Polskie Knajpy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24

21. Data: 2013-05-25 12:51:06

Temat: Re: Polskie Knajpy
Od: Trybun <Y...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-05-25 12:21, Ikselka pisze:
>
> Dodam do tego paskudny acz powszechny obecnie zwyczaj "tfurczości"
> plastycznej na talerzu - kiedy to otrzymuję na talerzu (widac że)
> pieczołowicie umaćkaną czyimiś łapami "kompozycję" plus malownicze zygzaki
> lub inne paskudnego kształtu mazaje sosu POD nią. Promuje się taki zwyczaj
> zresztą w tv, Okrasa w tym przoduje - i to ma być trendy. No tragedia!
> Jedzenie ma być na talerzu czyste, nie maćkane, estetycznie i porządnie
> ułożone BEZ UŻYCIA PALUCHÓW, a talerz niczym nie pomazany!!!
> Sos podaje się w sosjerce, a troszkę może go być na wierzchu dania, nalane
> chochelką, a nie rozmazane pod spodem jakby wyciekło komuś z...
> Ble!

Takie rzeczy to tylko w Sheratonie..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2013-05-25 16:06:01

Temat: Re: Polskie Knajpy
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-05-23 14:47, Stachu Chebel pisze:

> Wątek pokrewny do "Kuchnia Polska". Zapewne niejednokrotnie mieliście
> okazję czytać rozkład jazdy po różnych knajpach. Często i gęsto
> natykam się na coś takiego:
>
> - Kotlet Kasztelański. Co to qrva jest?!
> - Schab po szwajcarsku. Zegarek tam będzie czy co?
> - Kociołek Zagłoby. (???)
> - O polędwicy "po angielsku" rozciapranej jak schabowy pisałem już w
> innym wątku.

http://www.youtube.com/watch?v=MXXSjrAO8iA Wciąż aktualne...

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2013-05-28 02:53:13

Temat: Re: Polskie Knajpy
Od: Stachu Chebel <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 25 Maj, 12:11, Trybun <Y...@y...com> wrote:

>
> Tak, to kropkowanie "u" czy "z". Kto tam kiedy si nudzi , no i
> wymy li e prezydent kraju nawet nie mo e si w tym po apa .

Prezydent stanowi Twoim zdaniem o zasadach "pisowni"?! Grupy Ci się
pomerdały kolego..Zresztą nie o to lata w tym wątku. Też tego nie
łapiesz? No to z wielkim bulem goleni, będąc "za, a nawet przeciw",
odsyłam do KOMUNISTYCZNEJ podstawówy. Tam przynajmniej uczyli.. Ale
jak się na wagary chodziło, to tylko umie się gadać "bo mnie się
należy"... Boszsz....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2013-05-30 11:38:25

Temat: Re: Polskie Knajpy
Od: Trybun <Y...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2013-05-28 02:53, Stachu Chebel pisze:
> On 25 Maj, 12:11, Trybun <Y...@y...com> wrote:
>
>> Tak, to kropkowanie "u" czy "z". Kto tam kiedy si nudzi , no i
>> wymy li e prezydent kraju nawet nie mo e si w tym po apa .
> Prezydent stanowi Twoim zdaniem o zasadach "pisowni"?! Grupy Ci się
> pomerdały kolego..Zresztą nie o to lata w tym wątku. Też tego nie
> łapiesz? No to z wielkim bulem goleni, będąc "za, a nawet przeciw",
> odsyłam do KOMUNISTYCZNEJ podstawówy. Tam przynajmniej uczyli.. Ale
> jak się na wagary chodziło, to tylko umie się gadać "bo mnie się
> należy"... Boszsz....

Głowa państwa nie jest w stanie opanować zawiłości jakie niesie pisownia
w jego ojczystym języku. A więc zamiast zmieniać prezydenta to może z
korzyścią dla wszystkich (nie tylko Polaków) uprościć tą pisownie.. Nie
w ordynarny sposób propagować obcojęzyczne zwroty, a właśnie nad tym
popracować.