Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Kluski na parze, papuchy i takie tam........ (P) Pyzy na parze - mix (dlugie)

Grupy

Szukaj w grupach

 

(P) Pyzy na parze - mix (dlugie)

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!not-for-mail
From: "Bożena" <b...@s...pw.edu.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: (P) Pyzy na parze - mix (dlugie)
Date: Wed, 29 May 2002 13:20:53 +0200
Organization: http://news.icm.edu.pl/
Lines: 124
Message-ID: <ad2dib$b27$1@sunsite.icm.edu.pl>
References: <ad2bb3$csk$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: nat.riviera.pw.edu.pl
X-Trace: sunsite.icm.edu.pl 1022671243 11335 194.29.137.67 (29 May 2002 11:20:43 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 29 May 2002 11:20:43 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:110281
Ukryj nagłówki

> Ludziki kochane podeślijcie przepis na drożdżówki na parze, coś mnie dziś
na
> nie naszło, a chciała bym zrobić może jakoś inaczej niż robię:-)))
>
> Pozdrawiam Dorunia


Jakis czas temu bylo na grupie kilka przepisow, ktore wklejam nizej.

Bozenka z Wilna :o)
Warszawa - Wilno
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
ICQ 81838200 http://bozena.samorzad.pw.edu.pl
www i FAQ grupy: http://kuchenna.host.sk
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

*************************************
A pewnie że mozna... Sama chciałaś!!!! Dwie pyzy z sosem patelkowym ( albo
rumianym) i małe piwo kosztowały w "Lubuskiej" w Poznaniu dwa czterdzieści
za
moich studenckich czasów i wystarczały za dobry obiad. Tak zawarłam przyjaźń
z
pyzami czyli kluskami na parze czyli pampuchami. Nazwa jest ważna, bowiem
większość rodaków za pyzy uważa kulki z dziurka, robione z surowych
ziemniaków. Czasami z dodatkiem mąki , czasami z dodatkiem ziemniaków
gotowanych, ale obowiązkowo z kartofli. Ale w Wielkopolsce pyza jest zawsze
drożdżowa, zawsze gotowana na parze i obowiązkowo z sosem podana, w wersji
wytwornej z pieczoną kaczką i sosem spod tejże kaczki. No i pyzy bez piwa
prawie się nie liczą.
Pokochałam pyzy, potem moją poznańską teściową wypytywałam o tajniki
przyrządzania. "Do miski wsypiesz mąkę, dodasz rozpuszczone drożdże i wodę
i
wyrobisz. Dobrze wyrabiaj drewnianą łyżką, aż ciasto gładkie będzie.
Przykryj
miskę, niech podrośnie. Weź płaski garnek, nalej wody i przykryj łatą,
obwiąż
mocno, przykryj miską. Jak ciasto wyrośnie, to jeszcze raz wymieszaj i rób
kulki z ciasta, kładź na posypana mąką ścierkę, niech rosną. A jak już
wyrosną
( woda w garnku powinna się już zagotować) kładź na łatę, przykryj miską i
gotuj."
Proste, prawda? Akurat! Najpierw proporcje mąki , wody i drożdży.
Powiedzmy -
pół kilo mąki ( spraktykowałam - wychodzi ok. 25 sztuk), więc dwa deko
drożdży,
łyżeczka cukru do drożdży i około pół litra płynu. Zależy od suchości mąki.
Ciasto powinno być raczej miękkie. Przyznam się, że chętnie dodaję mleka,
nie
wody, i trochę soli. Wyrabiam robotem, a jak podrośnie wykładam na posypaną
mąką stolnicę. Rozciągam na grubość ok. 1 cm i wykrawam szklanką. Na płaski
garnek kładę siatkę- pokrywkę ( te do smażenia frytek, żeby tłuszcz nie
pryskał) przykrytą kawałkiem papierowego ręcznika (pyzy maja tendencję do
przyklejania się do siatki) z tych nierozłażących się. Jak nie, to stara
ścierka czy inna szmata przykrojona do wielkości garnka. Ważne! Bo zwisające
końce lubią się, szczególnie na gazie, przypalać. A przykrywam dużą
patelnią,
nie miską ,bo dzięki rączce wygodniej zdejmować
Pierwsze pyzy wyszły mi płaskie i twarde, drugie wyrosły ładnie, ale na
talerz trafiły niedogotowane, trzecie.. czwarte...wreszcie takie jak trzeba.
I
zadomowiły się w mojej kuchni. A kiedy pewnego razu zawiodły drożdże i
znowu
płaskie placki zdejmowałam z garnka, dzieci skrzywiły się , zjadły, ale do
dzisiaj wspominają : to było wtedy, kiedy się mamie pyzy nie udały....Qd
**********************************

