Pomocy!! zazdrość zabija

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-11 20:34:55

Temat: Re: Pomocy!! zazdrość zabija
Od: s...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Jak byli u
> psychologa potraktował ich przedmiotowo ( tłumaczył że On nie ma powodów do
> zazdrości) potem byli u jeszcze jednego , i jeszcze jednego...
>
>
> Dużo rzeczy wiem na ich temat, i co z tego??,
>
> JAK im pomóc, kto im może pomóc? gdzie?

To ofiary szukają na ogół pomocy u specjalistów. Trudno się dziwić, że
psychologowie mają doświadczenie w pomaganiu właśnie im. Dodatkowo panuje
przekonanie, że by pomóc ofierze ona sama musi się na to zdecydować. Jeśli tak
się podchodzi do ofiary, to jak się traktuje sprawców przemocy?
Zanim nie trafiłam na Niebieską Linię nie słyszałam o jakichkolwiek działaniach
mających na celu coś więcej niż uwolnienie od przemocy i jej skutków osób,
wobec których była ona stosowana.

Zaglądałaś na tę stronę? Myślę, że jeśli gdzieś jest szansa, to właśnie tam.
Kompleksowo zajmują się przemocą, która wiąże się przecież bardzo często i z
nadużywaniem alkoholu, i z zazdrością. Ich psychologowie mają doświadczenie w
takich sprawach, a poniższe fragmenty ze strony sugerują, że nie będą traktować
nikogo przedmiotowo...

"Osoby dopuszczające się przemocy wobec bliskich często są zaskoczone, same
czują się atakowane (...)"

"Wkroczenie na drogę przemocy jest łatwą rzeczą. Wielu z nas to spotyka w
różnych sytuacjach życiowych. Niestety przemoc jest potworną pułapką, która
działa jak narkotyk, im bardziej w niej tkwisz i zagłębiasz się to tym trudniej
jest z niej wyjść (...) Tej pułapki nie da się pokonać samemu"

"Niezależnie od tego jak zaawansowana jest przemoc (...) nigdy nie jest za
późno abyś próbował wyjść z tej pułapki. Być może nie odzyskasz tego, co jest
dla Ciebie ważne, czasem straty są nie odwracalne, czasem twoja partnerka lub
dziecko będzie potrzebować dużo czasu, aby się przekonać, że to się nie
powtórzy, lecz to, co możesz na pewno odzyskać to godność dla siebie samego
oraz zatrzymać ten pęd przemocy i nauczyć się bez niej żyć."

> Pozdrawiam,
> Iv

Marta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl