraz trzeba tylko kupic potrzebne produkty i miec pomysl na smaczny posilek
i juz nikt nie poluje na maslo czy ser nie mowiac o kawie i cytrynach ;-)

serdecznie pozdrawiam
Basia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-10 11:25:29

Temat: Re: smaki dzieciństwa
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 10 Jan 2002 12:07:31 +0100, "Basia"
<b...@p...onet.pl> wrote:

>Tak sobie z Mechcią wspominalysmy klimaty dziecinstwa - ryz z jablkami,
>kalejdoskop z kolorowymi szkielkami, jezyk rosyjski w szkole no i naszlo
>mnie na inne ryzowe danie - ryz na gesto na mleku z cukrem, cynamonem i
>maslem rozpuszczonym.

nic mi innego do glowy nie przychodzi tylko furt - tego
samego...z bratem bralismy gruby plaster zoltego sera i go na
patelie, jak zacznie sie topic to naniego rzucic jajo, przykryc
to na chwile...jak juz bialko zacznie sie scinac, oblewalismy
toketchupem....jezu, jakie to bylo dobre!!

smaki dziecinstwa to dla mnie tez krupnik i grzybowa.
ciasto drozdzowe
zneinawidzona bawarka (ale to tylko do 7go roku zycia, kiedy
przestalammiec nianie... bo poszla do swojego syna jemu
wychowywac drobiazg)
oraz: chleb z dzmem malinowym Pudliszek w takich sloikach z
okropna przykrywka a la weki - to metalowe kolko z gumka zawsze
rdzewialo!! Koniecznie w letnie bardzo cieple a jeszcze nie
gorace rano...przed naszym domem na Orlowskiego (na Biskupinie)
we Wroclawiu...czuje to cieplo, czuje zapach i smak tego chleba.

Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-10 12:16:56

Temat: Re: smaki dzieciństwa
Od: "Jolanta Budzisz" <b...@z...szczecin.pl> szukaj wiadomości tego autora


Basia napisał(a) w wiadomości: ...
>Tak sobie z Mechcią wspominalysmy klimaty dziecinstwa - ryz z jablkami,
>kalejdoskop z kolorowymi szkielkami, jezyk rosyjski w szkole no i naszlo
>mnie na inne ryzowe danie - ryz na gesto na mleku z cukrem, cynamonem i
>maslem rozpuszczonym.
>Wiem, wiem, bomba kaloryczna, ale czasami mozna powspominac...
>Cały gar ryżu czeka w lodówce na słodki obiad;-))))))
>
>Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.
>Dla mnie smak dzieciństwa to pierogi z mięsem i kapustą ( jedzone zresztą w
przedszkolu - lata 60-te). Nigdy później tego smaku , pomimo wielu prób ,
nie odnalazłam.
( a może to kwestia innej percepcji?)
Pozdrawiam
Jola
>pozdrawiam serdecznie
>Basia
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-10 12:37:12

Temat: Re: smaki dzieciństwa
Od: "Ana" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1jsbj$png$1@news.tpi.pl...
ciach
>
> Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.
>
Ano pewnie.
Ja do dziś uwielbiam smak zwykłego białego ryżu ze śmietaną i cukrem.
Zajadałam się nim w dzieciństwie.
A jeszcze moja Babcia smażyła mi często takie placuszki (ona na to mówiła
grzybki) i dawała mi je z konfiturą truskawkową przez siebie robioną
oczywiście. Ileż ja razy próbowałam dojść do tego smaku. Zapomnij. Został on
gdzieś daleko, trzydzieści lat temu ...

