Date: Tue, 08 Jul 2003 10:46:42 +0200
From: "Artur Nowacki @ Work" <a...@l...home.pl>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.3.1) Gecko/20030425
X-Accept-Language: pl, en-us, en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: PRZEKASKA / ZAKASKA
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 213.76.63.104
Message-ID: <3f0a86e8$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1057654504 213.76.63.104 (8 Jul 2003 10:55:04 +0200)
Organization: home.pl news server
Lines: 29
X-Authenticated-User: artnow.ld
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.ipartners.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:163480
Ukryj nagłówki
Takim czymś uraczył mnie raz kolega, nie ukrywam ze to była świetna
zakąska do wódeczki...
Do płaskiego naczynia (np takiej srebrnej miseczki z pokrywką, jakie
można dostać na bazarach po 3 - 4 PLN - średnica 10 cm, wysokość 3 - 4
cm) na spód wgniatamy troszeczke czosnku pogniecionego dowolną techniką,
listki świeżejbazylii - poszarpane, na to układamy twaróg pocięty w
kosteczkę taką jak na koreczki. Ważne, żeby twaróg był twrdy, żeby się
nie rozwalał. Twaróg solimy. na to sypiemy czosnek, bazylie. W
zależności od wysokości miseczki układamy 2 lub 3 takie warstwy.
Całość na koniec zalewamy oliwą. Wstawiamy do lodówki.
Po kilku godzinach jak smaki się wzajemnie przenikną - palce lizać.
Tylko patyczki / wykałaczki i zagrycha murowana.
Ważny tips: nie warto nawet starać sie zastąpić świeżej bazylii ta
suszoną, bo cały smak pochodzi w dużej mierze od tych listków...
Zakąska na pewno lepsza i zdrowsza od chipsów.
--
"Hamlet jest samotny, a samotnicy zawsze się zgrywają." (Katherine
Mansfield)
|