Chyba to mają byc tzw pampuchy, takie cos co sprzedaja w marketach ;-)
Podam przepis wg ktorego ja to robie, ale rzadko bo moj mam tego nie znosi
;-)
/przepis bodajże z "mojego gotowania" ale troszke zmieniony przeze mnie/

Pampuchy
500 g maki
poltorej szkl mleka
drozdze
2 jajka
lyzeczka masla
troszke cukru do drożdzy sol

Drożdze z cukrem i letnią woda lub mlekiem. Zostawic na lilkanascie minut
zeby wyrosly.
Mąke wsypac do rozczynu, dodac maslo (stopione), jajka, mleko i sol. wyrobic
ciasto i pozostawic w cieplym miejscu do wyrosniecia.
Potem rozwalkowac i wycinac szklanką krązki, zostawic na dluzsza chwile.
Gotowac na parze.
Swietne z surowka i sosem np pieczarkowym.

POzdrówka
Sassenach
*************************************
albo na slodko - z maslem i cukrem.takie byly ALBO w barze Mis
kolo Uniwerku albo tam gdzie teraz jest bar Vega kolo Ratuisza we
Wroclawiu...mowie tu o zamierzchlej prehistorii

Krysia
K.T. - starannie opakowana
************************************
Taka potrawa to: Pyzy drozdzowe gotowane na parze (mozna kupic gotowe
tylko do ugotowania). Jesli ktos chce moze zrobic samemu. Robimy je tak:
ok pol szklanki mleka podgrza aby bylo letnie (nie wiecej niz 30 C)
rozpuscic w nim lyzeczke do poltora drozdzy. Wlewamy to do garnuszka
wsypujemy make szczypte soli wbijamy jajo i zarabiamym Maki powinno byc
tyle, aby wyszkla konsystencja ciasta gestszego niz na nalesniki
(powinno ciagnac sie). Odstawiamy ciasto na ok 15 min do pol godziny w
garnuszku, po czym ciasto na stolnice. Szybko zarabiamy, rozwalkowujemy
na grubosc ok 1 cm i szklanka (lub czyms mniejszym) wyciskamy krazki. Im
mniejsze krazki tym lepsze pyzy, ale to kwestia gustu. Gotujemy wode w
garnku i na parze pyzy. W IKEA sa takie fajne urzadzenia, co zastepuja
gaze na garnku. Pyzy te moga byc rowniez na slodko - do srodka trzeba
wrzucic np marmolade, sliwke lub dokolwiek innego co przyjdzie do glowy.

Do pyz tradycyjnych nalezy podac miesko duszone w sosie wlasnym
(najlepsza cielecina lub wolowina). Jako jarzynke obowiazkowo nalezy
podac kapuste czerwona (niebieska przez niektorych uwazana) zasmazana na
gesto. Kapusta powinna miec posmak slodko - kwasny (bardziej kwasny). W
oryginale do niej wrzuca sie m in. rodzynki (daja slodycz), jablka (daja
kwasek), Ale moza doprawic w inny sposob, choc to nie to samo
Mniam :-)))
Kurde chyba se dzisiaj taki obiad zrobie.
Wojtek.
************************************



 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
29.05 Dorunia
29.05 Barbara Czaplicka
29.05 Anna Wojciechowska
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout
Mikroplastik w żywności.
Orzechy, pestki, nasiona.
CEBULA!
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem