Znalazłem w praniu jakąś śrubę. I bęben się kolebie na boki.

Jeżeli ktoś nie pamięta symbolu pralki, zgrubny opis wyglądu:
pralka z klapą u góry, trzy pokrętła (program, temp., obroty),
jeden przycisk (1/2 prania).

Pralka ma odkręcane ścianki boczne (jak w niektórych obudowach
PC-tów), tyle że odkręcenie śrub na tylnej ściance nic nie daje.
Więcej, konstrukcja pralki (widoczna od środka, koło bębna u góry)
uniemożliwia przesunięcie ścianki do tyłu.
I nie wiem - przegapiłem jakąś śrubę? Trzeba najpierw zdjąć górną
część obudowy (jak?)? Przewrócić pralkę i przesunąć ściankę w dół
pralki (sprawdzałem przechylając - nie da się, chyba że trzeba
jeszcze coś odkręcić/przesunąć/nacisnąć).

Zanim zacznę sprowadzać odległy serwis do jednej śrubki
(lub "fachowców" uczących się na mojej pralce), albo zabierać
się do tego z młotkiem i dłutem ;) wolę najpierw zapytać.

pozdr. - JJ

PS: A może są jakieś serwisówki w sieci (nie znalazłem)?