Data: 2002-03-31 18:39:39
Temat: PRAWO A SPOLDZIELNIA - INTERNET W BLOKU
Od: "Jay" <j...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Czy ktos wie jak reguluja sie stosunki prawne miedzy mieszkancami a
spoldzielnia mieszkaniowa, jesli chodzi o stworzenie sieci lokalnej (LAN) w
bloku i o podlaczenie jej do internetu?
Na razie mamy same klopoty w tym wzgledzie: spoldzielnia nakazala nam
zlikwidowac siec lokalna z dostepem do internetu, motywujac to
"nielegalnoscia providera". Jednoczesnie przedstawila nam wykaz firm,
majacych podpiisane umowy ze spoldzielnia, ktore zajelyby sie "legalnie"
dostarczeniem internetu - ale nie dla sieci, tylko dla indywidualnych
uzytkownikow, po horendlanych cenach i z kiepskim transferem. Co do sieci
lokalnej - to spoldzielnia nie ma zadnych "ofert" ( bo nikt na razie tu nie
zajmuje sie tworzeniem takich sieci ), a jednoczesnie "torpeduje" nasze
starania o ta siec. Czy to nie jest dzialanie na szkode i wbrew interesom
lokatorow? Inni mieszkancy nie korzystajacy z naszej sieci lokalnej nie
zglaszaja pretensji i nie maja nic przeciwko istnieniu jej w bloku. Problemy
"robi" tylko spoldzielnia. Dodam, ze w zwiazku z kladzeniem tej sieci nie
powstaly zadne zniszczenia w bloku, ani tez do zadnych nie dojdzie w
przyszlosci.
Czy mamy jakies podstawy prawne do tego, by walczyc o uznanie naszego
"nielegalnego" providera i sieci lokalnej przez spoldzielnie? Albo o sama
siec lokalna-bez "nielegalnego" internetu?.
Bo inaczej niz za pomoca kodeksu i "czarno-na-bialym" chyba nie da sie
dogadac ze
ldzielnia:(
"Wciskanie" nam swoich providerow i zduszanie niemal w zarodku inicjatywy wlasnej
lokatorow, nie kolidujacej chyba z interesem spoldzielni ( pomijajac tych
providerow "spoldzielczych") = to trąci raczej jakas "korupcja"...:)
Dziekuje z gory za odp.
Pozdr.
Joanna
|