Piękne chwile, wspaniałe wspomnienia.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 145

1. Data: 2010-05-08 22:22:34

Temat: Piękne chwile, wspaniałe wspomnienia.
Od: Magdulińska <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dedykuję to Tobie Kochany, we mnie to wszystko nadal żyje.

http://www.youtube.com/watch?v=7QvmlAVdHXw
http://www.youtube.com/watch?v=igjSxrCXsMo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2010-05-09 09:19:35

Temat: Re: Piękne chwile, wspaniałe wspomnienia.
Od: "Panslavista" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Magdulińska" <m...@o...pl> wrote in message
news:4be5e3ad$0$2595$65785112@news.neostrada.pl...

To ta z tych Levich?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2010-05-09 09:27:50

Temat: Re: Pi?kne chwile, wspania?e wspomnienia.
Od: Magdulińska <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-05-09 11:19, Panslavista pisze:
> "Magdulinska"<m...@o...pl> wrote in message
> news:4be5e3ad$0$2595$65785112@news.neostrada.pl...
>
> To ta z tych Levich?
>
>
>
Panslavisto - to nie jest post dedykacja dla Ciebie.
Po co pytasz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2010-05-09 14:09:07

Temat: Re: Piękne chwile, wspaniałe wspomnienia.
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesteś nafaszerowana teoriami nt miłości, a oburza cię to, że
miłość nie jest czymś, w czym możliwe jest ograniczenie się
do jednej-jedynej osoby, ponieważ taka miłość nie istnieje.

To oznacza co najmniej dwie rzeczy: A) nie znasz miłości
w praktyce (z autopsji), oraz B) wizerunek miłości, który sobie
wpoiłaś, to jakiś konglomerat aktywizujący tę twoją wystudiowaną,
nieprawidłową aktywność emocjonalną, na którą jesteś tak
silnie zorientowana, że interesujące cię relacje pasujące
do twoich wyobrażeń nt miłości, realnie z miłością wcale
nadzbyt wiele wspólnego mieć nie muszą.

Reasumując: człowiek jest w stanie pokochać prawdziwie wiele
osób i z większością z nich jest w stanie _potencjalnie_ stworzyć
harmonijny, trwały związek oparty na satysfakcjonującej, wzajemnej,
czystej i głębokiej więzi emocjonalnej.

Czy jest zatem sens, aby w twojej sytuacji płakać i tragizować
po kimś kto nawet nie traktował cię poważnie, traktując rozstanie
z taką osobą w kategoriach "koniec świata"?
Czy jest to w porządku wobec tych wszystkich, którzy są w stanie
pokochać cię z wzajemnością oferując ci znacznie więcej niż
tamten palant zabawiający się w miłosnego sępa z takimi
pomylonymi sierotkami jak ty?

Wątpię.

BTW zapisz się na terapię psychologiczną, zamiast spamować
newsy swoimi neurotycznymi "depresjami".
Powaga. ;)

--
CB

Użytkownik "Magdulińska" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4be5e3ad$0$2595$65785112@news.neostrada.pl...

> Dedykuję to Tobie Kochany, we mnie to wszystko nadal żyje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2010-05-09 16:42:57

Temat: Re: Piękne chwile, wspaniałe wspomnienia.
Od: Magdulińska <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-05-09 16:09, cbnet pisze:
> Jesteś nafaszerowana teoriami nt miłości, a oburza cię to, że
> miłość nie jest czymś, w czym możliwe jest ograniczenie się
> do jednej-jedynej osoby, ponieważ taka miłość nie istnieje.
>
> To oznacza co najmniej dwie rzeczy: A) nie znasz miłości
> w praktyce (z autopsji), oraz B) wizerunek miłości, który sobie
> wpoiłaś, to jakiś konglomerat aktywizujący tę twoją wystudiowaną,
> nieprawidłową aktywność emocjonalną, na którą jesteś tak
> silnie zorientowana, że interesujące cię relacje pasujące
> do twoich wyobrażeń nt miłości, realnie z miłością wcale
> nadzbyt wiele wspólnego mieć nie muszą.
>
>
> Reasumując: człowiek jest w stanie pokochać prawdziwie wiele
> osób i z większością z nich jest w stanie _potencjalnie_ stworzyć
> harmonijny, trwały związek oparty na satysfakcjonującej, wzajemnej,
> czystej i głębokiej więzi emocjonalnej.

Walnij się w dekiel.
Ty z takich co z kwiatka na kwiatek.

