Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Panowie, bierzecie rexetin?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Panowie, bierzecie rexetin?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-03-18 19:07:16

Temat: Panowie, bierzecie rexetin?
Od: "Ojciec Dyrektor" <s...@d...pis> szukaj wiadomości tego autora

Witam Panów w szczególności,


czy ktoś z was bierze przeciwdepresyjny rexetin? Jak wam to wpływa na
fujarkę? Mi, owszem, działa ale kompletnie mi się nie chce. I wzrok też mi
szwankuje. Musi tak być?


Łysy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-03-19 21:24:29

Temat: Re: Panowie, bierzecie rexetin?
Od: "ML" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy ktoś z was bierze przeciwdepresyjny rexetin? Jak wam to wpływa na
> fujarkę? Mi, owszem, działa ale kompletnie mi się nie chce. I wzrok też mi
> szwankuje. Musi tak być?
>

Biore inne leki antydepresyjne (nazwa na priv) i rowniez zauwazam skutki
uboczne lecz nieco inne niz u ciebie, a mianowicie "fujarka" sprawuje sie
bez zastrzezen lecz jest problem z orgazmem i o ile przyzwyczajony jestem do
kilku orgazmow dziennie to od czasu gdy zazywam leki orgazm osiagam tylko w
przerwach w braniu.
Trzeba nauczyc sie czerpac przyjemnosci z sexu bez mozliwosci szczytowania,
a jest to o tyle przyjemne ze stosunki trwac potrafia godzinami, do
wyczerpania kondycyjnego.
Partnerka szyszytuje wielokrotnie, u mnie natomiast wzwod trwa i trwa i
trwa, a orgazmu brak.
Reasumujac, mozna sie przyzwyczic, robiac co jakis czas przerwy w
przyjmowaniu leku aby szczytowac :-)

ML


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-03-19 22:48:13

Temat: Re: Panowie, bierzecie rexetin?
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> szukaj wiadomości tego autora

> Biore inne leki antydepresyjne (nazwa na priv) i rowniez zauwazam skutki
> uboczne lecz nieco inne niz u ciebie, a mianowicie "fujarka" sprawuje sie
> bez zastrzezen lecz jest problem z orgazmem i o ile przyzwyczajony jestem
> do kilku orgazmow dziennie to od czasu gdy zazywam leki orgazm osiagam
> tylko w przerwach w braniu.
> Trzeba nauczyc sie czerpac przyjemnosci z sexu bez mozliwosci
> szczytowania, a jest to o tyle przyjemne ze stosunki trwac potrafia
> godzinami, do wyczerpania kondycyjnego.
> Partnerka szyszytuje wielokrotnie, u mnie natomiast wzwod trwa i trwa i
> trwa, a orgazmu brak.
> Reasumujac, mozna sie przyzwyczic, robiac co jakis czas przerwy w
> przyjmowaniu leku aby szczytowac :-)

Dawaj na ogólny nazwę tego specyfiku - ludzi wydają krocie na "wiadro", a Ty
tu nowe
efekty uboczne wykryłeś - czas to przetestować :)
Pozdrawiam !
WOJO

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

maść końska-pytanie (fakty i mity)
sanatorium
Zęby - czemu takie słabe?
CHOROBA ALZHEIMERA w rodzinie
ciezarki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »