Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <r...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: POGOTOWIE -skandaliczne zachowanie- Gdzie zlozyc skarge? (dlugie)
Date: 8 Oct 2001 10:19:18 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 69
Message-ID: <2...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1002529158 30184 192.168.240.245 (8 Oct 2001 08:19:18 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 8 Oct 2001 08:19:18 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 195.216.102.11, 213.180.130.22
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 95)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:54546
Ukryj nagłówki
Witam wszystkich grupowiczow!
Chcialbym bardzo prosic o pomoc w sprawie zlozenia zazalenia na Pogotowie w
taki sposob, abym mial pewnosc, ze nie zostanie ono zbagatelizowane i wyrzucone
do kosza bez rozpatrzenia.
Otoz w miniony weekend bylem razem ze znajomymi na weselu u przyjaciela nad
mozem.
I niestety moja dziewczyna stracila calkowicie 2x przytomnosc pod prysznicem.
Strasznie sie przerazilem cala sprawa wiec postanowilem oczywiscie jak
najszybciej wezwac pomoc i rozpoczalem "batalie o wezwanie karetki".
Najpierw tel. do recepcji zeby wzywali karetke i ja z pokoju tez dzwonilem na
pogotowie po pomoc. Zajelo mi to ok 30 min zanim wezwanie zostalo przyjete.
Przyznam uczciwie, ze nie znalem pelnego adresu tego osrodka, gdyz bylismy
zaledwie od 2 godzin w tym miejscu. Podalem tej Pani pelna nazwe osrodka i
miejscowosc gdzie sie znajdujemy (bagatela byl to osrodek wojskowy i to
powiedzialem) i poprosilem o jaknajszybszy przyjazd karetki. Pani tylko pytala
mnie ciagle: "Jaka ulica?", Jaka ulica?". Ja ze nie wiem jaka ulica i znowu
mowie nazwe i miejscowosc i prosze ta Pania czy moze mi pomoc, bardzo prosze ja
o pomoc (oczywiscie grzecznie), a tu BUMMMMMM i zucila sluchawka.
Ja w szoku! I znowu chwytam za telefon i dzwonie. Prosze ta Pania ponownie o
pomoc, mowie nazwe osrodka i miejscowosc. Moja dziewczyna w tym czasie naprawde
zle sie czula i myslalem ze zaraz umrze (byla bardzo blada i majaczyla). A tu
slysze ze bez ulicy nie przyjada i BUMMMM sluchawka.
To ja telefon na Policje. I tu slysze ze oni mi wspolczuja, ale niestety nie
maja wplywu na pogotowie i jest im bardzo przykro i dowidzenia.Myslalem, ze
oszaleje.....
To ja znowu tel. na pogotowie i w tym czasie ponownie do recepcji w tym osrodku
zeby oni tez dzwonili i podali mi ulice gdzie jestesmy. I dowiaduje sie od Pani
z recepcji, ze nie ma tu ulicy. Dyktuje tej Pani z pogotowia to co mi
powiedziala osoba z recepcji dotyczace drogi jaka pogotowie ma dojechac i nie
mowie tej ulicy (ktorej nie ma) a ta Pani znowu BUMMM sluchawka.
Jadnak po chwili dostalem telefon z recepcji ze jedzie pogotowie.
Jak przyjechali to zabrali moja dziewczyne do szpitala, przebadali, podali
kroplowke i tu juz naprawde poczulem ulge. Sama obsluga i personel szpitala
bardzo mily i fachowy. Slowa zlego nie mozna powiedziec, ale ta Pani z
pogotowia to mnie oslabila.
Chcialbym zlozyc na prace tej Pani oficjalna skarge i nie wiem gdzie to moge
zrobic, aby bylo to skuteczne i pomoglo w przyszlosci innym ludziom. TAK
PRZECIEZ NIE POWINNO BYC!. Przeciez ta Pani napewno wiedziala gdzie jest w jej
poblizu ten osrodek wojskowy (przeciez juz sama nazwa jest specyficzna). Moja
dziewczyna mogla w tym czsie umrzec, a ona mnie pytala tylko Jaka ulica...
W czasie drogi do szpilala jechalem za karetka i juz mnie wtedy zlosc dopadla i
dzwonie jeszcze raz na pogotowie i odbiera ta Pani, a ja do niej, ze prosze ja
o podanie Imienia i Nazwiska, a ona do mnie:" A po co?"
Ja: "Chce zlozyc na Pania skarge"
Ona: " Ja tu jestem sama i nie podam panu moich danych, Jestem dyspozytorkja nr
1"
i oczywiscie BUMMMM sluchawka. Brak mi slow na zachowanie tej Pani.....
Bardzo prosze o pomoc i bede wdzieczny za wszystkie sugestie.
Pozdrawiam
Pawel Reichelt
p.s. Pozniej dowiedzialem sie, ze nie jestem pierwsza osoba, ktora miala takie
problemy z tym Pogotowiem
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|