>
> Czy jest zatem sens, aby w twojej sytuacji płakać i tragizować
> po kimś kto nawet nie traktował cię poważnie, traktując rozstanie
> z taką osobą w kategoriach "koniec świata"?
> Czy jest to w porządku wobec tych wszystkich, którzy są w stanie
> pokochać cię z wzajemnością oferując ci znacznie więcej niż
> tamten palant zabawiający się w miłosnego sępa z takimi
> pomylonymi sierotkami jak ty?
>
> Wątpię.
>
>
> BTW zapisz się na terapię psychologiczną, zamiast spamować
> newsy swoimi neurotycznymi "depresjami".
> Powaga. ;)
>
Żenada Koleś, żenada. Sam się zapisz.
Widać, że po Tobie rozstanie by spłynęło jak woda po kaczce.
Czy Ty kogokolwiek naprawdę potrafiłbyś pokochać?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2010-05-09 16:45:00

Temat: Re: Piękne chwile, wspaniałe wspomnienia.
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdulińska pisze:

> Żenada Koleś, żenada. Sam się zapisz.
> Widać, że po Tobie rozstanie by spłynęło jak woda po kaczce.
> Czy Ty kogokolwiek naprawdę potrafiłbyś pokochać?

Magda zamiast epatować tutaj swoim pamiętnikiem, weź się kobieto w
garść, znajdź sobie jakieś zajęcie, gdyby było aż tak źle, to leżałabyś
nieumyta przez tydzień w łóżku.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2010-05-09 18:59:55

Temat: Re: Piękne chwile, wspaniałe wspomnienia.
Od: Magdulińska <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-05-09 18:45, Paulinka pisze:
> Magdulińska pisze:
>
>> Żenada Koleś, żenada. Sam się zapisz.
>> Widać, że po Tobie rozstanie by spłynęło jak woda po kaczce.
>> Czy Ty kogokolwiek naprawdę potrafiłbyś pokochać?
>
> Magda zamiast epatować tutaj swoim pamiętnikiem, weź się kobieto w
> garść, znajdź sobie jakieś zajęcie, gdyby było aż tak źle, to
> leżałabyś nieumyta przez tydzień w łóżku.
>
Kochana,
Mam pełno zajęć.
Ale przyznaję, że jedno zawaliłam totalnie....Ciężko przejść nad
wszystkim do porządku dziennego.
Nie jestem bezuczuciowym głazem.
A z łóżka na siłę wyciąga mnie Mama.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2010-05-09 19:04:39

Temat: Re: Piękne chwile, wspaniałe wspomnienia.
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdulińska pisze:
> W dniu 2010-05-09 18:45, Paulinka pisze:
>> Magdulińska pisze:
>>
>>> Żenada Koleś, żenada. Sam się zapisz.
>>> Widać, że po Tobie rozstanie by spłynęło jak woda po kaczce.
>>> Czy Ty kogokolwiek naprawdę potrafiłbyś pokochać?
>>
>> Magda zamiast epatować tutaj swoim pamiętnikiem, weź się kobieto w
>> garść, znajdź sobie jakieś zajęcie, gdyby było aż tak źle, to
>> leżałabyś nieumyta przez tydzień w łóżku.
>>
> Kochana,
> Mam pełno zajęć.
> Ale przyznaję, że jedno zawaliłam totalnie....Ciężko przejść nad
> wszystkim do porządku dziennego.
> Nie jestem bezuczuciowym głazem.
> A z łóżka na siłę wyciąga mnie Mama.

Na głowę się nam mnóstwo rzeczy zwala. Jak boli serce, uruchom mięśnie.
Serio. Napięcie, ból rozładuj wysiłkiem fizycznym. A głowę sobie
zaprzątnij dobrą książką, a jak nie działa to daj sobie pomóc specjaliście.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2010-05-09 19:08:12

Temat: Re: Piękne chwile, wspaniałe wspomnienia.
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdulińska pisze:
> W dniu 2010-05-09 18:45, Paulinka pisze:
>> Magdulińska pisze:
>>
>>> Żenada Koleś, żenada. Sam się zapisz.
>>> Widać, że po Tobie rozstanie by spłynęło jak woda po kaczce.
>>> Czy Ty kogokolwiek naprawdę potrafiłbyś pokochać?
>>
>> Magda zamiast epatować tutaj swoim pamiętnikiem, weź się kobieto w
>> garść, znajdź sobie jakieś zajęcie, gdyby było aż tak źle, to
>> leżałabyś nieumyta przez tydzień w łóżku.
>>
> Kochana,
> Mam pełno zajęć.
> Ale przyznaję, że jedno zawaliłam totalnie....Ciężko przejść nad
> wszystkim do porządku dziennego.
> Nie jestem bezuczuciowym głazem.
> A z łóżka na siłę wyciąga mnie Mama.

Szlachetnie tak cierpieć, wzniośle tak. Tak jak wcześniej przy kimś
znaczyłaś coś i czułaś się określona, tak teraz określasz się poprzez
swoje cierpienie i ból.
Bo gdybyś przeszła tak po prostu do porządku dziennego, to kim byś była?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2010-05-09 19:10:11

Temat: Re: Piękne chwile, wspaniałe wspomnienia.
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 09 May 2010 20:59:55 +0200, Magdulińska napisał(a):

> Nie jestem bezuczuciowym głazem.
> A z łóżka na siłę wyciąga mnie Mama.

No i nie wstyd Ci tak się obijać? Mam pracuje, dba o Ciebie, a ty jak mała
dziewczynka płaczesz nad zepsutą lalką - weź się za siebie, pomóż mamie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry