Data: 2002-05-10 12:51:00
Temat: Podłoga - wyrównanie + panele
Od: "znienacka" <z...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam.
Kupuję mieszkanie i znalazłem ciekawą ofertę. W mieszkaniu nie ma podłóg -
to znaczy to po czym się chodzi przypomina bruk lub takie kostki chodnikowe,
nie jest wylana posadzka betonowa na to. Jest to dość nierówne i trzeba by
przed połozeniem czegokolwiek chyba wylać na to jakiś cement. Nie znam się
absolutnie na tym i szukam porady fachowca co z tym można zrobić i za ile.
Dlaczego taka podłoga jest w mieszkaniu? - bo mieszkanie powstało poprzez
zaadoptowanie parteru bloku w którym przedtem był lokal na mieszkania.
Reszta jest zrobiona - mieszkanie praktycznie nowe.
Chodzi mi o to żeby ktoś pomógł oszacować koszt doprowadzenia tej podłogi do
stanu używalności. Ja myślę, że zanim coś się na to położy trzeba zrobić
normalną wylewkę, żeby było w miarę równo. Jeszcze będę raz oglądał to
mieszkanie i dokładnie się przyjrzę stopniu nierówności, ale chyba paneli
nie można położyć na zbyt krzywym podłożu. Ale właśnie jakie nierówności są
do zaakceptowania przy panelach - wiem że można kłaść te panele na specjalną
warstwę gąbki (nie wiem jak to się nazywa). Może więc dałoby się ominąć
wylewkę.
Proszę o porady, orientacyjne koszty. Nie ukrywam, że liczy się każda
złotówka i wybór paneli byłyby z niższej półki, ale też nie jakieś straszne
dziadostwo - tu też proszę o radę.
Czyli co i za ile mogę z tym zrobić? Zapomniałbym - mieszkanie ma ok 70 m kw
i trzy pokoje.
Piotrek
|