Data: 2003-12-25 18:47:01
Temat: Odp: ze niby sprawy sercowe.
Od: "Arystokrates" <tutaj@nie_podam_.ch>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A jestes w stanie przewidzieć, że sie rozmyślisz lub ze sie nie
rozmyślisz?
> Ja uwazam, że dorosły, nieubezwłasnowolniony człowiek jest odpowiedzialny
> PRZEDE WSZYSTKIm za siebie (no i za ewentualne swoje dzieci i
> zniedołężniałych rodziców). A może tak pozostawisz tez Tej Dziewczynie
> możliwosc decydowania o tym, co między wami: o byciu lub rozstaniu?
Znam siebie i wiem, ze potrzebuje ciagle czegos nowego. Jestem
odpowiedzialny za to co robie i mowie,
dlatego tez udaje mi sie zachowac dystans.... pewien. ;-)
|