> pozdrawiam serdecznie
> Basia
>
I ja też
AniaK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-10 13:05:22

Temat: Re: smaki dzieciństwa
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

Basia wrote:
>
> Tak sobie z Mechcią wspominalysmy klimaty dziecinstwa - ryz z jablkami,
> kalejdoskop z kolorowymi szkielkami, jezyk rosyjski w szkole no i naszlo
> mnie na inne ryzowe danie - ryz na gesto na mleku z cukrem, cynamonem i
> maslem rozpuszczonym.
> Wiem, wiem, bomba kaloryczna, ale czasami mozna powspominac...
> Cały gar ryżu czeka w lodówce na słodki obiad;-))))))

zgiń, przepadnij!!!

za mną to chodzi jak nocna mara! A zgadnij, co u nas dzisiaj w stołówce
było? Ryż na mleku, z masłem, cynamonem i cukrem, za jedyne 2,60€. Całe
szczęście, że też inne żarcia do wyboru.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-10 13:08:56

Temat: Re: smaki dzieciństwa
Od: "cezary gmyz" <c...@z...dwws.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.


ja ciagle szukam smaku pomidorow malinowych jakie moja babcia chodowala w
tzw. tunelu ale tez na gruncie, brakuje mi tez racuchow z jablkami, no i
oczywiscie wiejskiej kielbasy, choc w tym roku odkrylem bardzo podbna do
tej, ktora wedzil moj dziadek. Choc generalnie nie jestem lasuchem to mam
tez sentyment do ciasteko robionych z platkow owsianych tzw. hawerflokow jak
sie na nie mowilo u mnie w domu. Smakiem dziecinstwa jest tez dla mnie
placek ze sliwkami (lub jablkami) oraz ryz na sposob mojej mamy jaki byl w
niedziele na obiad, kiedy mojej mamie nie chcialo sie obierac ziemniakow na
frytki, ktore jak kazde dzieci uwielbialismy. Nawiasem mowic najwieksza
estyma w domu cieszyla sie 2 porcja frytek. Te z pierwsze smazenia nigdy nie
byly tak chrupkie jak te nastepne
Na szczescie czesc tych smakow nie zgniela i zawsze kiedy jestem we
Wroclawiu udaje sie mame namowic na ktorys z tych specjalow tudziez zmuszam
ja jak przyjezdza do mnie by wykonywala je na goscinnych wystepach. A
pomidory no coz to juz chyba adios. Czasem sie trafi jeszcze malinowe,
owszem sa dobre ale to nie to co sierpniowe szalenstwa u Babci. Kto
twierdzi, ze sos ze smietany z cebula jest prymitwny ten po prostu sie nie
zna. Malinowych do bazyli i czosnku z oliwa nie da sie zaadopotowac
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-10 13:12:35

Temat: Re: smaki dzieciństwa
Od: "Ramzes" <w...@w...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora


[ ciach]
> Wy tez pewnie macie takie potrawy z dziecinstwa.
>
> pozdrawiam serdecznie
> Basia
>

Kto by tam nie miał.:-)))))
Po pierwsze to zapach i smak kawy zbożowej na mleku. Prawdziwej nie bywało,
a poza tym była bardzo droga.
Po drugie i tu uwaga- coś dla Mechci, racuchy, zjadane z cukrem lub
powidłami , względnie konfiturami które robiła mama.
Na koniec trudno nie wspomnieć o torcie orzechowym, robionym przez moją
Babcię, ale tylko z okazji wielkiego święta z masą czekoladową. Do dziś
pamiętam jak Babcia pieczołowicie odważała wszystkie składniki, ubijała na
parze itd. Żaden tort potem nie miał już tego smaku, przepis przepadł
niestety, gdy Ona odeszła.
Pozdrawiam Ramzes.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-01-10 13:14:36

Temat: Re: smaki dzieciństwa
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Po drugie i tu uwaga- coś dla Mechci, racuchy, zjadane z cukrem lub
> powidłami , względnie konfiturami które robiła mama.


Marny Twoj los jak Mechcia to przeczyta...jej ostatnio racuchy nie wyszly,
więc może być groźna dla otoczenia ;-)))

serdecznie pozdrawiam
Basia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

do ziółek Panie i Panowie!
jak się robi dobre naleśniki
cannelonni
sałatka z tuńczyka
Jak oczyscic patelnię?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »