Witam,

Mam dylemat odbieram nowe mieszkanie i zastanawiam sie nad wykończeniem
podłogi. Wymyśliłem że zrobię parkiet w pokojach i terakotę w przedpokoju,
kuchni. No i mam problem z wysokością podłogi. Wylewka jest zrobiona na tym
samym poziomie we wszystkich pomieszczeniach, parkiet mam 22 mm wysokości a
gres/terakota 8 mm max 10. Przy założeniu że cyklinowanie zdejmie mi około
3 mm to zostaje mi 19 mm (+klej) w pokojach i terakota na poziomie 8mm+2mm
kleju w przedpokoju i kuchni.
Co z tym robić jak zamaskować tą różnicę 8mm-10mm:
- zrobić dodatkową wylewkę pod terakotę ?
- szukać grubszej terakoty ?
- zeszlifować parkiet do poziomu terakoty ?
- zastosować progi w drzwiach ?
- a może jakieś sprytne listy korygujące wysokości ?
- olać sprawę i nic nie robić - jakoś to będzie

Podejrzewam że ktoś już przerabiał taki dylemat i może się podzieli swoimi
doświadczeniami.

Z góry dzięki za każda wypowiedź !

pzdr
Bober